Robert Lewandowski ma za sobą kolejny udany okres. Polaka wybrano najlepszym piłkarzem Klubowych Mistrzostw Świata, a w finale turnieju wcielił się niemal w asystenta Hansiego Flicka. Napastnik w przerwie meczu wygłosił przemowę.
Bayern w finale KMŚ pokonał Tigres 1-0. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Benjamin Pavard. Swój udział przy trafieniu Francuza miał Robert Lewandowski. Niemieckie media piszą o Polaku wprost – Poprowadził Bayern do sześciopaku w roli asystenta trenera.
„Lewy” motywator
Po ostatnim gwizdku sędziego 32-latek porozmawiał chwilę z dziennikarzem portalu sport1.de. Piłkarz ujawnił w nim, jakich wskazówek udzielił swoim kolegom podczas pobytu w szatni przed rozpoczęciem drugiej połowy. Było to jeszcze przy wyniku 0-0.
– W pierwszej części gry zauważyłem, że jeśli będziemy częściej dośrodkowywać, to coś się może wydarzyć. Zdobyliśmy bramkę właśnie w takiej sytuacji, ponieważ obrońcy za bardzo wyszli do przodu – przyznał Lewandowski.
– Właśnie o tym wspomniałem w trakcie przerwy. Jeśli będziemy grać prosty futbol, to stworzymy kilka sytuacji i może to przynieść korzyści. Na szczęście udało się to zrobić – dodał napastnik.
„Lubię piłkarzy, którzy dowodzą”
Hansi Flick skomentował zachowanie Roberta Lewandowskiego. Szkoleniowiec Bayernu przyznał, że imponują mu zawodnicy posiadający zdolności przywódcze.
– My trenerzy nie zabranialiśmy dośrodkowań. Lubię piłkarzy, którzy dowodzą i jeśli tak było, jest to absolutnie w porządku, bo to doprowadziło nas do sukcesu. Wszyscy jesteśmy szczęśliwi, ponieważ to nie jest indywidualny sukces, ale sukces całego klubu. Dlatego lubimy zabierać go ze sobą – podsumował Flick.
Uwagi „Lewego” szybko przyniosły skutek. Bayern na drugą połowę wyszedł zdeterminowany i gola strzelił już w 59. minucie. Autorem trafienia był Benjamin Pavard, ale dużą rolę odegrał przy nim właśnie Polak.
32-latek otrzymał chwilę wcześniej świetne dośrodkowanie od Kimmicha, po czym odegrał piłkę głową. Francuski obrońca otrzymał zgraną futbolówkę i zamienił podanie Lewandowskiego na gola. Polak zszedł z boiska w 73. minucie.
Piękny gest Hansiego Flicka. Oddał swój medal za KMŚ Neuerowi [ZDJĘCIA]