https://twitter.com/SweeperPod/status/1628734100444946432?t=Zd0IenWfX0vJKsCoDT_aog&s=19
Miesiąc: luty 2023
Nauka epok literackich z rzecznikiem Lecha Poznań. „Czytaliśmy tekst Marka Wawrzynowskiego” [WIDEO]
Ależ pięknie @MHenszel wyjaśnił Wawrzynowskiego hahahha 😂 pic.twitter.com/VeXtDo9hRb
— Pilox (@PiloxLP) February 22, 2023
Dejan Lovren zakończył reprezentacyjną karierę
Dejan Lovren retires from international football, he won’t play for Croatian NT anymore. 🔴🇭🇷 #Croatia pic.twitter.com/HO7TmgyYry
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) February 23, 2023
Mecz Polski z Albanią jednak na Stadionie Narodowym? „Według moich informacji ta decyzja będzie pozytywna”
Cezary Kulesza w rozmowie z Polsatem Sport wypowiedział się na temat miejsca rozegrania meczu Polski z Albanią. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznał, że tylko niespodziewany wypadek mógłby spowodować, by to spotkanie nie odbyło się na Stadionie Narodowym.
Mecz z Albanią raczej w Warszawie
Jeszcze niedawno wiele wskazywało na to, że spotkanie Polski z Albanią w ramach eliminacji do EURO 2024 odbędzie się w Gdańsku. Wszystko za sprawą usterki na Stadionie Narodowym. Teraz sprawa jednak się wyjaśniła i wielce prawdopodobne, że Biało-Czerwoni wrócą na swój obiekt w Warszawie.
Cezary Kulesza opowiedział o szczegółach i rozwoju akcji w rozmowie z Polsatem Sport. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej uważa, że tylko coś niespodziewanego mogłoby spowodować przeniesienie meczu z Warszawy.
– Według moich informacji i rozmów, jakie przeprowadziłem z przedstawicielami Stadionu Narodowego, ta decyzja będzie pozytywna. Bardzo długo czekaliśmy na ostateczne potwierdzenie, wiem, że kibice się niecierpliwili, ale walczyliśmy o Warszawę. Zależało nam, by to prestiżowe spotkanie odbyło się właśnie na PGE Narodowym – powiedział Cezary Kulesza.
– Gdańsk wciąż pozostaje stadionem alternatywnym, gdyby jakimś cudem nie przeszła organizacja meczu w Warszawie. Wiem, że Gdańsk jest przygotowany. Na każdy wariant – dodał prezes PZPN.
Źródło: Polsat Sport
Dimitrije Injac pełen nadziei przed meczem Lecha Poznań z Bodo/Glimt. „Wierzę, że fani pomogą drużynie”
Dimitrije Injac udzielił wywiadu Maciejowi Rafalskiemu. Były piłkarz Lecha Poznań na łamach portalu „sport.tvp.pl” wypowiedział się na temat nadchodzącego starcia Kolejorza z Bodo/Glimt.
Czas na rewanż
Lech Poznań zremisował w pierwszym meczu z Norwegami. Bezbramkowy remis pozostawia otwartą drogę do awansu dla obu drużyn. Dimitrije Injac w rozmowie z Maciejem Rafalskim stwierdził, że Lech pokazał się z dobrej strony w wyjazdowym spotkaniu.
– Uważam, że Lech w Norwegii pokazał się z dobrej strony. Udało się uzyskać korzystny wynik, dzięki któremu Kolejorz jest w dobrej sytuacji przed rewanżem. Oczywiście, nie ma też powodów do przesadnego zadowolenia, bo w Ekstraklasie drużyna nie prezentuje pełni swoich możliwości. Jest 0:0, w rewanżu Lech zagra przed własną publicznością, która będzie go niosła. Zespół nie zagrał ofensywnie, ale czasami tak trzeba zagrać w Europie. Norwegowie mieli też swoje okazje, których jednak nie wykorzystali. Wielokrotnie widzieliśmy, że potem takie kwestie okazują się decydujące – powiedział były piłkarz Kolejorza w wywiadzie dla „sport.tvp.pl”.
Dyrektor Lecha Poznań pewny ws. ważnego zawodnika. „Nie jest tajemnicą” [CZYTAJ]
Wsparcie fanów kluczem do awansu?
Podczas czwartkowego spotkania Lecha Poznań z Bodo/Glimt na trybunach ma zasiąść około 35 tysięcy osób. Dimitrije Injac uważa, że wsparcie kibiców Kolejorza może być decydującym czynnikiem w meczu z Norwegami.
– Myślę, że to może być decydujący czynnik. W Poznaniu upadały już większe firmy niż Bodo/Glimt, ostatnio wysoko przegrał tam Villarreal. Wierzę, że w czwartek fani pomogą drużynie i znów będą mieli powody do radości – dodał.
Źródło: TVP Sport
Sebastian Mila z licencją UEFA A
Mały krok zrobiony👍🏻 Od dzisiaj trener UEFA A👌 pic.twitter.com/AyLJBVuDFu
— Sebastian Mila (@SebastianMila11) February 23, 2023
Czas na rewanż Lecha Poznań z Bodo/Glimt. Oto przewidywany skład Kolejorza
Dzisiejszego wieczoru zostanie rozegrane rewanżowe spotkanie Lecha Poznań z Bodo/Glimt. Portal „meczyki.pl” zaprezentował przewidywany skład Kolejorza na to spotkanie. Na kogo postawi John van den Brom?
W poprzednim tygodniu zostały rozegrane pierwsze mecze 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Na tym etapie rozgrywek Polska ma jednego przedstawiciela w postaci Lecha Poznań. Rywalem Kolejorza jest Bodo/Glimt. Pierwsze spotkanie między tymi ekipami zostało rozegrane w Norwegii. Rywale Lecha nie zdołali wykorzystać atutu własnego boiska. Pojedynek zakończył się remisem 0:0.
Rewanż Lecha z Bodo/Glimt
Dzięki remisowi uzyskanemu na wyjeździe wiele osób faworyta tego dwumeczu widzi obecnie w Lechu Poznań. Bodo/Glimt nie najlepiej radzi sobie w europejskich pucharach w meczach wyjazdowych. W tym sezonie Norwedzy rozegrali 7 wyjazdowych spotkań w europejskich rozgrywkach. Nie odnieśli w nich ani jednego zwycięstwa. Pięć z nich kończyło się porażką, a w zaledwie dwóch piłkarze Bodo/Glimt zdołali wywalczyć remis.
Przewidywany skład Lecha Poznań
Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane już dziś. Jego początek został zaplanowany na 21:00. Na jakich piłkarzy postawi trener Lecha Poznań? Swój przewidywany skład przedstawił Dawid Dobrasz z portalu „meczyki.pl”.
Filip Bednarek – Joel Pereira, Bartosz Salamon, Antonio Milić, Alan Czerwiński – Filip Dagerstal, Jesper Karlstroem – Michał Skóraś, Filip Marchwiński, Filip Szymczak – Mikael Ishak
źródło: meczyki.pl
Nietypowe przedsięwzięcie Mateusza Borka. Wziął udział w teledysku Kizo [WIDEO]
Mateusz Borek wystąpił w najnowszym teledysku rapera Kizo. Piosenka została zatytułowana „PATOCELEBRYTA”.
Patryk Woziński, występujący pod pseudonimem Kizo, jest polskim raperem. Pierwsze utwory publikował już kilkanaście lat temu, jednak szczyt popularności osiągnął przed kilkoma laty. Jego najpopularniejsze piosenki to m.in. „Disney”, „Lucky Punch”, czy też „Czempion”. Współpracował z takimi artystami jak Taco Hemingway, Wac To Ja, czy też Malik Montana. Był jednym z członków grupy Chillwagon.
Swoją najnowszą piosenkę Kizo wypuścił 22 lutego. Utwór nosi nazwę „PATOCELEBRYTA” i został do niego stworzony także teledysk. Co ciekawe, w teledysku udział wziął Mateusz Borek! Piłkarskiego komentatora możemy zobaczyć w kilku scenach klipu.
Komplet wyników pierwszych meczów 1/8 finału Ligi Mistrzów
Half-time in the round of 16 👀
Predict 8 teams to go through 👇#UCL pic.twitter.com/f7IVKgyoN3
— UEFA Champions League (@ChampionsLeague) February 22, 2023
Radosław Majecki zapobiegł utracie największej liczby bramek w lidze belgijskiej
🧤 Goalkeepers who have prevented most goals
🥇 Majecki: 4.3 goals prevented
🥈 Mignolet: 3.7 goals prevented
🥉 Vandevoordt: 1.7 goals preventedℹ️According to expected goals on target faced. pic.twitter.com/f3jwvcfxrP
— Belgian Football Stats (@BelFootStats) February 23, 2023
Mariusz Fornalczyk bohaterem ostatniego transferu polskiego okna transferowego
To najpóźniejszy transfer polskiego Deadline Day. Mariusz Fornalczyk (Pogoń Szczecin) zarejestrowany przez BBT Nieciecza o 23:57.
Wypożyczenie do końca sezonu. Dziś ma już trenować z nowym zespołem i po południu zostać zaprezentowany przez klub. @Meczykipl
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) February 23, 2023
Mistrzowska odpowiedź AMP Futbolu na wpis Krychowiaka. Co za dystans
Jak urwało nogę, to dawaj znać
— Amp Futbol Polska (@AmpFutbolPolska) February 23, 2023
Dyrektor Lecha Poznań pewny ws. ważnego zawodnika. „Nie jest tajemnicą”
Lech Poznań latem może pożegnać się z kilkoma swoimi zawodnikami. Tomasz Rząsa na kanale „Meczyków” wypowiedział się o sytuacji Michała Skórasia. Dyrektor sportowy „Kolejorza” nie ukrywa, że zmiana barw przez skrzydłowego jest praktycznie nieunikniona.
W czwartkowy wieczór mistrzowie Polski zmierzą się przy Bułgarskiej z Bodo/Glimt w 1/16 Ligi Konferencji Europy. Pierwszy mecz rozegrano w Norwegii i zakończył się bezbramkowym remisem. W Poznaniu sprawa awansu do kolejnej fazy pozostaje zatem sprawą otwartą.
Letnie zmiany?
W klubie myślą już jednak o potencjalnych zmianach, jakie przyniesie kolejne okno transferowe. Tomasz Rząsa w programie „Okno Transferowe Ekstra” na kanale „Meczyków” na YouTube podsumował zimowe działania „Kolejorza”. Skomentował także sytuację Michała Skórasia, którego łączono z kilkoma europejskimi markami.
– Nie jest tajemnicą, że latem prawdopodobnie nas opuści [Skóraś – przyp. red.] – stwierdził wprost dyrektor sportowy Lecha.
– Co do Filipa Dagerstala, to zarówno on, jak i my jesteśmy bardzo zadowoleni. Gdyby zależało to od nas i od niego, to nowy kontrakt zostałby podpisany – dodał.
– Jeśli chodzi o liczby transferów przychodzących i wychodzących, to za wiele się nie działo. Natomiast przedłużyliśmy kontrakty z kluczowymi piłkarzami. Stawiamy na stabilizację – podsumował Rząsa.
Pep Guardiola odgryzł się dziennikarzom. „Może zagram dziewięcioma napastnikami?”
Pep Guardiola bardzo mocno odpowiadał na pytania dziennikarzy po meczu z RB Lipsk (1-1) w Lidze Mistrzów. Hiszpanowi zarzucono przede wszystkim złe reagowanie na boiskowe wydarzenia. Przez całe 90 minut nie wykonał ani jednej zmiany w swoim zespole.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Manchester City zaledwie zremisował z RB Lipsk (1-1). Pierwsza połowa przebiegała zdecydowanie pod dyktando angielskiego klubu, a przewagę zamieniono na bramkę. Po zmianie stron to jednak gospodarze coraz częściej dochodzili do głosu, aż wreszcie doprowadzili do wyrównania.
Sprzeczka
Winą za wynik obarczono głównie Pepa Guardiolę. Hiszpan przez cały mecz nie dokonał żadnej zmiany personalnej. Przez całe 90 minut na murawie w Lipsku w składzie „Obywateli” widzieliśmy ciągle tych samych zawodników. Na konferencji prasowej dziennikarze pytali szkoleniowca o powody takiej decyzji, mimo że miał do wykorzystania pięć roszad.
– Tak, mogę dokonać pięciu zmian, ale to ja jestem menedżerem i robię to, kiedy chcę. To nie znaczy, że jeśli mam pięć zmian, to muszę ich wszystkich dokonać. Jestem wystarczająco dobrym trenerem, by decydować, co muszę robić, albo czego nie muszę robić – odpowiedział Guardiola.
– Może w rewanżu postanowię być szaleńcem i zagram dziewięcioma napastnikami? – dodał ironicznie.
"Maybe I'll be crazy and play nine strikers!" 🤯
Pep says he's 'such a good manager' when asked why he failed to make any substitutions in the draw against Leipzig 😂 pic.twitter.com/MPj1Az8ju1
— Hayters TV (@HaytersTV) February 22, 2023
Warto jednak zaznaczyć, że taki wynik nie jest dla Manchesteru City najgorszy. Pierwszy mecz odbył się w Niemczech, natomiast rewanż zostanie rozegrany na Etihad Stadium.
Niesamowita parada Diego Costy! Portugalczyk z ważną interwencją tuż przed przerwą [WIDEO]
https://twitter.com/Radek_Misiura/status/1628497537161216003?s=20