Legendarny Niemiec o odejściu Lewandowskiego z Bayernu. „Zdziwiło mnie, że padło tyle niepotrzebnych słów”

 

Lothar Matthaeus udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu Onet. Legenda niemieckiego futbolu wypowiedziała się na temat rozstania Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium.

Niemiecka legenda o transferze „Lewego”

Robert Lewandowski zmienił klub podczas letniego okna transferowego. Polak odszedł z Bayernu Monachium do FC Barcelony. Lothar Matthaeus w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet wypowiedział się na temat tego ruchu kapitana Biało-Czerwonych. Niemiec uważa, że zachowanie obu stron pozostawiało wiele do życzenia.

La Liga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry [CZYTAJ]

– Zdziwiło mnie, że z obu stron padło tyle niepotrzebnych słów i oskarżeń. To, że piłkarz chce zmienić klub, że potrzebuje nowych wyzwań, chce spróbować czegoś innego, jest dla mnie całkowicie zrozumiałe. Ale byłem zdziwiony, że Robert i szefowie Bayernu Monachium nie mogli się dogadać po cichu – powiedział Matthaeus.

– Zarówno zachowanie Polaka, jak i Bawarczyków pozostawiało wiele do życzenia i było z obu stron mało eleganckie. Ale dobrze, że ostatecznie wszystko poszło odpowiednio, że rozstali się w zgodzie. Lewandowski to legenda Bayernu Monachium, ale też tych wszystkich niesamowitych wyników bez Bayernu Monachium by nie osiągnął – dodał.

Karim Benzema nie zagra na mundialu? Francuz nie dokończył treningu [CZYTAJ]

Były reprezentant Niemiec zwrócił uwagę na inną mowę ciała Polaka po transferze do FC Barcelony. Lothar Matthaeus zauważył, że Robert Lewandowski jest szczęśliwy w nowym klubie, jednak trudno będzie mu się przestawić na walkę o inne cele.

– Widać, że w nowym klubie jest szczęśliwy, ma zupełnie inną mowę ciała niż w poprzednim sezonie, gdy był jeszcze w Bayernie Monachium. Oczywiście wyniki w Lidze Mistrzów nie mogły go zadowolić, ale też zdawał sobie sprawę, w jakim momencie przechodzi do Barcelony, że ten zespół dopiero jest budowany. Pewnie trudno mu będzie się przestawić, bo ostatnich osiem lat kończył zawsze z mistrzostwem, walczył o triumf w Champions League, a teraz ma zupełnie inne wyzwania – podsumował Niemiec.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Ostatnie sparingi Biało-Czerwonych przed wielkimi turniejami

LaLiga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry

Po powrocie z mundialu Roberta Lewandowskiego czeka długa przerwa od gry. Jest to efekt kary, jaką LaLiga wymierzyła w stronę Polaka za faul w ostatnim meczu przeciwko Osasunie Pampeluna.

W ubiegłym tygodniu FC Barcelona mierzyła się z Osasuną Pampeluna w ramach 14. kolejki LaLiga. Było to ostatnie spotkanie Blaugrany przed przerwą na Mistrzostwa Świata. Pojedynek zakończył się wygraną Barcy 2:1. Pomimo zwycięstwa swojego zespołu Robert Lewandowski nie będzie najlepiej wspominał tego meczu.

Jak zagramy z Chile? Michniewicz chce oszczędzić najlepszych piłkarzy [CZYTAJ]

Czerwona kartka Lewandowskiego

Na mecz z Osasuną Robert Lewandowski standardowo wyszedł w podstawowej XI swojego zespołu. Niestety, Polak nie zdołał rozegrać pełnych 90 minut. Już w 11. minucie otrzymał żółtą kartkę za faul na jednym z rywali. 20 minut później Robert otrzymał drugą żółtą kartkę za kompletnie głupi faul, atakując rywala łokciem, nie będąc skupionym na piłce. Za swoje zachowanie 34-latek wyleciał z boiska, osłabiając swój zespół. Schodząc z boiska Lewandowski dał wyraz swojemu niezadowoleniu poprzez różnorakie gestykulacje.

Dariusz Szpakowski zapowiedział koniec kariery. Mundial w Katarze będzie jego ostatnim w roli komentatora [CZYTAJ]

Kara od LaLiga

Od omawianego meczu minął już ponad tydzień. Dziś LaLiga podjęła decyzję odnośnie kary dla polskiego napastnika. Władze ligi zdecydowały się zawiesić Roberta Lewandowskiego aż na trzy mecze.

Wpływ na tak surową karę miała nie tylko czerwona kartka, ale także zachowanie piłkarza, które kwalifikowało się pod: „odnoszenie się do arbitra w sposób lekceważący”. W protokole o zachowaniu Lewandowskiego napisano: „Po wyrzuceniu z boiska, gdy z niego schodził, zawodnik dwukrotnie wykonał gest dezaprobaty dla decyzji sędziego, polegający na podniesieniu palca do nosa i wskazaniu kciukiem na arbitra. Schodząc z boiska powtórzył gest patrząc na asystenta i przed 4. sędzią”.

Mundial w Katarze ostatnim tańcem Neymara? „Nic nie mogę zagwarantować” [CZYTAJ]

Które mecze opuści Lewandowski?

W związku z otrzymaną karą Lewandowski nie będzie do dyspozycji Xaviego tuż po powrocie z mundialu. Zgodnie z terminarzem ligi hiszpańskiej Polak opuści mecze w ramach 15., 16. i 18. kolejki. Spotkanie z 17. kolejki przeciwko Betisowi zostanie przełożone ze względu na grę Barcy w Superpucharze Hiszpanii. Zatem Robert opuści mecze z: Espanyolem (31.12.2022.), Atletico Madryt (08.01.2023.) oraz Getafe (22.01.2023.).

Karim Benzema nie zagra na mundialu? Francuz nie dokończył treningu

Przed mistrzostwami świata kilku piłkarzy napotkały niespodziewane kontuzje, które wykluczyły ich z gry na turnieju. Niespodziewanie na mundialu może zabraknąć nawet Karima Benzemy. Francuski napastnik nie dokończył treningu z reprezentacją „Trójkolorowych”. 

20 listopada czeka nas inauguracja mistrzostw świata, podczas której Katar zmierzy się z Ekwadorem. Będzie to jedyny mecz najbliższej niedzieli. Od poniedziałku rozpoczynamy jednak codzienne granie.

Bez lidera?

Francja, która jest jednym z liderów do wygrania mistrzostwa świata, rozpocznie swój udział w turnieju we wtorek. 22 listopada podejmie Australię. Nie wiadomo, czy w ekipie „Trójkolorowych” zobaczymy Karima Benzemę. Świeżo upieczony zdobywca Złotej Piłki doznał urazu na ostatnim treningu kadry.

„RMC Sport” przekazało, że napastnik Realu Madryt brał udział tylko w ćwiczeniach biegowych, a po piętnastu minutach opuścił boisko. Na tę chwilę brakuje jednak bardziej szczegółowych informacji.

Jak zagramy z Chile? Michniewicz chce oszczędzić najlepszych piłkarzy

Reprezentacja Polski rozegra dzisiaj ostatni sparing przed wylotem na mistrzostwa świata do Kataru. „Biało-Czerwoni” na stadionie Legii Warszawa zmierzą się z Chile. Którym piłkarzom da szansę Czesław Michniewicz? Według portalu meczyki.pl selekcjoner zamierza oszczędzić najlepszych zawodników. 

Już kilka dni temu pojawiały się informacje, że z Chile zagrają zawodnicy, którzy mają problemy z regularnymi występami w klubach. Możemy się zatem spodziewać występy takich piłkarzy jak: Jan Bednarek, Kamil Glik, Szymon Żurkowski oraz Grzegorz Krychowiak i Karol Świderski.

Bez kapitana

Informacje te podał Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl. Dziennikarz dodaje, że na murawie nie pojawi się również prawdopodobnie Robert Lewandowski. Warto pamiętać, że ostatnim razem, gdy 34-latek grał na stadionie Legii w eliminacjach do mistrzostw z Andorą (3-0), kapitan „Biało-Czerwonych” doznał kontuzji. Michniewicz chciałby uniknąć takiego scenariusza dzisiaj.

Z Chile nie zagra również prawdopodobnie Michał Skóraś, u którego mógłby odnowić się uraz. Na ławce usiądą także Piotr Zieliński czy Matty Cash.

– Dziś Michniewicz nie sprawdza, czy Polska umie tańczyć w najlepszym smokingu. Selekcjoner chce przede wszystkim zobaczyć, czy może bez ryzyka postawić na obronę złożoną z zawodników, którzy grali ostatnio mało. To nasze miękkie podbrzusze. Jeśli okaże się podatne na ciosy, Polska może przejść na ustawienie hybrydowe, które widzieliśmy, chociażby w spotkaniu ze Szwecją – opisał Włodarczyk.

Potencjalny skład na spotkanie z Chile: 

Szczęsny – Kiwior, Glik, Bednarek – Frankowski/Kamiński, Bielik, Krychowiak, Gumny/Bereszyński – Żurkowski – Piątek, Świderski