Od wczoraj we włoskich mediach jest głośno z powodu dwuznacznej sytuacji z wczorajszego meczu Juventusu. Kamery obecne na obiekcie zarejestrowały wymowną sytuację z udziałem Cristiano Ronaldo.
Derby della Mole po raz kolejny padły łupem Juventusu. Dzięki zwycięstwu 4-1 „Stara Dama” postawiła kolejny krok w stronę mistrzostwa Włoch. Swoją cegiełkę do końcowego triumfu dołożył Cristiano Ronaldo, zdobywając jedną bramkę.
Od dłuższego czasu w mediach przewijają się informacje, jakoby Maurizio Sarri tracił zaufanie w szatni wśród piłkarzy. Tę tezę potwierdza sytuacja z wczorajszego meczu. Podczas przerwy w grze szkoleniowiec Juve próbował przekazać informacje Ronaldo. Próbował to dobre słowo, ponieważ Portugalczyk nie wydawał się być zainteresowany tym, co ma do powiedzenia trener. Sytuacja może być interpretowana na wiele sposobów, więc oceńcie ją sami.
Grande intesa #Sarri – #Ronaldo.#JuveTorino pic.twitter.com/LZpUbUCVpL
— Claudio Di Renzo (@Claudio_direnzo) July 4, 2020
Sytuacja z meczu Juve jest bardzo podobna do tej z meczu Barcelony, o czym więcej pisaliśmy tutaj. Tam podczas przerwy na uzupełnienie płynów Messi również wydawał się ignorować wskazówki przesyłane od asystenta.