Hiszpanie przewidują składy przed El Clasico. Zgodnie o Robercie Lewandowskim

Robert Lewandowski w najbliższą niedzielę spotkanie z Realem zacznie prawdopodobnie na ławce rezerwowych. Hiszpańskie media przewidują, jak Xavi i Carlo Ancelotti ustawią swoje „jedenastki”. 

Choć to „tylko” sparingowe El Clasico, to rywalizacja FC Barcelony z Realem Madryt nadal budzi sporo emocji. Dla polskich kibiców będzie ono miało dodatkowy smaczek. W niedzielę nad ranem w barwach Blaugrany ma zadebiutować Robert Lewandowski.

Szał wokół transferu Paulo Dybali. Argentyńczyk pobił rekord Cristiano Ronaldo w liczbie sprzedanych koszulek [CZYTAJ]

Joker?

33-latek raczej nie zamelduje się jednak na murawie od pierwszych minut. Hiszpańskie media zgodnie twierdzą, że Lewandowski zacznie mecz na ławce rezerwowych. Według „ASa”, „Sportu” u „Mundo Deportivo” Xavi najpierw postawi na Pierre-Emericka Aubameyanga. Wspierać go będą natomiast Ansu Fati i Raphinha.

Legia szuka następcy Mateusza Wieteski. Do Warszawy może trafić reprezentant Polski [CZYTAJ]

Wspomniane gazety nie są natomiast zgodne, odnośnie głównego napastnika w składzie Realu Madryt. Każda z nich wskazuje innego snajpera. „AS” pisze o Latasie, „Sport” o Mariano, zaś „Mundo Deportivo” o Benzemie.

Przewidywane składy wg. „AS”:

Real: Courtois – Odriozola, Militao, Ruediger, Alaba – Ceballos, Tchouameni, Kroos – Rodrygo, Benzema, Vinicius

Barcelona: ter Stegen – Dest, Christensen, Garcia, Alba – Kessie, Busquets, Pedri – Raphinha, Aubameyang, Ansu Fati.

Janusz Gol broni Macieja Rybusa. „Wykazał się dużą odpowiedzialnością” [CZYTAJ]

Przewidywane składy wg. „Sport”:

Real: Courtois – Vazquez, Ruediger, Alaba, Mendy – Valverde, Tchouameni, Modrić – Rodrygo, Latasa, Vinicius.

Barcelona: ter Stegen – Dest, Araujo, Christensen, Alba – Kessie, Busquets, Pedri – Raphinha, Aubameyang, Ansu Fati.

Prezes Pogoni Szczecin o kibicach Broendby. „Nie zgadzamy się na takie bandyckie zachowania” [CZYTAJ]

Przewidywane składy wg. „Mundo Deportivo”:

Real: Courtois – Vazquez, Nacho, Militao, Mendy – Camavinga, Casemiro, Kroos – Hazard, Mariano, Vinicius.

Barcelona: ter Stegen – Dest, Christensen, Garcia, Alba – Pedri, Nico, Kessie – Raphinha, Aubameyang, Ansu Fati.

Szał wokół transferu Paulo Dybali. Argentyńczyk pobił rekord Cristiano Ronaldo w liczbie sprzedanych koszulek

Dołączenie Paulo Dybali do AS Roma wywołało ogromne poruszenie we Włoszech. 28-latek pobił rekord w liczbie sprzedanych koszulek jednego dnia. Dotychczas rekord należał do Cristiano Ronaldo, kiedy ten został piłkarzem Juventusu.

Po siedmiu latach Paulo Dybala opuścił Juventus Turyn. Między 2015 a 2022 rokiem Argentyńczyk wystąpił w 293 meczach w barwach Starej Damy. W tym czasie zdobył 115 bramek i zanotował 48 asyst. Z Juventusem aż pięciokrotnie sięgał po mistrzostwo Włoch.

Klub z Premier League złożył ofertę za Zielińskiego?! Zaskakujące informacje z Anglii [CZYTAJ]

Dybala w AS Roma

Trwająca siedem lat współpraca na linii Dybala – Juventus dobiegła końca. Po zakończeniu poprzedniego sezonu kontrakt 28-latka wygasł, a tym samem Dybala został wolnym zawodnikiem. Po Argentyńczyka zgłosiła się AS Roma. Obie strony podpisały umowę do końca sezonu 2024/2025.

Prowokacyjna reklama Laporty przed meczem z Realem. „Co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas” [WIDEO]

Pobity rekord

Kibice AS Romy byli niezwykle zadowoleni z pozyskania argentyńskiego piłkarza. O szale, jaki zapanował wokół Dybali, najlepiej świadczy fakt, że pobity został rekord w liczbie sprzedanych koszulek jednego dnia we Włoszech. Do tej pory rekord ten należał do Cristiano Ronaldo. Portugalczyk ustanowił go wtedy, kiedy dołączył do Juventusu Turyn w 2018 roku. Co ciekawe, Dybala pobił ten rekord już pierwszego dnia po oficjalnym potwierdzeniu transferu.

https://twitter.com/AlbicelesteTalk/status/1550552319086952453?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1550552319086952453%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.sportbible.com%2Ffootball%2Fpaulo-dybala-roma-cristiano-ronaldo-juventus-20220723

Legia szuka następcy Mateusza Wieteski. Do Warszawy może trafić reprezentant Polski

Legia Warszawa przeczesuje rynek transferowy w celu znalezienia środkowego obrońcy, który zastąpiłby Mateusza Wieteskę. Według medialnych doniesień, do klubu ze stolicy mógłby trafić obrońca reprezentacji Polski.

W ostatnich dniach dużo się mówiło na temat potencjalnego odejścia z Legii Warszawa Mateusza Wieteski. Wszystko wskazuje na to, że 25-latek faktycznie opuści Legię. Dzisiejszy mecz przeciwko Zagłębiu Lubin miały być ostatnim dla Wieteski w barwach stołecznego klubu. W niedzielę piłkarz ma udać się do Francji, gdzie przejdzie testy medyczne przed transferem do Clermont Foot 63.

Prezes Pogoni Szczecin o kibicach Broendby. „Nie zgadzamy się na takie bandyckie zachowania” [CZYTAJ]

Kto zastąpi Wieteskę?

W związku z nadchodzącym odejściem Mateusza Wieteski Legia rozpoczęła poszukiwania piłkarza, który mógłby zastąpić 25-letniego stopera. Jak informuje „Onet”, takim piłkarzem mógłby być Sebastian Walukiewicz! W jego przypadku najprawdopodobniej w grę wchodziłaby opcja wypożyczenia.

Lewandowski zachwycony trzema piłkarzami Barcelony. „Jestem o tym przekonany” [CZYTAJ]

Nieudany sezon

Sebastian Walukiewicz miał całkiem udane wejście w Serie A. Po serii dobrych meczów w mediach zaczęły pojawiać się plotki dotyczące możliwego transferu nawet do Premier League. W pewnym momencie rozwój piłkarza zatrzymały kontuzje. W minionym sezonie Walukiewicz rozegrał zaledwie 7 spotkań w Serie A.

Szwedzki obrońca na celowniku Lecha Poznań. Kolejorz prowadzi negocjacje z trzema zawodnikami [CZYTAJ]

Doświadczenie w reprezentacji

Brak regularnej gry we Włoszech nie przeszkodził Walukiewiczowi w tym, aby otrzymać powołanie do reprezentacji Polski. Piłkarz znalazł się na pierwotnej liście powołanych piłkarzy na czerwcowe zgrupowanie drużyny narodowej. Ostatecznie w czerwcu zagrał jedynie w reprezentacji U-21. W Dotychczasowej karierze 22-letni stoper wystąpił trzykrotnie w seniorskiej reprezentacji.

Xavi szykuje skład na mecz z Realem. Pewny debiut Lewandowskiego? [CZYTAJ]


źródło: onet

Janusz Gol broni Macieja Rybusa. „Wykazał się dużą odpowiedzialnością”

 

Janusz Gol udzielił wywiadu „Faktowi”. Piłkarz Arki Gdynia broni Macieja Rybusa, który postanowił pozostać w Rosji i podpisać kontrakt ze Spartakiem Moskwa ze względu na bezpieczeństwo swojej rodziny.

Trudna decyzja

Transfer Macieja Rybusa do Spartaka Moskwa wywołał sporo emocji. Polak zdecydował się na taki ruch, żeby mieć pewność, że jego rosyjskiej rodzinie nic się nie stanie. Przypomnijmy, że były piłkarz Legii ma rosyjską żonę i dzieci z rosyjskim paszportem.

Decyzja Rybusa spotkała się z wielką krytyką. Pozostanie w kraju okupanta, kosztowało go utratę miejsca w reprezentacji Polski. Selekcjoner Czesław Michniewicz powiedział, że tymczasowo nie będzie brał pod uwagę Macieja Rybusa przy wysyłaniu powołań.

Prezes Pogoni Szczecin o kibicach Broendby. „Nie zgadzamy się na takie bandyckie zachowania” [CZYTAJ]

Były kolega z Legii broni Rybusa

Swoje zdanie na temat decyzji byłego piłkarza Legii Warszawa wyraził także Janusz Gol. Doświadczony zawodnik Arki Gdynia broni Macieja Rybusa.

– Maciek ma żonę Rosjankę, jego dzieci urodziły się w Rosji. Jego rodzina tam czuje się najbezpieczniej. I to ze względu na nią Rybus nie zdecydował się kontynuować kariery gdzie indziej. Uważam, że wykazał się dużą odpowiedzialnością, jako mąż i ojciec – powiedział Janusz Gol w rozmowie z „Faktem”.

Pedri o Lewandowskim: „Jest gwarancją goli. Jesteśmy dumni, że mamy go w Barcelonie” [CZYTAJ]

Źródło: Fakt

Prezes Pogoni Szczecin o kibicach Broendby. „Nie zgadzamy się na takie bandyckie zachowania”

Podczas meczu Pogoni Szczecin z Broendby doszło do skandalicznego zachowania kibiców gości. Przyjezdni fani rzucali butelkami w sektor rodzinny i schodzących piłkarzy. Prezes Portowców, Jarosław Mroczek w rozmowie z oficjalną stroną Pogoni Szczecin przyznał, że wystosuje odpowiednie pismo do duńskiego klubu.

Skandaliczne zachowanie kibiców Broendby

Przyjezdni kibice podczas spotkania z Pogonią rzucali butelkami w sektor rodzinny i schodzących piłkarzy.

Pedri o Lewandowskim: „Jest gwarancją goli. Jesteśmy dumni, że mamy go w Barcelonie” [CZYTAJ]

Reakcja klubu

Prezes Pogoni Szczecin w rozmowie z oficjalną stroną klubu zapowiedział, że przygotuje specjalny list do prezesa Broendby. Jarosław Mroczek ma nadzieję, że Duńczycy zapewnią Portowcom gwarancję bezpieczeństwa.

– Przygotuję specjalny list do prezesa Broendby, w którym opiszę wszystkie te zachowania jego kibiców i zapytam, czy w takiej sytuacji mogę liczyć na gwarancję, że naszym fanom w Kopenhadze nic nie będzie grozić, czy jest nam w stanie zapewnić bezpieczeństwo. Piłka nożna jest dla kibiców, a nie dla hołoty, w tym wypadku duńskiej. Nie przejdziemy obok tego obojętnie i nie zgadzamy się na takie bandyckie zachowania. Wciąż napływają do nas skargi osób, które oglądały mecz z sektora rodzinnego. Przepraszam naszych kibiców za to, że w naszym domu, na naszym stadionie nie czuli się bezpiecznie. To niedopuszczalne – powiedział Jarosław Mroczek w rozmowie z oficjalną stroną Pogoni Szczecin.

Kolejny hit transferowy FC Barcelony w drodze [CZYTAJ]

Źródło: Pogoń Szczecin

Pedri o Lewandowskim: „Jest gwarancją goli. Jesteśmy dumni, że mamy go w Barcelonie”

Pedri w rozmowie z mediami wypowiedział się na temat transferu Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony. Młody pomocnik Blaugrany ma nadzieję, że dokonania strzeleckie kapitana reprezentacji Polski będą na podobnym poziomie co w Bayernie Monachium.

Saga związana z transferem Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony ciągnęła się długimi tygodniami. Piłkarz ostatecznie dostał pozwolenie na opuszczenie Bayernu Monachium i będzie mógł spełnić swoje marzenie o grze w lidze hiszpańskiej.

Kosmiczne ceny na towarzyskie El Clasico

Dumni z posiadania „Lewego” w swoim klubie

Otoczenie FC Barcelony jest zachwycone transferem polskiego snajpera. Piłkarze, kibice i władze klubu cieszą się, że tak uznany piłkarz trafia do Dumy Katalonii. Teraz o głos w tej sprawie poproszono Pedriego. Młody pomocnik ma nadzieję, że Lewandowski utrzyma skuteczność z poprzednich lat.

Villarreal i Borussia Dortmund wspierają Sebastiana Hallera

– Piłkarz taki jak Lewandowski jest gwarancją goli. Widzieliśmy go w Bayernie. Jesteśmy dumni, że mamy go w Barcelonie. Mamy nadzieję, że jego dokonania strzeleckie będą na tym samym poziomie co wcześniej – powiedział Pedri, cytowany przez barcablaugranes.com.

Robert Lewandowski najprawdopodobniej zadebiutuje w nadchodzącym El Clasico. Towarzyskie starcie gigantów zaplanowano na 5:00 (polskiego czasu) w niedzielę. Spotkanie odbędzie się na Allegiant Stadium w Las Vegas.

Źródło: barcablaugranes.com/Meczyki

Lewandowski zachwycony trzema piłkarzami Barcelony. „Jestem o tym przekonany”

Robert Lewandowski przed kamerami „Barca TV” opowiedział o swoich pierwszych dniach w nowej drużynie. Na antenie klubowej telewizji podzielił się odczuciami dotyczącymi siły zespołu oraz wyróżnił niektórych graczy. 

Od kilku dni Lewandowski pozostaje oficjalnie piłkarzem Barcelony. Powoli Polak adaptuje się w nowym otoczeniu. W czwartek miał okazję po raz pierwszy trenować pod okiem Xaviego. W niedzielę 33-latek będzie miał okazję do debiutu w hitowym meczu z Realem Madryt.

Klub z Premier League złożył ofertę za Zielińskiego?! Zaskakujące informacje z Anglii [CZYTAJ]

Wyróżnieni

Lewandowski jest bardzo zadowolony ze swojej decyzji. Na antenie „Barca TV” w samych superlatywach wypowiadał się zarówno o Blaugranie, jak i o Xavim.

– Już w pierwszej rozmowie z Xavim trener wytłumaczył mi swoje pomysły. On wie, jaki ma plan na Barcelonę. Jestem podekscytowany możliwością współpracy z nim. Wiem, jakim był piłkarzem i jaką ma obecnie wizję zespołu – wyznał „Lewy”.

Bonus 200 PLN za gola Legii w meczu z Zagłębiem!

– Wiedziałem, że ten projekt ma przed sobą przyszłość. Chociaż ostatnie lata w Barcelonie były trudne, nie zastanawiałem się nad tym zbyt długo. Wiedziałem, że to odpowiedni moment, aby tu trafić. Chcę dać z siebie wszystko i pomóc drużynie wrócić na szczyt. Po tylu latach spędzonych w Monachium nie było łatwo zmienić klub, ale zawsze chciałem grać w Hiszpanii – dodał na antenie klubowej telewizji. 

Lewandowski jest także pod wrażeniem młodych talentów, jakimi dysponuje Barcelona. Polak wyróżnił trzech zawodników, którym nie szczędził komplementów.

Szwedzki obrońca na celowniku Lecha Poznań. Kolejorz prowadzi negocjacje z trzema zawodnikami [CZYTAJ]

– Gdy pierwszy raz zobaczyłem Pedriego, Gaviego i Ansu Fatiego, wiedziałem, że mają ogromny potencjał. Jestem przekonany, że z każdym kolejnym miesiącem będą coraz lepsi – stwierdził.

Prowokacyjna reklama Laporty przed meczem z Realem. „Co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas” [WIDEO] 

33-latek prawdopodobnie zadebiutuje w Barcelonie już w niedzielę. Na 5:00 czasu polskiego zaplanowano sparingowy mecz Blaugrany z Realem Madryt. Xavi ma w tym spotkaniu wystawić najmocniejszy skład, wliczając w to właśnie Lewandowskiego.

Klub z Premier League złożył ofertę za Zielińskiego?! Zaskakujące informacje z Anglii

Zaskakująca informacja pojawiła się na twitterowym koncie West Ham Transfers. Wspomniany profil opublikował wpis, w którym sugeruje, że „Młoty” złożyły Napoli ofertę wykupienia Piotra Zielińskiego. Na razie brakuje jednak jakichkolwiek konkretów.

Pogłoski o odejściu Zielińskiego z Napoli pojawiają się już od kilku tygodni. Polak po słabszym sezonie ma być jednym z kandydatów do sprzedania przez władze neapolitańskiego klubu. Wcześniej pojawiały się informacje o poważnym zainteresowaniu ze strony Lazio.

Bonus 200 PLN za gola Legii w meczu z Zagłębiem!

Jednak Premier League?

Teraz miałby się pojawić jeszcze jeden, dość nieoczywisty kandydat. Usługami 28-latka ma być zainteresowany West Ham United. Taką informację na Twitterze podał profil „West Ham Transfers”. Póki co brakuje jednak szczegółów w tej sprawie.

Szwedzki obrońca na celowniku Lecha Poznań. Kolejorz prowadzi negocjacje z trzema zawodnikami [CZYTAJ]

 

Prowokacyjna reklama Laporty przed meczem z Realem. „Co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas” [WIDEO] [CZYTAJ]

Zieliński już kilka lat temu był łączony z przenosinami do Premier League. Wówczas miał o niego zabiegać Liverpool. West Ham to jednak też ciekawy kierunek. „Młoty” już dużo wcześniej udowodniły, że potrafią wydać spore pieniądze na zawodników, więc niewykluczone, że będą w stanie spełnić żądania Aurelio De Laurentiisa.

Bonus 200 PLN za gola Legii w meczu z Zagłębiem!

W sobotni wieczór Legia Warszawa rozegra drugi mecz w ramach nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy i zmierzy się na własnym obiekcie z Zagłębiem Lubin. Z tej okazji Superbet przygotował specjalną promocję dla nowych graczy.

Legia rozpoczęła zmagania od podziału punktów w wyjazdowym starciu z beniaminkiem. Mowa remisie 1:1 z Koroną Kielce. Z kolei Zagłebie Lubin bezbramkowo zremisowało na własnym obiekcie ze Śląskiem Wrocław.

200 PLN za gola Legii w starciu z Zagłębiem

Z okazji zbliżającego się meczu Legia Warszawa – Zagłębie Lubin, bukmacher Superbet przygotował promocję, w której gwarantuje bonus 200 PLN za gola Legii. Jak skorzystać z oferty?

  1. Dokonać rejestracji z linka lub z kodem GRAMGRUBO tuż przy rejestracji na Superbet. LINK DO REJESTRACJI. 
  2. Wpłacić 50 zł na konto główne. 
  3. Zagrać za 2 zł z konta głównego na zdarzenie – liczba goli Legia Warszawa +0,5.

W przypadku co najmniej jednego gola Legii Warszawa, gracz zgarnie zatem 200 zł w formie bonusu plus tradycyjną stawkę za kupon. Pełen regulamin promocji TUTAJ.

Szwedzki obrońca na celowniku Lecha Poznań. Kolejorz prowadzi negocjacje z trzema zawodnikami

Sebastian Staszewski przekazał nowe informacje w sprawie transferów do Lecha Poznań. Według doniesień dziennikarza na celowniku Kolejorza znalazł się Filip Dagerstål.

Lech Poznań ma spore problemy w obronie. Przez kontuzje stoperów John van den Brom musi eksperymentować kogo wystawić na tej pozycji. W związku z niedoborem środkowych obrońców Kolejorz postanowił zintensyfikować swoje działania na rynku transferowym.

Szukają środkowych obrońców

Wiele wskazuje na to, że na Bułgarską trafi Michał Helik. Tomasz Włodarczyk z Meczyków przekazał, że transfer reprezentanta Polski do Kolejorza jest na ostatniej prostej. To nie musi jednak oznaczać, że Lech zakończy poszukiwania środkowych obrońców. Sebastian Staszewski z Interii Sport twierdzi bowiem, że do mistrzów Polski może dołączyć również Filip Dagerstål.

Kazachskie media ostro po wysokiej porażce Astany. „Została zmieciona. Nie oddali celnego strzału” [CZYTAJ]

– Według naszych informacji nowym piłkarzem Lecha może zostać Filip Dagerstål. 25-letni obrońca jest zawodnikiem FK Chimki, ale ma prawo do skorzystania z przepisu FIFA i „zamrożenia” swojego kontraktu z rosyjskim klubem – poinformował dziennikarz.

– Jak nieoficjalnie słyszymy, ewentualne pozyskanie Dagerstala nie wyklucza sprowadzenie na Bułgarską kolejnego stopera, na przykład Michała Helika. Polak jest obecnie jednym z trzech piłkarzy, z jakimi Lech negocjuje transfer. Kim jest pozostała dwójka? Jeden to Dagerstal. Drugi również jest obcokrajowcem, chociaż jego nazwisko trzymane jest w ścisłej tajemnicy – dodał Staszewski.

Prowokacyjna reklama Laporty przed meczem z Realem. „Co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas” [WIDEO]

Portal transfermarkt.de wycenia Filipa Dagerståla na 2 mln euro. Jego umowa z rosyjskim FK Chimki obowiązuje do 2024 roku. 25-latek ma na swoim koncie dwa występy dla reprezentacji Szwecji.

Źródło: Interia Sport

Prowokacyjna reklama Laporty przed meczem z Realem. „Co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas” [WIDEO]

Przed zbliżającym się El Clasico FC Barcelona opublikowała reklamę na jednym z wieżowców w Las Vegas. W przekazanej wiadomości nie zabrakło komentarza w stronę Realu Madryt.

FC Barcelona i Real Madryt rozpoczęły przygotowania do sezonu 2022/2023. Oba kluby udały się do Stanów Zjednoczonych, by tam odbyć przedsezonowe tournee. Już w najbliższy weekend czeka nas towarzyskie El Clasico. Real Madryt i FC Barcelona zmierzą się ze sobą w najbliższą niedzielę o godzinie 5:00 czasu polskiego.

Transfer Lewandowskiego mógł upaść w ostatniej chwili! Zaskakujące informacje [CZYTAJ]

Reklama Barcelony

Oba kluby zmierzą się w towarzyskim meczu przedsezonowym. Spotkanie zostanie rozegrane w Las Vegas. W celu promocji meczu FC Barcelona wykupiła reklamę na jednym z wieżowców we wspomnianym mieście. Reklama znalazła się obok hotelu, w którym przebywają piłkarze Blaugrany. Wiadomość została opublikowana w języku katalońskim oraz angielskim.

Xavi szykuje skład na mecz z Realem. Pewny debiut Lewandowskiego? [CZYTAJ]

Wiadomość Laporty do Realu

W opublikowanej wiadomości zostały przedstawione gwiazdy zespołu z Katalonii, ale nie tylko. Na końcu znajduje się wiadomość w kierunku Realu Madryt, pod którą widnieje wizerunek Joana Laporty. „Nie martwcie się Merengues to, co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas”.

Kazachskie media ostro po wysokiej porażce Astany. „Została zmieciona. Nie oddali celnego strzału”

Polskie kluby zapewniły nam wczoraj masę pozytywnych emocji. Żaden z czterech naszych reprezentantów nie zanotował porażki. Zagraniczne media obecnie rozpisują się na temat meczów eliminacyjnych. Wielka krytyka spadła na Astanę, która przegrała z Rakowem Częstochowa aż 0-5. Gorzkich słów nie zabrakło jednak także w Danii i Austrii. 

W czwartek swoje spotkania w genialnym stylu wygrali Lech Poznań (5-0 z Dinamo Batumi) oraz Raków Częstochowa (5-0 z Astaną). Złego słowa nie można także powiedzieć o występach Pogoni Szczecin (1-1 z Broendby) i Lechii Gdańsk (0-0 z Rapidem Wiedeń).

Bayern ekspresowo wymazuje Lewandowskiego. Klub wystosował pismo do sprzedawców [CZYTAJ]

Wstyd

Gruzińskie media właściwie nie pochylili się nad wysoką porażką Dinama z Lechem. Po porażce trener ekipy z Batumi wziął całą winę na siebie i pogratulował mistrzom Polski zwycięstwa.

– Co ja mogę powiedzieć po takim meczu? Chcę tylko pogratulować Lechowi Poznań. Dzisiaj grała tylko jedna drużyna i to był Lech. Nasza drużyna nie pokazała niczego i biorę całą odpowiedzialność za to na siebie i mogę jedynie przeprosić za taką grę. Lech Poznań pokazał wszystko, co chciał – powiedział Gia Geguchadze.

Transfer Lewandowskiego mógł upaść w ostatniej chwili! Zaskakujące informacje [CZYTAJ]

Zupełnie inaczej do sromotnej porażki podeszły kazachskie media. Raków Częstochowa rozbił wczoraj FK Astanę, podobnym wynikiem, jak Lech. Piłkarze przyjezdnych zostali zmiażdżeni krytyką.

– Astana została „zmieciona” w meczu Ligi Konferencji Europy – pisze wprost portal sports.kz.

Xavi szykuje skład na mecz z Realem. Pewny debiut Lewandowskiego? [CZYTAJ]

– „Nie musicie wracać do Astany, sam wam przyniosę walizki”, „Nie wracajcie, wstyd”, „Po takim meczu trener musi zrezygnować wraz z zarządem”, „Nigdy nie byłem tak zawstydzony” – przytacza sport.pl kilka komentarzy fanów kazachskiego zespołu. 

– 0:7 – piłkarze Astany nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę – podsumowuje sports.kz.

Nowe zasady w szatni PSG! Galtier chce zmienić klub i mentalność piłkarzy [CZYTAJ]

Zawód

W duńskich mediach nie brakuje z kolei wrażenia o niewykorzystanej szansie. Tamtejsi dziennikarze podkreślają, że Broendby wypuściło zwycięstwo z Pogonią w samej końcówce, dając się pokonać Luce Zahoviciowi.

– Przez długi czas pod bramką Hermansena nie było niebezpiecznie. Ale w końcu duński bramkarz i Broendby musieli się poddać. Gol na 1:1 nie wystarczył Pogoni, która nadal naciskała na Broendby. Duńscy goście utrzymali wynik i mimo wyrównania w końcówce nie mogą być niezadowoleni z faktu, że mecz zakończył się remisem – opisuje portal ekstrabladet.dk.

Bayern i Lewandowski czeka trudny czas? „Teraz mogą pojawić się problemy” [CZYTAJ]

Dużo gorsze zdanie po remisie z Lechią Gdańsk mają austriaccy dziennikarze. Ich zdaniem Rapid nie wykorzystał okazji do wyjścia na świetną pozycję przed rewanżem. Pierwsze spotkanie obu ekip odbywało się w Wiedniu.

– Rapid psuje początek el. Ligi Konferencji zerowym dorobkiem – zaznaczył portal laola1.at.

Michał Żewłakow o problemach Lecha Poznań: „Kolejorz jest mocny wtedy, gdy jest pewny siebie” [CZYTAJ]

– Nie osiągnęliśmy naszego celu. Chcieliśmy pojechać do Polski z prowadzeniem, ale to nam się nie udało. W drugiej połowie stworzyliśmy kilka okazji. Zagraliśmy świetny mecz, ale zabrakło tylko gola – mówił także po meczu trener Rapidu. 

Bayern ekspresowo wymazuje Lewandowskiego. Klub wystosował pismo do sprzedawców

Robert Lewandowski jest od kilku dni oficjalnie piłkarzem FC Barcelony. Historia polskiego napastnika w Bayernie Monachium dobiegła końca. Bawarczycy obecnie skupiają się na wymazaniu wizerunku 33-latka z klubowych gadżetów. I robią to w ekspresowym tempie. 

Osiem lat trwała przygoda Lewandowskiego w Bayernie Monachium. W jej trakcie 33-latek zdobył wszystko, co mógł z niemieckim klubem zdobyć. Ośmiokrotnie sięgał między innymi po mistrzostwo Niemiec. Wielokrotnie zostawał także królem strzelców ligi niemieckiej czy Pucharu Niemiec. Walnie przyczynił się także do wygrania Ligi Mistrzów, gdzie zresztą również został najlepszym strzelcem.

Transfer Lewandowskiego mógł upaść w ostatniej chwili! Zaskakujące informacje [CZYTAJ]

„Wymazać wszystko”

W miniony weekend stało się jednak jasne, że współpraca zawodnika z klubem dobiegła końca. Polak opuścił Bayern i przeniósł się do FC Barcelony. Obecnie w Katalonii panuje szał, związany z transferem Lewandowskiego. W Bawarii natomiast trwa akcja „czyszczenia” klubowych sklepów z gadżetów z wizerunkiem 33-latka.

Xavi szykuje skład na mecz z Realem. Pewny debiut Lewandowskiego? [CZYTAJ]

Władze Bayernu starają się pozbyć wszystkiego, co wiąże się z reprezentantem Polski. Hiszpański „Sport” podaje, że w Niemczech w ekspresowym tempie ze sklepów znikają pamiątki związane z Lewandowskim. Pracownik jednego z lokalnych punktów zdradził gazecie, że działacze „Die Roten” wystosowali pismo, w którym wnoszą o pozbycie się asortymentu nawiązującego do ich byłego zawodnika.

Nowe zasady w szatni PSG! Galtier chce zmienić klub i mentalność piłkarzy [CZYTAJ]

Choć akcja postępuje bardzo szybko, to hiszpańscy dziennikarze informują, że gdzieniegdzie można jeszcze znaleźć pamiątki związane z „Lewym”. W jednym ze sklepów zlokalizowanych na lotnisku w Monachium zauważono manekina, który przedstawiał Sadio Mane. Choć w witrynie sklepu pojawił się Senegalczyk, to na spodenkach dalej widniał numer „9”, z którym kojarzony jest Lewandowski.

Transfer Lewandowskiego mógł upaść w ostatniej chwili! Zaskakujące informacje

Od kilku dni Robert Lewandowski jest zawodnikiem FC Barcelony. W tym tygodniu odbyła się natomiast oficjalna prezentacja zawodnika w koszulce Blaugrany. Media podają jednak, że cały transfer mógł się wysypać na ostatniej prostej. 

W zeszły weekend Barcelona porozumiała się z Bayernem Monachium w sprawie Lewandowskiego. Polak za 50 mln euro zmienił klub i obecnie przebywa w USA wraz z nowymi kolegami. Już niebawem może zadebiutować w koszulce „Dumy Katalonii”.

Xavi szykuje skład na mecz z Realem. Pewny debiut Lewandowskiego? [CZYTAJ]

Przesunięta prezentacja

Pierwotnie spodziewano się, że Lewandowski zostanie zaprezentowany w niedzielę, lub poniedziałek. Tak się jednak nie stało i musieliśmy poczekać na to aż do środy. Okazuje się bowiem, że niespodziewanie cała operacja mogła się wysypać.

„Mundo Deportivo” podaje, że 33-latka zaskoczyła nieoczekiwana sytuacja. Okazało się, że musiał zapłacić dodatkowy podatek. Lewandowski kompletnie się tego nie spodziewał, a według dziennikarzy, mogło to zrujnować cały transfer.

Nowe zasady w szatni PSG! Galtier chce zmienić klub i mentalność piłkarzy [CZYTAJ]

– Pracownik zamieszkały w Katalonii musi zadeklarować swój majątek i płacić za niego podatki. Lewandowski musiał dopłacić kolejne 2,5 proc. Ten incydent fiskalny prawie zrujnował operację i dlatego polski napastnik został zaprezentowany w środę – pisze „Mundo Deportivo”.

– Wszyscy byli zaskoczeni niepewnością i nikt nie wiedział, kiedy odbędzie się prezentacja Lewandowskiego. Nawet odpowiedzialna za to redakcja Barca TV – dodaje.

Bayern i Lewandowski czeka trudny czas? „Teraz mogą pojawić się problemy” [CZYTAJ]

Na szczęście wszystkie płatności uregulowano w czasie i zgodnie z prawem. Lewandowski jest już więc oficjalnie piłkarzem Barcelony i czeka obecnie na debiut w nowej drużynie.

Xavi szykuje skład na mecz z Realem. Pewny debiut Lewandowskiego?

W niedzielę nad ranem FC Barcelona zagra z Realem Madryt w Stanach Zjednoczonych. Towarzyskie El Clasico będzie okazją do debiutu dla Roberta Lewandowskiego w barwach Blaugrany. Hiszpańskie media są pewne, że Polak znajdzie się w składzie wystawionym przez Xaviego. 

FC Barcelona od kilku dni przebywa za oceanem, gdzie przygotowuje się do startu sezonu La Liga. Xavi nie poleciał do USA wraz z drużyną. Szkoleniowiec dołączył do swoich zawodników dopiero w ubiegły czwartek. Poprowadził już trening i obecnie szykuje skład na nadchodzące El Clasico.

Nowe zasady w szatni PSG! Galtier chce zmienić klub i mentalność piłkarzy [CZYTAJ]

Gwiazdy na pokład

W Vegas nie brakowało jednak problemów. Obecnie panują tam wielkie upały, przez co trening musiał zostać przesunięty na późniejszą godzinę. Finalnie zajęcia się odbyły, a Xavi miał okazję zobaczyć, w jakiej formie znajdują się jego piłkarze.

Bayern i Lewandowski czeka trudny czas? „Teraz mogą pojawić się problemy” [CZYTAJ]

Hiszpan po raz pierwszy miał okazję sprawdzić Roberta Lewandowskiego. Według hiszpańskich dziennikarzy Polak na pewno znajdzie się w składzie, jaki wystawi trener na spotkanie z Realem Madryt. Xavi ma zamiar wystawić najmocniejszy skład.

Salihamidzić nie rozumie decyzji Lewandowskiego. Na jego miejscu, postąpiłby inaczej [CZYTAJ]

Do treningów z drużyną wrócił Ferran Torres, co zdecydowanie może ucieszyć kibiców FC Barcelony. Hiszpan zmagał się ostatnio z problemami zdrowotnymi. W zasadzie jedynym problemem Blaugrany jest absencja Gerarda Pique, która niepokojąco się wydłuża.

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.