Karbownik mógł trafić do FC Barcelony! „Mówili o dużych problemach finansowych”

Mariusz Piekarski, jeden z najbardziej znanych polskich agentów piłkarskich, był gościem programu „Po Gwizdku”. Były reprezentant Polski zdradził, że Michałem Karbownikiem zainteresowana była m.in. FC Barcelona.

Po zakończeniu kariery Mariusz Piekarski założył agencję menedżerską „UNIDOS”. Były reprezentant Polski reprezentuje wielu piłkarzy, przede wszystkim z Polski. Na liście znajdują się tacy zawodnicy jak Michał Karbownik, Sebastian Szymański czy Karol Świderski.

– Staram się, aby chłopacy byli spełnieni sportowo i finansowo. Od tego – wydaje mi się – jest menedżer, żeby zabezpieczyć danego zawodnika finansowo, bo wiadomo – kariera jest krótka. Jeśli dobrze jest poprowadzona kariera, to z tych zarobionych pieniędzy będą mogły żyć dzieci, wnuki i inni – opowiada o kulisach swojej pracy Mariusz Piekarski.

Dlaczego Karbownik nie trafił do Barcelony?

Rok temu Michał Karbownik przeniósł się z Legii Warszawa do angielskiego Brighton za ok. 5,5 miliona euro. Transfer zaskoczył wiele osób, gdyż młodym Polakiem interesowały się takie kluby jak m.in. Napoli, czy Manchester City! Teraz się okazuje, że byłym piłkarzem Legii interesowała się również FC Barcelona. Na przeszkodzie stanęły jednak problemy finansowe klubu z Katalonii.

– Gdyby nie ten COVID i gdyby nie te przetasowania w klubie… Wcześniej dyrektorem sportowym był Abidal, potem został nim Planes. On cenił Karbownika, bardzo mu się podobał. Jak z nimi rozmawiałem, to już mówili o dużych problemach finansowych – zdradził Piekarski.

– Na początku rozmawialiśmy o 10 mln euro, wydawało się, że to nie jest problem. Za miesiąc sytuacja się zmieniła i kwota stała się problmem. Później można było zapomnieć o wszystkim. Wiadomo, jakie dziś problemy ma FC Barcelona – dodał były reprezentant Polski.

Michał Budzich