Jakie konsekwencje czekają Bartosza Salamona? Możliwa kilkuletnia dyskwalifikacja

Dalsza przyszłość Bartosza Salamona stanęła pod ogromnym znakiem zapytania. Ostatnie badania antydopingowe wykazały u niego obecność niedozwolonej substancji. Jakie są możliwe konsekwencje dla piłkarza?

We wtorek Lech Poznań poinformował o wyniku testu antydopingowego przeprowadzonego u Bartosza Salamona. Badanie dało wynik pozytywny. W organizmie piłkarza wykryto obecność zakazanej substancji. Mowa o chlortalidonie.

W swoim komunikacie Lech Poznań poinformował, że – póki co – Bartosz Salamon może kontynuować dalszą grę bez większych przeszkód. Nie wiadomo jednak, jakie losy czekają go w przyszłości. O możliwych konsekwencjach opowiedziała na łamach „goal.pl” Katarzyna Kopeć-Ziemczyk, rzeczniczka prasowa Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA).

– Jeśli chodzi o ten środek to może on służyć do wypłukiwania innych substancji zabronionych. Ale czy tak było w tym przypadku? Tego nie wiadomo. Więc tutaj ostrożnie. W przypadku potwierdzenia pozytywnego wyniku próbki B, sprawa zawodnika trafi do panelu przesłuchań UEFA – poinformowała Katarzyna Kopeć-Ziemczyk.

– Zgodnie z przepisami antydopingowymi zawodnikowi grożą dwa lata dyskwalifikacji. W przypadku udowodnienia celowego stosowania tego środka, kara może wynosić nawet cztery lata. Oczywiście, jeśli pojawią się mocne dowody po stronie zawodnika – dodała.

Zażywanie chlortalidonu w zawodowym sporcie jest surowo zabronione. Substancja znajduje się na liście zabronionych substancji w sporcie przez Światową Agencję Antydopingową. O szczegółach opowiedziała przedstawicielka Polskiej Agencji Antydopingowej.

– Substancja wykryta u piłkarza znajduje się na liście substancji i metod zabronionych w sporcie. Jest to oficjalny dokument WADA (Światowa Agencja Antydopingowa). Wykryty środek jest substancją zabronioną w każdym czasie, zaliczaną do diuretyków i środków maskujących. Jest to jednak tzw. substancja określona – oznacza to, że tymczasowe zawieszenie jest nakładane fakultatywnie – tłumaczy Katarzyna Kopeć-Ziemczyk.


źródło: goal.pl

Michał Budzich