Były piłkarz kierował gangiem narkotykowym. „W dwa miesiące zarobisz tyle, ile w futbolu przez cały rok”

 

Były piłkarz Olympique’u Marsylia udzielił wywiadu, w którym wypowiedział się na temat swojej roli w narkobiznesie. Sergio Contreras Pardo, znany jako Koke aktualnie przesiaduje w więzieniu za kierowanie gangiem.







Kasa większa niż w piłce

Sergio Contreras Pardo w maju został skazany na sześć lat więzienia za kierowanie międzynarodowym gangiem narkotykowym. Były piłkarz wyjdzie jednak w 2027 roku, ponieważ spędził już dwa lata w areszcie.

Zbigniew Boniek wytoczył działa w Fernando Santosa. „Żałował, że nie został zwolniony wcześniej” [CZYTAJ]




Piłkarz znany szerzej jako Koke udzielił ostatnio wywiadu Canal+ Sport. Były zawodnik OM przyznał, że „za głupotę trzeba płacić”.

– Życie bywa skomplikowane. Pewnym sprawom trzeba położyć kres tak szybko, jak jest to możliwe. Pochodzę z dzielnicy w Maladze, z której są wszyscy moi przyjaciele z dzieciństwa. Wszędzie mam kontakty, ale nie jestem Pablo Escobarem! Gdy słyszysz, że jesteś „międzynarodowym handlarzem”, to myślisz sobie: „Co ja do cholery zrobiłem?” – powiedział.








– Jako piłkarz masz to szczęście, że zarabiasz dużo pieniędzy. Zarabiałem może milion euro rocznie. W drugim biznesie w dwa miesiące zarobisz tyle, ile w futbolu przez cały rok. Ryzykujesz jednak wtedy życie – dodał.

– Więzienie jest otwarte dla głupich ludzi. Jest w nim wielu Francuzów, nawet z Marsylii. Widziałem tutaj wiele koszulek Olympique’u. Gdybym mógł, to podjąłbym inne decyzje w przeszłości, ale jest jak jest – podsumował.

Koke w przeszłości bronił m.in. barw Arisu Saloniki, Olympique’u Marsylii, FK Baku, Malagi, Sportingu czy Rayo Vallecano. 40-letni Hiszpan zakończył karierę we wrześniu 2017 roku.



Źródło: Canal+ Sport, Sport.pl