Legia rozmawia z byłym piłkarzem ws. powrotu do klubu. „Negocjacje już trwają”

Według Sebastiana Staszewskiego z portalu Interia Sport, Tomas Pekhart może wrócić do Legii Warszawa. Klub kontaktował się z czeskim napastnikiem.

Możliwy powrót Pekharta

Legia Warszawa wciąż poszukuje skutecznego napastnika. Niedawno w mediach pojawiły się informacje o podchodach Wojskowych względem Jakuba Świerczoka. Sebastian Staszewski z Interii Sport przekazał nowe informacje ws. działań stołecznego klubu.

– Według informacji Interii na Łazienkowską może powrócić Tomas Pekhart! Jak ustaliliśmy, negocjacje z czeskim wieżowcem, który w sezonie 2020/20201 został królem strzelców Ekstraklasy, już trwają – czytamy.

Josue przyznaje: „Byłem za gruby”. Gwiazda Legii opowiada o problemach na początku sezonu [CZYTAJ]

Rozbieżności finansowe

Dziennikarz twierdzi, że strony rozmawiają na temat dwuletniej umowy. Nadal nie ustalono kwestii finansowej, ale Sebastian Staszewski donosi, że szansa na porozumienie rośnie.

– Są jeszcze pewne rozbieżności finansowe, ale szansa na porozumienie jest coraz większa – poinformował dziennikarz.

Artur Boruc: „Nie jestem dobrą osobą, aby ocenić, czy bilety na Legia – Celtic są za drogie” [CZYTAJ]

Wiele ofert na stole

Legia nie jest jednak jedynym klubem, który walczy o podpis 33-letniego snajpera. W grze o Tomasa Pekharta liczą się także zespoły z Grecji, Szwajcarii czy Czech. Piłkarz ma również ofertę od Rakowa Częstochowa, który przedstawił mu dwuletnią umowę.

– Wstępne zainteresowanie zawodnikiem wyraziły również drużyny z rejonu Zatoki Perskiej: z Arabii Saudyjskiej i Kataru – zakończył.

Źródło: Interia Sport

Kosmiczna oferta dla Cristiano Ronaldo. Wielkie pieniądze leżą na stole

Gdzie w przyszłym sezonie zagra Cristiano Ronaldo? Nadal brakuje odpowiedzi na to pytanie. Dziennikarze „CNN Portugal” opowiedzieli o ciekawej ofercie, jaką otrzymał piłkarz Manchesteru United. Miała ona opiewać na setki milionów euro. 

Choć powrót Cristiano Ronaldo do Manchesteru United wzbudził wielkie emocje, to niebawem może dojść do końca tej krótkiej przygody. Media od jakiegoś czasu informują, że z powodu braku gry w Lidze Mistrzów Portugalczyk usilnie szuka nowego pracodawcy. 37-latek ma być generalnie niezadowolony z sytuacji, w jakiej znajduje się klub z Old Trafford.

Josue przyznaje: „Byłem za gruby”. Gwiazda Legii opowiada o problemach na początku sezonu [CZYTAJ]

Wiele planów

Jorge Mendes miał oferować Ronaldo wielu klubom, w tym między innymi Bayernowi Monachium czy PSG. Spekulowano nawet nad powrotem piłkarza do Realu Madryt. Nic z tego nie doszło jednak do skutku.

Właściciele PSG wejdą na rynek La Liga? Są zainteresowani konkretnym klubem [CZYTAJ]

Na horyzoncie pojawiła się natomiast jeszcze jedna, nowa oferta. Według dziennikarzy „CNN Portugal” zainteresowanie 37-latkiem wykazuje klub z Arabii Saudyjskiej, którego nazwy jednak nie ujawniono. Tamtejsi szejkowie mieliby być gotowi na rozbicie banku, aby pozyskać gwiazdę „Czerwonych Diabłów”.

Artur Boruc: „Nie jestem dobrą osobą, aby ocenić, czy bilety na Legia – Celtic są za drogie” [CZYTAJ]

Z podanych informacji wynika, że na całą operację przygotowano 300 milionów euro. 30 mln z tej kwoty miałoby trafić na konto Manchesteru United. Ronaldo otrzymałby z kolei dwuletni kontrakt na poziomie 125 mln euro za sezon. Jorge Mendes otrzymałby 20 mln.

Josue przyznaje: „Byłem za gruby”. Gwiazda Legii opowiada o problemach na początku sezonu

Josue w minionym sezonie Ekstraklasy był najjaśniejszym punktem Legii Warszawa. Portugalczyk jako jedyny wyróżniał się na tle bardzo słabo grających kolegów. Na początku nie było jednak tak kolorowo. Na łamach „Przeglądu Sportowego” opowiedział o problemach z wejściem w dobrą formę. 

31-latek skończył sezon 2021/22 z 14 asystami na koncie. Tym samym Josue został najlepszym asystentem Ekstraklasy oraz zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Legii w jej najsłabszym sezonie od lat. Portugalczyk niemal jako jedyny wyróżniał się w stołecznej drużynie.

Właściciele PSG wejdą na rynek La Liga? Są zainteresowani konkretnym klubem [CZYTAJ]

Problemy

Początkowo jednak nie wszystko układało się tak pięknie. Josue miał spore problemy z odnalezieniem się w nowym otoczeniu. Sprawiał wrażenie ociężałego, wolno poruszającego się po boisku. I faktycznie tak było. Zawiodło jego przygotowanie fizyczne.

– Byłem za gruby, to prawda. Czy za wolny? To zależy, ale na pewno nigdy nie będę tak szybki, jak Lirim Kastrati. Chcę grać w piłkę, mam swój styl. Ludzie nie rozumieli tego, że nie byłem przygotowany do sezonu – wyznał na łamach „Przeglądu Sportowego” Josue. 

Artur Boruc: „Nie jestem dobrą osobą, aby ocenić, czy bilety na Legia – Celtic są za drogie” [CZYTAJ]

– Z dnia na dzień tego nie zmienisz. Było inaczej po obozie w Dubaju. Straciłem kilka kilogramów. Nie było łatwo, ale odbudowałem swoją formę – dodał.

Choć w minionym sezonie Legia spisała się znacznie poniżej oczekiwań, to Josue nie traci nadziei. Portugalczyk wierzy, że wraz z kolegami pokażą się lepiej w nadchodzących rozgrywkach.

Pierwszy trening Lewandowskiego po wakacjach. „Nie pracował z pełnym zaangażowaniem, prawie nie rozmawiał z kolegami” [CZYTAJ]

– Wszystkie zespoły grają przeciwko nam tak, jakby to był ostatni mecz w ich życiu. Umiejętności mamy większe niż nasi rywale, musimy być skupieni i mieć taką energię, jak oni. Jeżeli tak będzie, to wygramy wiele spotkań – stwierdził.

„Wojskowych” od przyszłego sezonu poprowadzi Kosta Runjaić. Niemiec swój oficjalny debiut na ławc trenerskiej Legii zaliczy w sobotę. Wówczas jego podopieczni podejmą Koronę Kielcę.