8-latek z pierwszym kontraktem! Przebił Messiego i Neymara

Kauan Basile ma 8 lat i reprezentuje barwy Santosu. Brazylijczyk mimo swojego młodego wieku podpisał już kontrakt z Nike.

Sponsor w wieku 8 lat

Kauan Basile ustanowił nowy rekord świata w podpisaniu pierwsze kontraktu ze sponsorem. Młody Brazylijczyk reprezentuje Nike mając zaledwie 8 lat! Dla porównania Messi związał się pierwszą umową wieku trzynastu lat, Neymar czternastu, a Rodrygo jedenastu.

„To czysty talent”

Według brazylijskich mediów Basile jest jedną z największych nadziei Santosu, mimo że ma dopiero 8 lat. Młody piłkarz występuje w drużynie U9, lecz zgarnął już kilka nagród, m.in. wyróżnienie dla najlepszego piłkarza ligi w 2019 roku.

– Kauan to czysty talent, jest jak serce, jak dusza, jak DNA futbolu – mówi o nim agencja Mengoni Sports, która reprezentuje ośmiolatka

– Ma też absurdalną żądzę wygrywania – uważa Andrezinho, ojciec Kauana

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez KB10 ???? (@kauan.basile)

Najdroższe piłkarki kobiecej Bundesligi. Ich ceny nie są nawet ułamkiem cen piłkarzy

„Transfermarkt” od lat analizuje rynek transferowy w męskim futbolu. Jego podstrona „Soccerdonna.de” pierwszy raz wyceniła piłkarki z kobiecej Bundesligi. Wartości zawodniczek nawet w najmniejszym stopniu nie równają się męskim odpowiednikom.

Przypomnijmy tylko, jak wygląda wycena piłkarzy na najwyższym szczeblu niemieckich rozgrywek. Na samym szczycie zestawienia figuruje duet z BVB w postaci Haalanda i Sancho (obydwaj wycenieni na 100 mln euro). Za nimi natomiast kolejni piłkarz tacy, jak Serge Gnabry Joshua Kimmich czy Alphonso Davies, których wycenia się kolejno na 90 mln, 85 mln i 80 mln euro.

Przepaść

Jak pisaliśmy we wstępie, między piłkarzami i piłkarkami jest ogromna dysproporcja. Ranking, jaki utworzyła „Soccerdonna.de” nawet w najmniejszym stopniu nie nawiązuje walki z męskim odpowiednikiem. Oczywiście, składa się na to bardzo dużo czynników, w których skład wchodzi choćby popularność sportu i zawodniczek. Jednak mimo świadomości, od czego te różnice zależą — wciąż robią wrażenie.

Lena Oberdorf jest najwyżej wycenioną piłkarką w kobiecej Bundeslidze. Jej wartość portal „Soccerdonna.de” ocenił na… 250 tysięcy euro. Nie, nie pomyliliśmy się w zapisie.

Co jednak ciekawe, zawodnika Wolfsburga ma raptem 19 lat, a już przewodzi w takim rankingu. Zresztą ma przewagę 50 tysięcy euro nad swoją koleżanką z klubu. Mowa o 25-letniej Dominique Janssen wycenionej na 200 tysięcy.

Sprawdź TOP10 najdroższych piłkarek w kobiecej Bundeslidze:

Brak opisu.

Znamy wycenę Ewy Pajory

Na stronie „Soccerdonna.de” możemy również odnaleźć naszą reprezentantkę na niemieckich boiskach. Ewa Pajor wyceniona została na 125 tysięcy euro, czyli taką samą kwotę jak ulokowane kolejno na dziewiątym i dziesiątym miejscu Laura Freigang oraz Nicole Billa.

Lech Poznań prowadzi z Apollonem! Piękny gol Tiby

Lech Poznań prowadzi po pierwszej połowie meczu z Apollonem. Jedyną bramkę w pierwszej części meczu strzelił Pedro Tiba, któremu w pięknym stylu asystował Dani Ramirez!

https://twitter.com/mimosim/status/1308809482282176514?s=19

Niecodzienna sytuacja. Piłkarze zbili puchar [WIDEO]

W sobotnim finale Pucharu Rosji Zenit Sankt Petersburg pokonał Khimki 1:0. Podczas pomeczowej fety piłkarzom z rąk wyślizgnęło się trofeum, które rozbiło się na murawie.

https://twitter.com/TrollFootball/status/1287252507840794624?s=20

„Kibice” Widzewa nie wytrzymali… Pobili niewinnego 18-latka [WIDEO]

Widzew awansował wczoraj do 1. ligi. Nie były to jednak wymarzone okoliczności awansu…

Gwizdy i gromkie „Wyp******ać” usłyszeli wczoraj od swoich kibiców piłkarze Widzewa. W takich okolicznościach „świętowali” swój sukces z awansu do 1. ligi piłkarze i ludzie wspierający klub. Niezadowolenie z gry to jedno, lecz tym razem „kibice” posunęli się nieco za daleko.

Kibole wtargnęli na murawę, by jak najdosadniej wyrazić swoje niezadowolenie płynące z fatalnej gry Widzewa. Niesłusznie oberwało się Prochownikowi, dla którego był to 6. występ w seniorskiej piłce. Ma on bowiem dopiero… 18 lat. Zerwali z niego koszulkę, uderzyli w twarz. Dla tak młodego piłkarza, który niczego w tym meczu nie zawinił, musi to być ogromny demobilizujący cios.

Przypomnijmy, Widzew po fatalnej końcówce sezonu koniec końców wywalczył awans do 1. ligi. Nawet porażka w ostatnim meczu nie przeszkodziła Łodzianom w wywalczeniu awansu, wszystko dzięki korzystnym rezultatom w innych spotkaniach.

https://twitter.com/huberts__/status/1287084369820225537

https://twitter.com/huberts__/status/1287093939049304072

https://twitter.com/elgrabowski/status/1287086220670119936

Komiczna wpadka Tomasza Hajto! „Na szczęście nie żyje” [WIDEO]

Tomasz Hajto znów dał popis. W dzisiejszym Cafe Futbol zaliczył komiczną wpadkę. Sami zobaczcie…

https://twitter.com/lukasz_os/status/1284795240600215552

To nie pierwszy raz kiedy Tomasz Hajto nie radzi sobie z własnym językiem. Warto przypomnieć, że po przejęciu reprezentacji przez Jerzego Brzęczka były reprezentant Polski przekazał mu nietypowe pozdrowienia: „Niech mu ziemią lekką będzie”…

https://twitter.com/MarcinTyc/status/1031166948598591488

Nieprawdopodobna sytuacja w lidze rumuńskiej! Bramkarz obronił 2 karne i… wyleciał z boiska

W meczu pomiędzy Petrolulem Ploiesti a Rapidem Bukareszt potrzeba było aż trzech rzutów karnych, aby grę można było kontynuować. Wszystko przez jeden przepis, który przez wiele lat był martwy.

Chyba nie trzeba nikomu przedstawiać przepisu, który trochę pomógł nam odpaść z EURO 2016. Chodzi o zapis mówiący o tym, że bramkarz podczas rzutu karnego musi pozostać przynajmniej jedną nogą na linii bramkowej. Świat piłkarski niedawno przypomniał sobie o tej regule.

W lidze rumuńskiej doszło do dość szokującej sytuacji. Sędzia podyktował tam 3 rzuty karne i to jeden po drugim. Powód? Bramkarz nie zastosował się do przepisu i nie pozostał na linii bramkowej, przez co wyleciał z boiska.

Cała sytuacja trwała 9 minut. Pierwszy rzut karny bramkarz Rapidu obronił, lecz nie stał na linii bramkowej – sędzia zadecydował o żółtej kartce dla golkipera i powtórzeniu jedenastki. Za drugim razem było to samo, z tym, że 19-latek musiał opuścić boisko, ponieważ obejrzał czerwony kartonik. Przy trzecim karnym zawodnik Rapidu Bukareszt nie dał rady psychicznie i uderzył ponad bramką. Wartą dodać, że do każdej jedenastki podchodził inny gracz klubu ze stolicy Rumunii.

Chyba obie drużyny miały tego dnia niemoc strzelecką, bo pomimo tylu okazji mecz zakończył się wynikiem 0:0. Dobrze, że na tym meczu nie było kibiców. Kto wie, co by się wtedy działo na trybunach.

Tak piłkarze Liverpoolu zareagowali po karnym Williana! [WIDEO]

Wirus nie przeszkodził Liverpoolowi w świętowaniu mistrzostwa Anglii. I to po 30 latach czekania!

Liverpool ostatnie mistrzostwo Anglii zdobył w sezonie 1989/1990. Ostatnie lata szczególnie były ciężkie dla The Reds, zwłaszcza po sytuacji, gdy mistrzostwo z rąk wypuścił wieloletni kapitan zespołu – Steven Gerrard.

https://twitter.com/TemiOtedoIa/status/1192506854208880641?s=20

Piłkarze The Reds z niecierpliwieniem czekali na rozstrzygnięcie meczu Manchesteru City z Chelsea. Zwycięstwo The Blues dało długo wyczekiwane mistrzostwo Liverpoolowi.

Podobnie na mistrzostwo czekali piłkarze Leicester. Zawodnicy Lisów spotkali się wspólnie na mecz Chelsea z Tottenhamem, gdzie remis bądź porażka Kogutów dawała mistrzostwo Lisom. Tottenham zremisował ten mecz, a Leicester mogło się cieszyć z pierwszego mistrzostwa w historii.

Włoski piłkarz wyrzucony z drużyny! Powodem był… filmik na TikToku

Mirko Antonucci został wypożyczony z Romy do Victorii de Setubal, aby trochę się ograć. Jednak młody Włoch po ostatniej porażce został odsunięty od składu z powodu… nagranego TikToka.

Antonucci został wypożyczony na rundę wiosenną do Victorii de Setubal, ale wiele wskazuje na to, że piłkarz szybciej powróci do Romy. 21-latek został wyrzucony z drużyny za nietaktowne zachowanie w social mediach, a dokładniej – na TikToku. 

https://www.tiktok.com/@mirkoantonucci/video/6840063165770829062?source=h5_m

Chodzi o filmik, który powstał po porażce 1:3 z Boavista FC. Był to dziewiąty mecz z rzędu Victorii bez zwycięstwa. Na nagraniu można zobaczyć uśmiechniętego piłkarza, który wygłupia się przed kamerą. Antonucci szybko przeprosił za swoje zachowanie pod swoim postem na Instagramie.

https://www.instagram.com/p/CBs_dtblAVr/?utm_source=ig_web_button_share_sheet

Jestem w pełni świadomy popełnionych błędów. Chciałbym przeprosić wszystkich, których uraziło moje zachowanie czyli fanów, trenera i kolegów z zespołu. Opuszczam portale społecznościowe i odtąd będę wylewał z siebie ostatnie poty w koszulce Vittorii – napisał