Maciej "GOLEADOR" Rosołek #KORPIA https://t.co/6Q4wwSqGk4 pic.twitter.com/6vvuvTkfam
— Spanky (@Spanky_00) October 18, 2024
Redakcja
Piłkarz Lecha robi furorę w Szwecji. „Wszystko minęło bardzo szybko”
Transfer Alexa Douglasa do Lecha Poznań wywołał początkowo negatywne reakcje kibiców, ale 23-letni Szwed szybko zaskoczył swoją formą. Stał się kluczową postacią zespołu walczącego o mistrzostwo Polski oraz zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Szwecji. Według skandynawskich mediów piłkarz Kolejorza „zrobił furorę”.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Niespodzianka transferowa
Kiedy Lech Poznań latem sprowadził Alexa Douglasa, wielu kibiców miało wątpliwości co do tego ruchu. Zawodnik, który grał głównie w szwedzkiej drugiej lidze i miał na koncie zaledwie 12 występów w rodzimej ekstraklasie raczej nie wzbudzał entuzjazmu.
Pomimo początkowych obaw, Alex Douglas szybko zadomowił się w pierwszym składzie Lecha Poznań.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Niels Frederiksen postawił na niego od początku swojej kadencji, a Szwed szybko odpłacił się świetnymi występami.
Jego regularność i solidna gra defensywna sprawiły, że stał się kluczową postacią zespołu, który walczy o mistrzostwo Polski.
Transfer Alexa Douglasa okazał się strzałem w dziesiątkę również z finansowego punktu widzenia. Po kilku miesiącach gry w Lechu, jego wartość rynkowa wzrosła trzykrotnie.
Portal Transfermarkt.com wycenił go na 1,5 miliona euro, podczas gdy przed przejściem do Poznania było to zaledwie pół miliona.
Równocześnie z sukcesami na polskich boiskach, Douglas zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Szwecji. C
hoć wcześniej nie miał epizodów w młodzieżowych kadrach, selekcjoner Jon Dahl Tomasson powołał go na wrześniowe mecze eliminacyjne.
– To wszystko jest jak bajka. […] Wszystko minęło bardzo szybko w przypadku 23-letniego Alexa Douglasa, który zrobił furorę, gdy Jon Dahl Tomasson zabrał swój skład na wrześniowe zgromadzenie. Jeszcze większym szokiem było to, że środkowy obrońca wystąpił wówczas zarówno w meczach z Azerbejdżanem, jak i Estonią – napisano w serwisie fotbolldirekt.se.
Źródło: fotbolldirekt.se, transfery.info
Goncalo F. z zarzutami i statusem podejrzanego. Nowe doniesienia mediów ws. afery z Motoru Lublin
Goncalo F. znalazł się w trudnej sytuacji po postawieniu mu dwóch zarzutów przez Prokuraturę Rejonową Lublin-Południe. Według doniesień portalu „Sport.pl” od 8 października 2024 roku F. ma status podejrzanego. Zarzuty dotyczą incydentu z marca 2023 roku, kiedy był trenerem Motoru Lublin.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Zarzuty wobec Goncalo F.
Goncalo F. w ostatnich miesiącach dał się poznać jako osoba wybuchowa. Nowe informacje dotyczące szkoleniowca Legii Warszawa przekazał portal „Sport.pl”. Wspomniane źródło twierdzi, że od ósmego października Portugalczyk ma status podejrzanego. O jakie sprawy konkretnie chodzi?
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Pierwszy zarzut dotyczy napaści na Pawła Tomczyka, ówczesnego prezesa Motoru Lublin. Portugalczyk rzucił w Tomczyka plastikową kuwetą na dokumenty, która trafiła w jego łuk brwiowy, powodując rozcięcie.
Choć obrażenia nie były poważne, to prokuratura uznała, że działanie F. mogło spowodować poważne uszkodzenie zdrowia, w tym utratę wzroku u Tomczyka.
Według portalu „Sport.pl” drugi zarzut odnosi się do gróźb, które F. miał kierować wobec Tomczyka, wzbudzając w nim uzasadnioną obawę o zdrowie.
Do zdarzenia doszło po meczu Motoru Lublin z GKS Jastrzębie w marcu 2023 roku. F. obraził rzeczniczkę prasową klubu, a następnie zaatakował Tomczyka, który stanął w jej obronie.
Incydent ten wzbudził szerokie zainteresowanie mediów, a Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) ukarał trenera roczną dyskwalifikacją, zawieszoną na trzy lata, oraz grzywną w wysokości 70 tys. zł.
Sytuacja trenera w Legii
Mimo skandalu z Lublina, Goncalo F. nie tylko zachował posadę w Motorze, ale rok później objął stanowisko trenera Legii Warszawa. Klub wiedział o trwającym postępowaniu, ale zdecydował się na podpisanie kontraktu z Portugalczykiem.
Marcin Herra, wiceprezes Legii, podkreślał, że najważniejsze będą czyny trenera, a jego przeszłość nie była decydującym czynnikiem.
Jednak teraz, po postawieniu zarzutów i niekorzystnych wynikach w lidze, przyszłość F. w klubie stoi pod znakiem zapytania.
Według doniesień Piotra Koźmińskiego z portalu „Goal.pl” F. odbędzie we wtorek wieczorem spotkanie z Zielińskim. To spotkanie może przynieść odpowiedź na pytanie, czy Portugalczyk pozostanie na swoim stanowisku.
Źródło: Sport.pl
Lewandowski zdradził kulisy transferu Szczęsnego. „Jeszcze przed wszystkim Wojtek mi o tym powiedział”
Wojciech Szczęsny został nowym zawodnikiem FC Barcelona. Podczas konferencji prasowej reprezentacji Polski, Robert Lewandowski opowiedział o kulisach transferu. Napastnik zdradził szczegóły rozmów z bramkarzem, które miały wpływ na jego decyzję o powrocie do gry.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Szczęsny wraca do gry po piłkarskiej „emeryturze”
Pięć dni temu oficjalnie potwierdzono, że Wojciech Szczęsny dołączył do FC Barcelona, co wywołało spore poruszenie wśród kibiców, zwłaszcza że zaledwie miesiąc wcześniej bramkarz ogłosił zakończenie kariery.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Decyzja o powrocie z piłkarskiej emerytury była dla wielu zaskoczeniem, ale jak zdradził Robert Lewandowski podczas konferencji prasowej reprezentacji Polski, Szczęsny miał jasno określony plan, gdyby zdecydował się kontynuować karierę.
Kapitan reprezentacji podzielił się kulisami tego, jak Szczęsny podjął decyzję o transferze.
– Mogę zdradzić, że jeszcze przed tym wszystkim Wojtek mi powiedział, że jeśli miałby kontynuować karierę w jakimś klubie, to właśnie w tym, do jakiego ostatecznie trafił – powiedział kapitan kadry.
– Na pewno jak przychodzi nowy piłkarz, trzeba mu pokazać zakątki szatni. Z Wojtkiem Szczęsnym jest podobnie. Z jego doświadczeniem i podejściem do życia, z tym, jak to przebiegało, to myślę, że aklimatyzacja odbędzie się bardzo szybko – dodał Lewandowski.
Debiut Wojciecha Szczęsnego w FC Barcelonie może nastąpić już 20 października. Wówczas Duma Katalonii zmierzy się z Sevillą.
Źródło: Przegląd Sportowy Onet, Łączy Nas Piłka
Probierz o pożegnaniu Szczęsnego i Krychowiaka. „Moje ustalenia z Wojtkiem są prywatne”
Michał Probierz potwierdził, że oficjalne pożegnanie Wojciecha Szczęsnego oraz Grzegorza Krychowiaka nastąpi przed meczem z Portugalią w Warszawie. Bramkarz oraz pomocnik zakończą swoje kariery w narodowych barwach w ceremonii 12 października.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Oficjalne pożegnanie Szczęsnego i Krychowiaka
Wojciech Szczęsny oraz Grzegorz Krychowiak zostaną oficjalnie pożegnani 2 października na PGE Narodowym. Obaj zawodnicy zakończą swoje kariery w narodowych barwach po wielu latach reprezentowania Polski na arenie międzynarodowej.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
– Jeżeli chodzi o Wojtka, to mówiłem tak, ponieważ uważałem, że jest zbyt młody, aby kończyć karierę. Pożegnanie z kadrą? Wojtek i Grzesiek dogadywali sprawę formalnie ze związkiem (dotyczącą ceremonii ich pożegnania z kadrą – red.). A moje ustalenia z Wojtkiem, które mieliśmy, są prywatne. Nigdy nie wyciągam rozmów prywatnych z piłkarzami. Ale rzeczywiście, przyznaję – to jest moment, gdy nadchodzi jego koniec w reprezentacji. Chwała dla Wojtka. To człowiek z klasą, który potrafi wiele rzeczy właściwie ocenić – powiedział selekcjoner.
Skończy karierę mimo powrotu
Chociaż jeszcze niedawno Szczęsny ogłaszał zakończenie kariery międzynarodowej, jego powrót na boisko nastąpił szybciej, niż się spodziewano.
Bramkarz podpisał niedawno kontrakt z Barceloną, co oznacza, że pozostanie aktywny na najwyższym poziomie klubowym przynajmniej do końca sezonu.
Mimo to, jego rozdział z reprezentacją Polski definitywnie zakończy się w październiku, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami.
Kolejne zmagania w ramach Ligi Narodów
W najbliższych spotkaniach reprezentacji Polski w Lidze Narodów Biało-Czerwoni zmierzą się z Portugalią 12 października oraz Chorwacją trzy dni później, także na PGE Narodowym. Zgrupowanie rozpoczęło się w poniedziałek, ale selekcjoner Probierz musiał dokonać kilku zmian w składzie z powodu kontuzji zawodników.
Z powodu urazów w zgrupowaniu nie wezmą udziału Bartłomiej Drągowski, Mateusz Skrzypczak i Kacper Kozłowski. W ich miejsce Probierz powołał jedynie golkipera Rakowa Częstochowa, Kacpra Trelowskiego.
Źródło: rmf24.pl
Skandal w okręgówce. Kibole zerwali flagę i poturbowali 14-latka
Do ogromnych zamieszek doszło w trakcie sobotniego meczu między Stoczniowcem Gdańsk a Sokołem Bożepole Wielkie. Spotkanie zostało przerwane w związku z poważnym incydentem na trybunach. Według doniesień mediów w związku z zamieszkami ucierpiał 14-latek.
Jest sobota, godzina 11:00. Jak gdyby nigdy nic rozpoczyna się mecz gdańskiej okręgówki między Stoczniowcem Gdańsk a Sokołem Bożepole Wielkie. W momencie rozpoczynania spotkania jeszcze nikt nie wiedział, że usłyszą o nim tysiące osób w całej Polsce. Niestety, mecz zyskał rozgłos z pozasportowych względów.
Skandal w okręgówce
Wspomniane spotkanie nie zostało niestety dokończone. Przy wyniku 1:0 dla gospodarzy mecz został przerwany w 64. minucie gry z powodu zamieszek z udziałem kibiców. Grupa kiboli miała wkroczyć na trybuny i ściągnąć flagę Sokoła, przy czym poturbowali dwie osoby. Sędzia spotkania zalecał dokończenie meczu, jednak piłkarze Sokoła postanowili zejść z boiska i zakończyć grę tego dnia.
Relacja wiceprezesa Sokoła
Jak informują dziennikarze „RMF FM”, grupa zamaskowanych osób miała wbiec na stadion, zaatakować kibiców Sokoła, a następnie zabrać flagę. – Flaga sobie wisiała, oni podbiegli, popchnęli ich, zerwali (flagę) i zaczęli ich tam okładać – mówił wiceprezes Sokoła w rozmowie z „RMF FM”.
Trzech poszkodowanych
Kolejne szczegóły ujawnili dziennikarze „sport.pl”. Z artykułu dowiadujemy się, że grupka kiboli liczyła 15-20 osób. Rzecznik gdańskiej policji w rozmowie ze „sport.pl” przekazał, że w awanturach ucierpiały 3 osoby. Byli to 14-latek i dwóch 31-latków. Nastolatek trafił do szpitala.
Komunikat Policji
W sobotni wieczór Pomorska Policja poinformowała o zatrzymaniu dwóch osób. W godzinach wieczornych zatrzymani zostali 21-latek oraz 37-latek. – Obaj zostali doprowadzeni do jednostki Policji. Funkcjonariusze wykonują z nimi czynności procesowe – czytamy.
źródło: stoczniowiec gdańsk, rmf fm, sport.pl
Kibice Legii zrobili wrażenie na Hiszpanach. „Brutalna sektorówka”
Legia Warszawa pokazała się z bardzo dobrej strony w meczu fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Stołeczny klub wygrał z Realem Betis 1:0. Jednak to nie tylko piłkarze stołecznego klubu przyciągnęli uwagę. Kibice Legii przygotowali imponującą oprawę, która wzbudziła zachwyt również w Hiszpanii.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Zrobili wrażenie na Hiszpanach
Kibice Legii Warszawa od lat słyną z przygotowywania spektakularnych opraw podczas meczów swojego zespołu. Nie inaczej było podczas spotkania z Realem Betis w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Żyleta rozświetliła się blaskiem rac, a centralnym elementem oprawy był rozwścieczony byk.
Na rogach zwierzęcia widniał napis „Ultras Legia”, a pod jego kopytami uciekali hiszpańscy torreadorzy, nawiązując tym samym do tradycyjnej gonitwy byków, popularnej w Hiszpanii.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Ultras 🔴⚪️🟢 Legia #LegiaBetis
Fot. @PartykaJanusz pic.twitter.com/BZl8oFCbul
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) October 3, 2024
Odpalone race doprowadziły do krótkiego opóźnienia rozpoczęcia meczu. Jednak ta oprawa mimo tego została bardzo dobrze przyjęta przez obserwujących z trybun oraz w Hiszpanii.
Alvaro Borrego, dziennikarz Mediaset Espana, na swoim profilu na portalu X napisał:
– Tifo ultrasów Legii Warszawa w meczu z Betisem. Byk goniący ludzi ubranych na zielono i biało. Mozaika i flara.
🧨El tifo de los ultras del Legia Varsovia contra el Betis. Un toro persiguiendo hombres vestidos de verdiblanco. Mosaico y bengaleo. pic.twitter.com/JsqhcwZP1z
— Álvaro Borrego (@alvaritomfs) October 3, 2024
Jose David Lopez również przedstawił swój punkt widzenia.
– Naprawdę brutalna sektorówka w wykonaniu ultrasów Legii (byk z rogami i odpalonymi racami) spowodowała tyle dymu na stadionie, że rozpoczęcie meczu z Betisem zostało opóźnione o prawie pięć minut.
Este brutalísimo TIFO de los ultras del #Legia 🇵🇱 (un toro al que le encienden los pitones con bengalas) ha generado tal humo en el estadio que se ha retrasado casi 5 minutos el inicio de su partido vs #Betis 🟢. https://t.co/z3WuEuygUc
— José David López (@josedavidlopez_) October 3, 2024
Niespodziewana wygrana
Na murawie stołeczny klub sprawił niespodziankę. Legia pokonała Real Betis 1:0. Jedyną bramkę w meczu zdobył Steve Kapuadi, który w pierwszej połowie trafił do siatki głową.
Kilka godzin po triumfie Legii, polscy kibice mieli kolejny powód do radości. Jagiellonia Białystok odniósła zwycięstwo na wyjeździe z FC Kopenhagą. Zwycięską bramkę zdobył Darko Czurlinow w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry.
Probierz wytłumaczył swoje powołania. „Ci młodzi mają mieć po 25 lat”
Selekcjoner reprezentacji Polski ogłosił listę powołanych na październikowe mecze Ligi Narodów przeciwko Portugalii i Chorwacji. W rozmowie z portalem goal.pl opowiedział o braku miejsca dla Mateusza Bogusza, nowych twarzach w kadrze oraz o swojej filozofii budowania drużyny.
Nowe twarze w kadrze
Na liście powołanych znalazło się trzech debiutantów – Mateusz Skrzypczak, Michael Ameyaw i Maximillian Oyedele, którzy po raz pierwszy zostali zaproszeni na zgrupowanie reprezentacji Polski.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
– Bardzo często mówimy, że chcemy młodych. Ale jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że ci młodzi mają mieć po 25 lat. Ja uważam, że jeżeli chcemy iść do przodu, nie powinniśmy się bać – ocenił.
– Maxi Oyedele? To nie jest chłopak znikąd, ja go znam bardzo dobrze z reprezentacji młodzieżowych – stwierdził.
Powroty do reprezentacji
W kadrze znalazły się również nazwiska zawodników, którzy powracają po dłuższej przerwie. Kacper Kozłowski, który ostatni raz zagrał w reprezentacji w 2021 roku, oraz Bartosz Kapustka, nieobecny od 2016 roku, zostali ponownie powołani.
Dla Probierza ich obecność w drużynie ma duże znaczenie w kontekście doświadczenia i możliwości wzmocnienia zespołu na kluczowe mecze.
Dlaczego nie ma Bogusza?
Brak powołania dla Mateusza Bogusza, który świetnie radzi sobie w MLS, wzbudził sporo pytań. Selekcjoner wytłumaczył, że podjął decyzję, kierując się potrzebami na konkretny dwumecz.
– W jego miejsce wziąłem Kacpra Kozłowskiego, którego znam i potrzebuję na najbliższym zgrupowaniu – przyznał.
Selekcjoner dodał, że wybór piłkarzy był podyktowany specyficznymi wymaganiami taktycznymi, które stawia przed drużyną rywalizacja z Portugalią i Chorwacją.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Co z bramkarzami?
Jeśli chodzi o obsadę bramki, Probierz postawił na stabilność, nie wprowadzając zmian w porównaniu do wrześniowego zgrupowania.
Po raz kolejny w kadrze pojawili się Marcin Bułka, Bartłomiej Drągowski, Bartosz Mrozek i Łukasz Skorupski. Kamil Grabara, mimo dobrej formy w klubie, ponownie nie znalazł się w grupie powołanych.
– Liga Narodów jest też po to, by sprawdzić, jak bramkarze się prezentują – dodał.
Bartosz Mrozek będzie jedynie trenował z drużyną i nie jest brany pod uwagę do gry.
Przed nami kolejne mecze
Reprezentacja Polski zmierzy się w październiku z Portugalią (15 października) i Chorwacją (18 października) w meczach Ligi Narodów. Oba spotkania odbędą się na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Źródło: goal.pl
Lewandowski doceniony przez Hiszpanów po meczu Ligi Mistrzów
Robert Lewandowski był jedną z głównych postaci wygranego 5:0 przez FC Barcelonę meczu Ligi Mistrzów przeciwko Young Boys Berno. Polski napastnik strzelił dwa gole. To nie umknęło uwadze hiszpańskich dziennikarzy, którzy wysoko ocenili jego występ.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Oceny hiszpańskiej prasy
Hiszpańska prasa skupiała się głównie na świetnych występach takich piłkarzy jak Raphinha i Pedri. Dziennikarze nie zapomnieli jednak o Lewandowskim.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
„Sport” przyznał Lewandowskiemu notę 8/10, zwracając uwagę na jego skuteczność w polu karnym.
– Zmienił się po przybyciu Hansiego Flicka. Dwa kolejne gole, obecnie ma ich łącznie dziewięć. Oba z pola karnego, gdzie jest jednym z najlepszych egzekutorów — napisano.
„Marca” oceniła Polaka na 7,5/10. Źródło podkreśliło jego świetną formę pod bramką rywali.
– Lewandowski przeżywał słodkie chwile pod bramką Young Boys, świętując zdobycie dwóch bramek. Dzięki temu strzelił pierwsze gole w tym sezonie Ligi Mistrzów – czytamy.
„Mundo Deportivo” wystawiło Lewandowskiemu ocenę 3/6.
– Skończył mecz z dwoma golami, ale chciał więcej i to pokazał. Przy bramce na 1:0 zanotował jeden z najłatwiejszych finiszów w historii gry w Barcy.
Barcelona po imponującym zwycięstwie w Lidze Mistrzów przygotowuje się teraz do ligowych meczów z Deportivo Alaves i Sevillą. W trzeciej kolejce Champions League zmierzy się z Bayernem Monachium.
Źródło: Sport, Mundo Deportivo, Marca, meczyki.pl
Koszulka Josue była najchętniej kupowana w sezonie 2023/24. Duża przewaga Legii nad Lechem
Legia Warszawa sprzedała w poprzednim sezonie najwięcej koszulek. Najchętniej kibice kupowali te z nazwiskiem ex-zawodnika „Wojskowych” – Josue.
Obliczenia Grant Thornton Polska mówią jasno – Legia Warszawa może pochwalić się największymi przychodami za sezon 2023/24. Stołeczny klub zarobił 267 milionów złotych, co dało jej ogromną przewagę nad resztą ligi. Więcej o samych przychodach klubów Ekstraklasy pisaliśmy jednak TUTAJ.
Największa sprzedaż
W tamtym tekście wspomnieliśmy również, że na tak wysokie przychody Legii złożyło się kilka czynników. Wśród nich była także sprzedaż koszulek, których „Wojskowi” również sprzedawali najwięcej. Kibice najchętniej nabywali tę z nazwiskiem Josue. Portugalczyk wraz z końcem minionego sezonu rozstał się z klubem, ale przez kilka lat wyrobił sobie renomę lidera.
Jak pokazują wyliczenia, Legia sprzedała łącznie 23 353 koszulek. To daje jej ogromną przewagę nad Lechem Poznań. „Kolejorz” w sumie sprzedał 14 520 koszulek. Najchętniej kupowano tę z nazwiskiem Mikaela Ishaka. Niewiele mniej sprzedała Pogoń Szczecin, bo 13 198. Najwięcej z nazwiskiem Kamila Grosickiego.
„Topkę” zamyka Jagiellonia Białystok ze swoją koszulką z okazji mistrzostwa Polski (10 000) oraz Widzew Łódź (7561). W przypadku tych ostatnich, najchętniej kupowano spersonalizowane stroje.
Kto w @_Ekstraklasa_ sprzedaje najwięcej koszulek…
i które nazwiska generują największą sprzedaż?Ranking wszystkich klubów znajdziecie od strony 35. Raportu „Finansowa Ekstraklasa” 👉https://t.co/0FWF1ui5A3
cc. @josuepesqueira7, @GrosickiKamil pic.twitter.com/lb6SpsL6zw
— Grant Thornton Polska (@GrantThorntonPL) October 1, 2024
Cristiano Ronaldo zdecydował nt. swojej przyszłości. Portugalczyk przedstawił plany
Cristiano Ronaldo zapowiedział, że Mistrzostwa Europy 2024 były jego ostatnimi. Portugalska legenda celuje jednak jeszcze w mundial w 2026 roku, który ma być zwieńczeniem jego kariery.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Pożegnanie z Mistrzostwami Europy
Cristiano Ronaldo ogłosił, że Mistrzostwa Europy 2024 w Niemczech były jego ostatnimi. 39-letni Portugalczyk teraz koncentruje się na kolejnym celu – udziale w Mistrzostwach Świata 2026.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
To właśnie ten turniej ma być ukoronowaniem jego wieloletniej kariery.
Ronaldo przyznał również, że jego transfer do Al-Nassr zamknął na dobre rozdział gry w europejskich ligach. Jak sam powiedział: „w europejskiej piłce osiągnąłem już wszystko”.
Czas na nowy kontrakt
Według doniesień dziennikarza sportowego Nicolo Schiry Ronaldo rozpoczął negocjacje z Al-Nassr w sprawie przedłużenia swojego kontraktu, który wygasa w czerwcu.
🚨 Excl. – #AlNassr have opened talks to extend #CristianoRonaldo’s contract, which expires in June. #Ronaldo would like to play the World Cup 2026. If he plays in 2026, he will make a historic record, becoming the first player in 6 different World Cups’ editions. #transfers 🇸🇦
— Nicolò Schira (@NicoSchira) September 29, 2024
– Rozpoczęły rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu Cristiano Ronaldo, który wygasa w czerwcu. Ronaldo chciałby zagrać na mistrzostwach świata 2026. Jeśli zagra w 2026 r., ustanowi historyczny rekord, stając się pierwszym graczem w 6 różnych edycjach MŚ – przyznał Schira na platformie X.
Już w październiku 2023 roku saudyjski dziennikarz Ali Al-Harbi ujawnił na platformie X, że Ronaldo planuje zakończenie kariery w Al-Nassr po Mistrzostwach Świata 2026.
– Cristiano Ronaldo poinformował zarząd klubu Al-Nassr, przed wyjazdem na obóz reprezentacji Portugalii, że chce przedłużyć kontrakt do początku 2027 r. Cristiano chce zagrać w mistrzostwach świata w 2026 r., będąc zawodnikiem klubu Al-Nassr, a następnie ogłosi zakończenie kariery piłkarskiej – pisał Al-Harbi.
Źródło: Ali Al-Harbi, Nicolo Schira, Przegląd Sportowy Onet
Nowe doniesienia w sprawie transferu Szczęsnego. La Liga zdecydowała
Wojciech Szczęsny ma zostać nowym bramkarzem Barcelony. La Liga wydała zgodę na podpisanie umowy przez lidera rozgrywek z polskim golkiperem.
Szczęsny dołączy do FC Barcelony
Barcelona stanęła przed koniecznością szybkiego znalezienia zastępcy dla Marca-Andre ter Stegena. Niemiec z powodu kontuzji nie pojawi się na boisku do końca bieżącego sezonu.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Z tej okazji klub zdecydował się na aktywację specjalnego przepisu w regulaminie La Liga, który umożliwia rejestrację nowego zawodnika w przypadku długotrwałej kontuzji innego gracza. Wybór padł na Wojciecha Szczęsnego.
W piątek Barcelona rozpoczęła formalności niezbędne do podpisania kontraktu z Wojciechem Szczęsnym. Klub skontaktował się z władzami La Liga, aby aktywować artykuł 77 regulaminu rozgrywek, który umożliwia zastąpienie zawodnika dotkniętego poważnym urazem.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
W tym przypadku kluczowe było uzyskanie zgody Komisji Medycznej La Liga, której członkowie musieli zweryfikować raport medyczny dotyczący stanu zdrowia ter Stegena.
– Każdy z czterech członków komisji sporządził raport, w którym zaakceptował okres nieobecności bramkarza zaproponowany przez klub. W rezultacie La Liga pozwoliła, by Barcelona podpisała kontrakt z nowym zawodnikiem. Może mu płacić 80 procent tego, co Ter Stegenowi – informuje Mundo Deportivo.
Testy w poniedziałek
Według doniesień portalu Meczyki.pl Wojciech Szczęsny przyleci do Barcelony już w poniedziałek, gdzie przejdzie obowiązkowe testy medyczne.
Po ich pomyślnym zakończeniu polski bramkarz podpisze kontrakt, który obowiązywać będzie do końca sezonu.
Co więcej, już we wtorek ma zasiąść na trybunach, aby obejrzeć mecz nowej drużyny z Young Boys Berno. Jego debiut na boisku nastąpi prawdopodobnie po zakończeniu najbliższej przerwy na mecze reprezentacyjne.
Źródło: Mundo Deportivo, Meczyki.pl
Kibice Legii wściekli, Feio zawiedziony. Wojskowi zremisowali z Górnikiem [WIDEO]
Legia Warszawa zremisowała 1:1 z Górnikiem Zabrze. Po serii słabych wyników stołeczni kibice stracili cierpliwość i wyrazili swoje niezadowolenie z postawy drużyny.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Słaba seria Legii
Podopieczni Goncalo Feio przystępowali do spotkania z Górnikiem z nadzieją na przełamanie złej passy. W dwóch poprzednich kolejkach Ekstraklasy Legia poniosła porażki z Rakowem Częstochowa i Pogonią Szczecin. Mecze te obnażyły braki w grze „Wojskowych”.
Starcie z Górnikiem Zabrze miało być okazją do rehabilitacji przed własną publicznością. Legia rozpoczęła mecz z dużą nadzieją na zwycięstwo, ale to goście pierwsi zdobyli bramkę. W 37. minucie Kamil Lukoszek wykorzystał rzut karny.
W drugiej połowie Legia wyrównała w 61. minucie, kiedy Radovan Pankov skutecznie wykończył akcję po rzucie rożnym. Wynik później nie uległ już zmianie, a mecz zakończył się remisem 1:1.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Po ostatnim gwizdku sędziego kibice na stadionie przy Łazienkowskiej nie kryli swojej frustracji. Fani z Żylety wygwizdali piłkarzy.
– Co wy robicie? Wy tak o mistrza walczycie? – krzyczeli kibice.
Żyleta do piłkarzy #LEGGÓR @LegiaWarszawa
„Gdzie są wyniki? hej ku*wa gdzie są wyniki?”
„Co Wy robicie? Wy tak o mistrza walczycie?” pic.twitter.com/KAOQM2SAM5— Out Of Context Ekstraklasa (@NoContextEkstra) September 28, 2024
Trener Goncalo Feio również nie krył swojego rozczarowania po meczu. Portugalczyk, który ostatnio również znajduje się pod presją ze względu na brak stabilności formy drużyny, po końcowym gwizdku wyraźnie wściekł się na swoich podopiecznych.
Tak wygląda Feio wiedzący że to koniec. Pozostał ironiczny uśmieszek ❌ pic.twitter.com/EHX3X6SRQF
— Kevol (@KevolKKS1922) September 28, 2024
Skrót meczu:
Kuriozalna sytuacja w Wiśle. Zwolnili kierownika, a on nadal pracuje
Wisła Kraków przechodzi przez burzliwy okres zmian kadrowych. W poniedziałek Jarosław Królewski podjął radykalne kroki, zwalniając cały sztab szkoleniowy, w tym trenera Kazimierza Moskala oraz Marcina Pogorzałę, Marcina Bisztygę i Krzysztofa Kołaczyka. Wśród zwolnionych znalazł się również wieloletni kierownik drużyny, Jarosław Krzoska. Jednak mimo oficjalnego rozstania z klubem, ten wciąż pełni swoje obowiązki.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Dlaczego Krzoska nadal pracuje dla „Białej Gwiazdy”?
Decyzja o pozostaniu Krzoski w Wiśle po jego zwolnieniu wynika z problemów organizacyjnych, przed którymi stanął klub. Wisła nie znalazła jeszcze jego następcy, mimo że do Królewskiego napłynęło wiele kandydatur.
Włodarz klubu nie podjął ostatecznej decyzji, a zwolnienie Krzoski bez przygotowania zastępstwa mogłoby stworzyć poważne problemy logistyczne, szczególnie w okresie zbliżającego się meczu.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Pożegnalny mecz
W związku z tym Krzoska będzie pełnił funkcję kierownika drużyny przynajmniej do piątkowego spotkania z Odrą Opole w ramach rozgrywek Betclic 1 Ligi.
To będzie symboliczne pożegnanie 53-latka z krakowską publicznością, dla której pracował przez blisko dwie dekady.
Jarosław Krzoska to postać nierozerwalnie związana z Wisłą Kraków. Pracę w klubie rozpoczął ponad 17 lat temu, a od 2010 roku pełnił funkcję kierownika pierwszego zespołu.
Wcześniej, w latach 2002-2005, był rzecznikiem prasowym „Białej Gwiazdy”.
Czas na odbudowę
„Biała Gwiazda” przeżywa obecnie okres turbulencji, ale władze klubu są zdeterminowane, aby jak najszybciej ustabilizować sytuację kadrową.
Pozostaje pytanie, kto ostatecznie zajmie miejsce Jarosława Krzoski na stałe.
Dla Wisły Kraków najbliższe tygodnie będą kluczowe, aby odbudować stabilność i wprowadzić nową energię do zespołu.
Czas pokaże, jak klub poradzi sobie z tym wyzwaniem i czy zmiany kadrowe przyniosą oczekiwane rezultaty.
Źródło: TVP Sport
Zbigniew Boniek znowu prezesem? Polak kandydatem dla wielkiego klubu
Po rezygnacji prezeski AS Roma rozważa nowego kandydata na to stanowisko. Wśród wymienianych nazwisk znajduje się Zbigniew Boniek.
Zawirowania w AS Romie
AS Roma przechodzi przez istotne zmiany strukturalne na poziomie zarządzania klubem. Ostatnie dni przyniosły falę rezygnacji, w tym głośne odejście CEO Liny Souloukou.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Jak donoszą włoskie media, grecka działaczka zrezygnowała po narastających napięciach, zarówno wewnątrz klubu, jak i wśród kibiców.
Według informacji podanych przez włoskie media, właściciele Romy analizują kilka kandydatur na stanowisko prezesa klubu.
Wśród potencjalnych kandydatów pojawiają się nazwiska osób, które w przeszłości miały już styczność z zarządzaniem klubem. Do grona tych, których rozważa zarząd, należą Umberto Gandini, były dyrektor techniczny Milanu i Gian Paolo Montali, były dyrektor generalny Romy.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Ważnym elementem dyskusji jest także pojawienie się dwóch byłych piłkarzy o międzynarodowej renomie: Zvonimir Boban, obecnie związany z UEFA, oraz Zbigniew Boniek, który pełni funkcję wiceprezesa tej samej organizacji.
Zbigniew Boniek mieszka w Rzymie od lat. Na ten moment przyszłość AS Roma pozostaje niepewna. Na ostateczne decyzje przyjdzie jeszcze poczekać.
Źródło: La Gazzetta dello Sport