Szymon Marciniak zabrał głos! „Teraz jeszcze chwila radości, odpoczynku, a za chwilę kolejne wyzwania”

Szymon Marciniak krótko podsumował to, co wydarzyło się na Mistrzostwach Świata. Polski sędzia zamieścił wpis na Instagramie.

Mistrzostwa Świata w Katarze w pewnym sensie przejdą do historii polskiej piłki. Nie chodzi w tym przypadku o osiągnięcia piłkarskiej reprezentacji, a o polskich sędziów. Po raz pierwszy w historii finał mundialu poprowadził Polak. Przyjemność ta przytrafiła się Szymonowi Marciniakowi. Sędziami liniowymi w meczu Francja-Argentyna byli natomiast Tomasz Listkiewicz oraz Paweł Sokolnicki. Polska miała także swojego przedstawiciel w pomieszczeniu VAR i był nim Tomasz Kwiatkowski.

Finał Mistrzostw Świata zapewnił kibicom masę emocji. W końcowym rozrachunku po triumf sięgnęła Argentyna, która pokonała Francję po serii rzutów karnych. Wyniku spotkania nie wypaczył Szymon Marciniak, który spisał się bardzo dobrze. Ze świata płynęły głównie pozytywne recenzje pracy polskiego arbitra. Zdarzały się wyjątki, jednak płynęły one jedynie z Francji.

Dwa dni po finale Mistrzostw Świata ciszę przełamał Szymon Marciniak. Polski arbiter zamieścił wpis na Instagramie, w którym krótko opisał to, co wydarzyło się w Katarze.

– Minęło już trochę czasu, emocje opadają. Chciałbym podziękować Wszystkim, którzy wspierali mnie w drodze do finału mistrzostw świata, mojemu zespołowi, wszystkim którzy już po finale wysłali do mnie gratulacje. Teraz jeszcze chwila radości, odpoczynku, a za chwilę kolejne wyzwania – skomentował Szymon Marciniak.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Szymon Marciniak (@_szymonmarciniak_)

Leo Messi czy Diego Maradona? Zbigniew Boniek nie ma wątpliwości. „Bóg jest bogiem”

Diego Maradona czy Leo Messi? Leo Messi czy Diego Maradona? Te pytania zadają sobie miliony kibiców piłki nożnej. Swoje zdanie wyraził Zbigniew Boniek, dla którego wybór jest oczywisty.

Reprezentacja Argentyny zwyciężyła Mistrzostwa Świata 2022. Dzięki wygranej na turnieju w Katarze można uznać Leo Messiego za piłkarza spełnionego. Kapitan Albicelestes w swojej karierze wygrał wszystkie możliwe trofea zarówno w piłce klubowej, jak i reprezentacyjnej.

Najlepszy piłkarz w historii

Na przestrzeni ostatnich lat w piłkarskiej społeczności na całym świecie toczą się dyskusje na temat najlepszego piłkarza w historii. Jeszcze kilkanaście lat temu o to miano walczyło dwóch piłkarzy – Pele oraz Diego Maradona. W ostatnich kilku latach do tego grona dołączyli Leo Messi i Cristiano Ronaldo. Argentyna ma to szczęście, że w tym gronie ma dwóch swoich piłkarzy.

Messi czy Maradona?

Argentyna ma dwie piłkarskie ikony – Diego Maradonę i Leo Messiego. Mimo że na świecie to Leo cieszy się większym uznaniem, to w kraju z Ameryki Południowej jest nieco inaczej. Swoje zdanie na ten temat wyraził Zbigniew Boniek na antenie „Polsatu”. Były reprezentant Polski wskazał na Diego Maradonę.

– Bóg jest bogiem. Jednego już nie ma, jest legendą, drugi będzie jeszcze kilka lat grał. Ja nie mam wątpliwości – rozpoczął Zbigniew Boniek.

– Maradona był jedyny, grał w innych czasach, piłka była inna i trudno jest porównać piłkarzy z innych epok. Maradona na tysiąc meczów, które pamiętam i widziałem, to zawsze miał krycie indywidualnie, czyli to była inna piłka – stwierdził były reprezentant Polski.

– Messi jest fantastyczny, genialny, co potwierdził na tych mistrzostwach, natomiast jeśli chodzi o mnie to palmę pierwszeństwa ma Maradona. Argentyńczycy nie mają jednak z tym problemów – dodał.

– To my w Polsce często zastanawiamy się, czy Lewandowski jest lepszy od Deyny, Laty czy Bońka. Argentyńczycy z kolei kochają Maradonę i kochają Messiego – zauważył Boniek.


źródło: Polsat

Rafał Gikiewicz odleciał. „Byłbym polskim Manuelem Neuerem”

Rafał Gikiewicz znany jest ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Bramkarz Augsburga ponownie zabłysnął w mediach, żaląc się na polski system szkolenia. 

35-latek ma solidną markę w Bundeslidze, gdzie gra już od wielu lat. Mimo dobrej formy utrzymywanej na zachodzie nie otrzymuje powołań do reprezentacji Polski. Europejskie kluby jednak doceniają jego dyspozycję i do Augsburga spływają kolejne zapytania o golkipera.

Jak długo będzie grać?

Tak czy inaczej, na razie Gikiewicz skupia się wyłącznie na Bundeslidze. W międzyczasie udzielił wywiadu dla „Spox and Goal”, gdzie podzielił się odczuciami odnośnie swojej dalszej kariery.

– Mam wprawdzie 35 lat, ale czuję się teraz fizycznie lepiej, niż w momencie, kiedy zaczynałem grać w Niemczech. Teraz doskonale znam swoje ciało i wiem, czego potrzebuję, by się rozwijać. Zawsze chcę być lepszy od wczorajszego Gikiewicza. Chcę występować na najwyższym poziomie jeszcze przez sześć lat – stwierdził „Giki”.

Jednocześnie zaznaczył, że nie chce się przenosić do Arabii Saudyjskiej. A przynajmniej jeszcze nie teraz.

– Tutaj nie mam wątpliwości. Jeśli coś takiego pojawi się w propozycjach, to powiem im, żeby dali sobie na razie spokój i przyszli za dwa lata – zaznaczył.

„Polski Neuer”

Przy okazji Gikiewicz znalazł chwilę, żeby wbić szpilkę polskiemu systemowi szkolenia. 35-latek stwierdził, że gdyby w naszym kraju panowałaby lepsza organizacja, to miałby szansę na zdecydowanie większą karierę.

– Do 21. roku życia w Polsce nie miałem trenera bramkarzy. Wszystkie zajęcia, jakie wykonywałem, były dla zawodników z pola. Dopiero gdy padały bramki, znajdowałem się w szesnastce. Gdyby przenieść niemiecki system szkolenia do nas, byłbym polskim Manuelem Neuerem – stwierdził.

Kulisy komentarza Dariusza Szpakowskiego. Legenda mikrofonu nie kryła emocji po drugim trafieniu dla Argentyny [WIDEO]

TVP Sport opublikowało w mediach społecznościowych wideo, na którym Dariusz Szpakowski komentuje drugą bramkę dla Argentyny w finale Mistrzostw Świata w Katarze. Legendarny komentator nie krył swoich emocji, co zostało uwiecznione na nagraniu.

Reprezentacja Argentyny pokonała Francję w finałowym meczu mundialu. Albicelestes pokonali mistrzów świata z 2018 roku dopiero w serii rzutów karnych.

Reakcja Szpakowskiego na drugiego gola dla Argentyny

TVP Sport opublikowało na Twitterze film, w którym Dariusz Szpakowski komentuje trafienie Angela Di Marii. Legenda mikrofonu nie kryła swojego wzruszenia po bramce piłkarza Starej Damy.

Dariusz Szpakowski o występie Szymona Marciniaka w finale MŚ. „Nie pomylił się ani razu” [CZYTAJ]

Źródło: TVP Sport

Dariusz Szpakowski o występie Szymona Marciniaka w finale MŚ. „Nie pomylił się ani razu”

 

Dariusz Szpakowski wypowiedział się na temat występu Szymona Marciniaka w finale Mistrzostw Świata w Katarze. Komentator TVP Sport uważa, że Polak nie pomylił się ani razu.

Marciniak zebrał pozytywne noty

Szymon Marciniak zebrał wiele pochlebnych opinii z całego świata po swoim występie w finale mundialu. Głos w sprawie dyspozycji polskiego arbitra zabrał również Dariusz Szpakowski. Legenda mikrofonu w rozmowie z „TVP Sport” przyznaje, że sędzia z Płocka dał prawdziwy pokaz klasy.

Piłkarz Realu Madryt pod wrażeniem Leo Messiego. Piękne słowa o mistrzu świata [CZYTAJ]

– Warty podkreślenia jest fakt, że Szymon Marciniak ze swoimi trzema muszkieterami dał pokaz klasy sędziowania. Tak się powinno sędziować, tak się powinno gwizdać i tak się powinno podejmować decyzje. Nie pomylił się ani razu. Szymon chylimy czoła przed tobą i jesteśmy dumni jako Polacy, że cały świat mówi nie tylko o Argentynie czy Francji, ale mówi również o Marciniaku – powiedział komentator.

Źródło: TVP Sport

Piłkarz Realu Madryt pod wrażeniem Leo Messiego. Piękne słowa o mistrzu świata

Leo Messi nie tylko świetnie zaprezentował się w finale mistrzostw świata, ale i na przestrzeni całego turnieju. Pod wrażeniem Argentyńczyka byli niemal wszyscy. Nawet Toni Kroos docenił formę 35-latka. 

Messi ubiegłej niedzieli uzupełnił swoją gablotę z trofeami o ostatnią, upragnioną statuetkę. Piłkarz PSG poprowadził Argentynę do zdobycia mistrzostwa świata, pokonując w finale Francję w rzutach karnych (4-2).

Wielkie słowa

35-latek świetnie zaprezentował się w finale, strzelając dwa gole. Formą imponował jednak na przestrzeni całego turnieju. Pochlebnie o jego grze wypowiedział się Toni Kroos na antenie „MagentaTV”.

– Zasługuje na to. Jeśli chodzi o występy indywidualne w trakcie jednego turnieju, to nigdy nie widziałem piłkarza grającego z taką regularnością jak on – powiedział Niemiec. 

– I trzeba mieć tutaj na uwadze, że on nigdy nie grał w klubach, z którymi bym sympatyzował, więc to najlepszy dowód na to, że mówię szczerze i poważnie – dodał.

Messi na zakończonym mundialu rozegrał siedem spotkań, w których strzelił tyle samo bramek. Dołożył także trzy asysty.

Francuski dziennikarz krytycznie o Szymonie Marciniaku. „Nie dorósł. Był słaby”

Zdaniem wielu ekspertów i kibiców Szymon Marciniak bezbłędnie przeprowadził finał mistrzostw świata. Dziennikarz „L’Equipe” Damien Degorre stanął jednak w opozycji do zachwytów nad polskim arbitrem. Skrytykował go na łamach „Przeglądu Sportowego”. 

Wielki finał mistrzostw świata zakończył się wygraną Argentyną nad Francją w rzutach karnych 4-2 (3-3 po dogrywce). Szymon Marciniak był głównym sędzią tego spotkania. Zdaniem wielu osób świetnie poradził sobie podczas tego arcytrudnego meczu.

Krytyka

Zagraniczne serwisy w większości były zgodne i wysoko oceniały „występ” polskiego arbitra. W opozycji było jednak „L’Equipe”, które przyznało mu notę „2”. Francuski dziennikarz w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wyjaśnił, skąd niezadowolenie w stosunku do sędziowania Marciniaka.

– Nie dorósł do finału. Był bardzo, bardzo słaby – stwierdził Damien Degorre.

– W ogóle nie karał Argentyńczyków za ich grę na czas, powinien wyrzucić z boiska Cristiana Romero za uderzenie łokciem Hugo Llorisa, nie pokazał żółtej kartki Leo Messiemu za jego niesportowe zachowanie wobec Randala Kolo Muaniego, nie sprawdził nawet karnego, którego nie powinno być za rzekomy faul na Angelu Di Marii – dodał.

Marciniaka chwalili także inny sędziowie. Występ Polaka w finale docenili Pierluigi Collina czy Howard Webb. Degorre stwierdził, że „Sędziowie nigdy się publicznie nie krytykują”.