Kuriozalna sytuacja w meczu Rakowa. Piłkarze Rubina… pogubili numerki na koszulkach

W futbolu widzieliśmy wiele kuriozalnych sytuacji. Do jednej z nich doszło w czwartek wieczorem w meczu eliminacji do Ligi Konferencji Europy pomiędzy Rakowem Częstochowa a Rubinem Kazań. Co się dokładnie stało?

W czwartek dwa polskie kluby podejmowały swoich rywali w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy. Śląsk pokonał na własnym boisku Hapoel Beer Szeva, zaś Raków zremisował bezbramkowo z Rubinem Kazań.

Kuriozum

W tym drugim spotkaniu doszło do komicznej sytuacji. Na papierze Rubin jest bardzo profesjonalnie zarządzanym klubem. W końcu nie bez powodu należy do czołówki ligi rosyjskiej. Okazuje się jednak, że czasem i w takim projekcie może dojść do zgrzytów.

Podczas spotkania z Rakowem piłkarzom z Kazania zaczęły… odpadać numerki na koszulkach. Jakby tego było mało podobna sytuacja miała miejsce z nazwiskami.

Sztab rosyjskiej ekipy próbował ratować sytuację. W tym celu używano nawet markerów, aby zamaskować ubytki na trykotach. Zdjęcia szybko jednak obiegły internet, stając się w krótkim czasie hitowym wydarzeniem spotkania.

 

FC Barcelona nie przedłuży kontraktu z Leo Messim! Klub podał szczegóły

FC Barcelona poinformowała, że Leo Messi nie będzie dalej jej zawodnikiem. Pomimo osiągnięcia porozumienia pomiędzy obiema stronami, nowa umowa nie mogła być zawarta, ponieważ na drodze stanęły wytyczne ligi.

To są naprawdę gorące godziny w świecie futbolu. Przed kilkoma chwilami FC Barcelona opublikowała komunikat, w którym poinformowała, że Leo Messi nie będzie dalej przywdziewał koszulki w bordowo-granatowych barwach. Poznaliśmy pierwsze szczegóły takiego obrotu spraw.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: To już jest KONIEC. Leo Messi odchodzi z FC Barcelony! [REAKCJE]

Dlaczego Messi odszedł z Barcelony?

Leo Messi od 1 lipca był wolnym agentem po tym, jak wygasł jego kontrakt z FC Barceloną. Po Copa America Argentyńczyk przebywał na wakacjach, a po powrocie z nich rozpoczął negocjacje z klubem.

W komunikacie opublikowanym przez klub czytamy, iż Leo Messi i FC Barcelona doszły do porozumienia ws. szczegółów umowy, która jednak nie może zostać zawarta. Dlaczego? Duma Katalonii poinformowała, że na przeszkodzie stanęły wytyczne ligi.

– Pomimo, że FC Barcelona i Lionel Messi doszły do porozumienia oraz mimo wyraźnego zamiaru  podpisania dziś nowego kontraktu, nie może to nastąpić z powodu przeszkód finansowych i strukturalnych narzuconych przez regulacje ligi hiszpańskiej – napisała FC Barcelona w komunikacie.

– W tej sytuacji Lionel Messi nie będzie dłużej związany z FC Barceloną. Obie strony głęboko żałują, że życzenie piłkarza i klubu nie może się spełnić – dodał klub.

– FC Barcelona z całego serca wyraża wdzięczność za jego wkład w rozwój klubu i  życzy mu wszystkiego najlepszego w życiu osobistym i zawodowym – zakończono.

 

To już jest KONIEC. Leo Messi odchodzi z FC Barcelony! [REAKCJE]

Przed kilkoma chwilami na świat spadła ogromna bomba! FC Barcelona poinformowała, że Leo Messi nie będzie dalej reprezentował jej barw.

Ostatnie dni były przesiąknięte plotkami dotyczącymi przyszłości Leo Messiego. Jeszcze kilka godzin temu wszystko wskazywało na to, że Argentyńczyk podpisze nową umowę z Dumą Katalonii. Niestety. Klub poinformował, że pomimo dojścia do porozumienia z zawodnikiem, Leo nie będzie dalej reprezentował bordowo-granatowych barw.

– Pomimo osiągnięcia porozumienia klubu z zawodnikiem oraz wyraźnego zamiaru podpisania nowego kontraktu, nie może to nastąpić z powodu przeszkód finansowych i strukturalnych – napisano w komunikacie.

Reakcje

Komunikat opublikowany przez FC Barcelonę wywołał lawinę komentarzy w internecie. Poniżej najciekawsze – naszym zdaniem – reakcje, opinie i komentarze.

https://twitter.com/FootyHumour/status/1423345148445011971

https://twitter.com/cwiakala/status/1423346594729050114

https://twitter.com/Smola_TT/status/1423342354975662083

 

 

Zaskakująca zmiana w sprawie Messiego! Marca przesądza fiasko rozmów

Zaledwie w środę Fabrizio Romano poinformował, że Leo Messi jest o krok od podpisania pięcioletniego kontraktu z FC Barceloną. W czwartek hiszpańska Marca zatrzęsła piłkarskim światem podając, że Argentyńczyk nie wróci na Camp Nou.

A miało być tak pięknie

Saga Leo Messi-FC Barcelona ciągnie się od kilku dobrych tygodni. Najpierw wszyscy huczeli o tym, że sześciokrotny zdobywca Złotej Piłki wkrótce zmieni klub. Później 34-latek miał podpisać nowy kontrakt po Copa America. Wczoraj Fabrizio Romano podał, że Argentyńczyk dogadał się z Dumą Katalonii, a dzień później Marca przedstawia zupełnie inną wersję, niż włoski dziennikarz.

Czyli to jednak koniec?

Hiszpański dziennik informuje, że rozmowy pomiędzy Leo Messi a Blaugraną dotarły do newralgicznego punktu, z którego nie ma odwrotu. Według informacji Marci doszło do spotkania zarządu z przedstawicielami piłkarza i choć rozmowa przebiegała w miłej atmosferze, 34-latek nie przedłuży umowy z FC Barceloną. Na razie nie jest znany powód rezygnacji Argentyńczyka z dalszych negocjacji.

Jest to ogromny cios dla Joana Laporty, który swoją wygraną w wyborach prezydenckich zbudował na obetnicy przedłużenia kontraktu z legendą klubu. Według Marci przedstawiciele Dumy Katalonii nad zastanawiają się, jak przedstawić piłkarskiemu światu przebieg spotkania przedstawicieli Messiego z zarządem FC Barcelony.

Trener i dyrektor sportowy Interu wściekli na właścicieli. Romelu Lukaku zostanie sprzedany

Według doniesień włoskiej prasy właściciele Interu przyzwolili na transfer Romelu Lukaku. Decyzja włodarzy Nerazzurrich zdenerwowała trenera i dyrektora sportowego.

Powrót do Londynu?

Wiele wskazuje na to, iż Romelu Lukaku opuści Mediolan jeszcze tego lata. Belg wzbudza zainteresowanie swojego byłego klubu, Chelsea FC.

Inter wpadł w spore problemy finansowe mimo mistrzostwa Włoch w poprzednim sezonie. Wszystko spowodowane jest stratami związanymi z pandemią koronawirusa. Właściciele mediolańskiej drużyny wyliczyli, że muszą zarobić minimum 80 mln euro na transferach. Z klubu odszedł już Achraf Hakimi (do PSG), a wygląda na to, że klub opuści również Romelu Lukaku.

Właściciele podjęli decyzję za plecami ważnych pracowników

Największa gwiazda Interu wzbudza zainteresowanie Chelsea. Według włoskich mediów chińscy właściciele mistrzów Włoch podjęli decyzję, że Belg zostanie sprzedany. Giuseppe Marotta (dyrektor sportowy) i Simone Inzaghi (trener) nie mieli na to żadnego wpływu.

Oburzenie trenera i dyrektora

Il Corriere dello Sport informuje, iż obaj są wściekli na decyzję rodziny Zhang. Simone Inzaghi podobno rozważał nawet dymisję. Kontrakt Marotty obowiązuje jeszcze przez rok, więc możliwe, że ten nie przedłuży umowy przez podjęcie decyzji właścicieli ws. Lukaku za jego plecami.

Zobacz również: Tuchel ustosunkował się do plotek związanych z transferem Lukaku. „To świetny gracz”

Źródło: Corriere dello Sport, La Gazzetta dello Sport

Oficjalnie. Istotna decyzja UEFY przed wrześniowymi meczami reprezentacji

Niebawem, bo już we wrześniu odbędą się kolejne spotkania w ramach eliminacji mistrzostw świata. UEFA podjęła bardzo istotną decyzję w sprawie tych meczów. Organizacja zdecydowała się prowadzić VAR, aby wspomóc sędziów nadchodzących zmagań międzynarodowych. 

Już w czerwcu pojawiły się pierwsze oficjalne potwierdzenia na temat VAR-u w eliminacjach. Wówczas nie było jednak pewne, czy UEFA wyrobi się z wprowadzeniem wideoweryfikacji na wrześniowe starcia w ramach eliminacji do mundialu w Katarze. Teraz wszystko stało się jasne.

Pomoc arbitrom

UEFA oficjalnie poinformowała, że VAR będzie obecny podczas eliminacji już od jesiennej rundy spotkań. To oznacza, że z wideoeryfikacji sędziowie będą mogli korzystać od wrześniowych meczów. Przypomnijmy, że VAR funkcjonował także podczas minionych mistrzostw Europy.

Polaków we wrześniu czekają trzy starcia – z Albanią, San Marino oraz rewanżowy mecz z Anglią. Obecnie z dorobkiem czterech punktów (remis z Węgrami, wygrana z Andorą i porażka z Anglią) „Biało-Czerwoni” zajmują czwarte miejsce w swojej grupie eliminacyjnej.

Maciej Skorża obiecuje transfery do Lecha Poznań! „Szybko możemy się spodziewać nowych twarzy”

Maciej Skorża zapowiedział, że kolejne transfery do Lecha Poznań są kwestią kilku dni. Czy zapowiedzi szkoleniowca zaspokoją oczekiwania kibiców?

Po ostatnim rozczarowującym sezonie w polskiej lidze kibice Lecha oczekiwali kilku dużych wzmocnień. W obecnym okienku transferowym Lech Poznań zakontraktował już kilku piłkarzy, jednak nie takich transferów oczekiwali kibice. Do tej pory z Kolejorzem kontrakt podpisali Barry Douglas, Joel Pereira, Radosław Murawski oraz Artur Sobiech.

W ostatnim czasie dużo mówiło się o zainteresowaniu Lutherem Singhem. Reprezentant RPA miał jednak propozycje z kilku klubów i wciąż nie rozjaśniła się jego przyszłość. Kilka słów o potencjalnych nowych nabytkach powiedział Maciej Skorża na konferencji prasowej przed meczem z Cracovią.

– Na pewno trafią do nas nowi zawodnicy w tym oknie transferowym i ja nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej – zapowiedział Maciej Skorża. 

– Nie chcę mówić o konkretnych nazwiskach. Jest grupa zawodników, których bardzo mocno monitorujemy. Trwają negocjacje. Trudno mi wskazać jakiś przedział czasowy, ale myślę, że jest to kwestia dni, może tygodnia. Nie jestem w tym procesie tak mocno osadzony, żeby móc informować o wszystkich detalach. Myślę, że szybko możemy się spodziewać w Lechu nowych twarzy – skomentował trener Lecha Poznań.

Kamil Jóźwiak ocenił współpracę z Robertem Lewandowskim. „Jest wymagający, ale również pomocny”

Kamil Jóźwiak udzielił wywiadu brytyjskiemu „The Athletic”. Reprezentant Polski opowiedział nieco o nieudanym EURO oraz o współpracy z najlepszym piłkarzem świata, Robertem Lewandowskim.

EURO 2020 zakończyło się dla Polaków ogromną klęską. Biało-Czerwoni w trzech meczach grupowych zdobyli zaledwie jeden punkt, który nie wystarczył, by awansować do 1/8 finału. Teraz przed reprezentacją walka w eliminacjach do Mundialu.

– Wiem, że na wiele nas stać i mamy nadzieję, że uda nam się to udowodnić. Nasza drużyna potrzebuje jednak czasu. Zmieniliśmy trenera trzy miesiące przed EURO 2020, pojawiło się nowe ustawienie. To było trudne – ocenił Kamil Jóźwiak.

Jóźwiak o Lewandowskim

Obecni reprezentanci Polski mają ogromny przywilej w postaci wspólnej gry z najlepszym piłkarzem świata. Kamil Jóźwiak opowiedział o współpracy z Robertem Lewandowskim i o jego wpływie na młodych zawodników.

– Robert Lewandowski jest wymagający, ale jednocześnie bardzo pomocny dla nas, młodych zawodników. Świetnie jest grać w jednej drużynie z napastnikiem takiego kalibru. Czasami możesz zagrać piłkę gdziekolwiek, a on tam po prostu będzie. Jest bardzo inteligentny w obrębie pola karnego, ma znakomite poczucie przestrzeni – opowiedział piłkarz Derby County.

źródło: the athletic

Mateusz Bogusz oczarował hiszpańskich dziennikarzy. „Okazał się wielką sensacją”

Mateusz Bogusz ma za sobą naprawdę udany początek w nowym klubie. Chwilę uwagi Polakowi poświęcił hiszpański „AS”. Dziennikarze nazwali Polaka mianem sensacji.

Nadchodzący sezon 2021/2022 Mateusz Bogusz spędzi na wypożyczeniu w drugoligowym UD Ibiza. Klub Polaka jutro rozegrana ostatni sparing, a następnie będzie oczekiwał na rozpoczęcie ligi. Ibiza swój pierwszy mecz na zapleczu La Liga w sezonie 2021/2022 zagra 13 sierpnia, rywalem będzie Real Zaragoza.

W okresie przygotowawczym Mateusz Bogusz jest najlepszym strzelcem swojego zespołu. Polak zdobył w sumie 3 bramki. Najpierw strzelił pięknego gola przeciwko Al Raed, kiedy przelobował bramkarza. Kilka dni temu Bogusz zaliczył dublet i poprowadził swój zespół do zwycięstwa.

Dziennikarze „AS’a” nazywają Bogusza wielką sensacją. Hiszpanie zauważają, że Polak otrzymał od samego początku dużo zaufania od trenera, do którego taktyki wkomponował się znakomicie. Dziennikarze doceniają w Polaku przede wszystkim dużą mobilność w ataku, jego technikę oraz szybkość. Jedyne co musi zrobić teraz nasz reprezentant, to przełożyć formę ze sparingów na mecze oficjalne.

źródło: AS

Mecz Legii Warszawa w Ekstraklasie ma zostać przełożony! Poznaliśmy potencjalny termin

Mecz Legii Warszawa z Zagłębiem Lubin w Ekstraklasie najprawdopodobniej zostanie przełożony. Wszystko ma związek z nadchodzącym rewanżem Legionistów w III rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów przeciwko Dinamo Zagrzeb.

Po środowym meczu Legii Warszawa w eliminacjach Champions League w mediach powstała niemała burza, wywołana komentarzem Czesława Michniewicza. Trener Legii powiedział po meczu, że chciałby przełożyć sobotni mecz z Zagłębiem Lubin w Ekstraklasie, jednak klub otrzymał odmowę. Po kilkudziesięciu minutach przedstawiciele Ekstraklasy poinformowali, że przystaną na propozycję Legii ws. przełożenia meczu, jeśli tylko otrzymają oficjalne pismo. Więcej o tym przeczytacie TUTAJ.

Jak informuje Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl, Ekstraklasa była w stałym kontakcie z przedstawicielami Legii jeszcze przed meczem z Dinamem. Z oficjalną decyzją czekano do zakończenia pierwszego meczu w Zagrzebiu, ponieważ w przypadku mocno niekorzystnego wyniku dla Legii przełożenie meczu w polskiej lidze byłoby niepotrzebne.

Kiedy Legia zagra zaległy mecz z Zagłębiem Lubin? Na tę chwilę jedynym wolnym terminem jest 15 grudnia. Legia ma dziś złożyć formalny wniosek, która ma zostać rozpatrzony pozytywnie przez władze ligi.

źródło: meczyki.pl

Tuchel ustosunkował się do plotek związanych z transferem Lukaku. „To świetny gracz”

Chelsea zremisowała 2:2 z Tottenhamem w przedsezonowym sparingu. Szkoleniowiec The Blues, Thomas Tuchel po meczu odpowiedział na pytania dziennikarzy. Niemiec musiał się ustosunkować do plotek związanych z powrotem Romelu Lukaku na Stamford Bridge.

Poszukiwania napastnika

Według medialnych doniesień londyńska Chelsea poszukuje napastnika. Zaczęło się od spekulacji z Haalandem, przez Lewandowskiego, aż do Lukaku. Wygląda na to, iż sam zawodnik Interu także jest zainteresowany takim transferem. The Blues musieliby jednak wydać na niego około 130 mln euro.

Odpowiedzi trenera Chelsea

Dziennikarze przepytali Thomasa Tuchela po zremisowanym sparingu z Tottenhamem (2:2). Szkoleniowiec Chelsea odpowiedział na kwestie związane z transferem Romelu Lukaku.

– Nie będę mówił o zawodnikach, którzy nie grają w naszym klubie. To świetny gracz, ale jest piłkarzem Interu. W tej sytuacji nie będę o nim rozmawiał – przyznał Tuchel.

– Możecie sobie wyobrazić, że wielu zawodników chce dołączyć do Chelsea. Rozmawiamy z zarządem o piłkarzach, mamy własne zdanie. Na koniec kierujemy się do graczy, którzy naszym zdaniem mogą wzmocnić skład. To nie lada wyzwanie – dodał.

– Jest kilku zawodników, o których myślimy. Nie będę komentował poszczególnych nazwisk, bo sam nie lubię, gdy inni trenerzy mówią o moich graczach. Mam nadzieję, że to zrozumiecie – wyjaśnił szkoleniowiec The Blues.

– Nie chcemy dokonywać transferów za wszelką cenę. Nie panikujemy. Cokolwiek by się stało, będziemy konkurencyjni. Mamy zaufanie do naszych chłopaków. Jest u nas sporo młodych graczy w ofensywie, którzy muszą się poprawić. Jesteśmy jednocześnie zrelaksowani i świadomi naszej sytuacji – zakończył Niemiec.

Jest robota do nadrobienia

Romelu Lukaku reprezentował barwy Chelsea w latach 2011-2014. The Blues wypożyczyli go dwukrotnie. Za pierwszym razem do West Bromu, za drugim do Evertonu. Piłkarz nie przebił się do pierwszej jedenastki klubu ze Stamford Bridge. Wygląda na to, iż Belg będzie miał kolejną próbę udowodnienia swojej wartości na angielskich boiskach.

Źródło: Goal.com

Zamieszanie związane z przełożeniem meczu Legii Warszawa. Ekstraklasa wydała komunikat

Emocje związane ze środowym meczem Legii Warszawa nie zdążyły opaść, a w sieci rozpoczęła się niemała burza. Wszystko jest związane z przełożeniem meczu Legii Warszawa w Ekstraklasie. Na komentarze kibiców oraz ekspertów szybko zareagowała Ekstraklasa S.A., która wydała komunikat.

Za nami pierwszy mecz pomiędzy Dinamem Zagrzeb a Legią Warszawa w III rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Spotkanie w stolicy Chorwacji zakończyło się remisem 1:1. Jedyną bramkę dla Legionistów zdobył Ernest Muci, który popisał się kapitalnym strzałem zza pola karnego. Mecz rewanżowy zostanie rozegrane w najbliższy wtorek w Warszawie o godzinie 21:00.

Komentarz Michniewicza

Zanim Legia przystąpi do rewanżu, będzie zmuszona zagrać w sobotę mecz ligowy z Zagłębiem Lubin. Czesław Michniewicz zdradził po meczu, że chciał on przełożyć mecz w Ekstraklasie, jednak klub nie uzyskał zgody od Ekstraklasy S.A. Trener Legii zapowiedział, że jeśli mecz z Zagłębiem nie zostanie przełożony, to jego drużyna zagra w pełni rezerwowym składzie.

– Chcieliśmy przełożenia meczu z Zagłębiem Lubin, ale dostaliśmy od Ekstraklasy odpowiedź odmowną. Apeluję, by dla dobra polskiej piłki jednak ten mecz przełożyć. Jeśli tak się nie stanie na pewno żaden z graczy, którzy dziś zagrali z Zagłębiem nie wystąpi – skomentował Michniewicz.

Opinia Bońka

Na całe zamieszanie zareagował również Zbigniew Boniek. Prezes PZPN napisał na twitterze, iż Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy, szybko zmieni zdanie. Czy tak też się stanie?

Komunikat Ekstraklasy

Do całej sytuacji szybko ustosunkowała się Ekstraklasa S.A. Władze ligi przekazały, że jeśli tylko wpłynie oficjalnie pismo od Legii Warszawa ws. przełożenia meczu, to ustalony zostanie nowy termin spotkania.

Piękny gol Muciego! Legia wciąż w grze o Ligę Mistrzów [WIDEO]

Ernest Muci doprowadza do wyrównania w meczu Legii z Dinamo! Albańczyk pięknie przymierzył pod koniec drugiej połowy i uradował fanów polskiej drużyny. Nadzieje na awans do IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów wciąż żywe. 

Choć Dinamo w 60. minucie wyszło na prowadzenie w pierwszym starciu z Legionistami, to podopieczni Michniewicza się nie poddali. Ciężka praca i zaangażowanie popłaciło i udało się doprowadzić do remisu.

Pięknym trafieniem przeciwko Chorwatom popisał się Ernest Muci. Albańczyk znakomicie przymierzył sprzed pola karnego i zmieścił piłkę w dolnym rogu bramki Livakovicia.

https://www.youtube.com/watch?v=k54hGHhEbz4

Wiadomo, co dalej z Leo Messim! Oficjalne potwierdzenie kwestią godzin

Przyszłość Leo Messiego budziła ostatnio spore wątpliwości. Argentyńczyk od jakiegoś czasu pozostaje formalnie bez klubu, kiedy wygasł jego kontrakt z FC Barceloną. Nie do końca było wiadome, co dalej postanowi 34-latek. Teraz jednak nowe światło na sprawę rzucił Fabrizio Romano, renomowany włoski dziennikarz.

1 lipca bieżącego roku umowa Messiego z Barceloną dobiegła końca. Pierwotnie hiszpańskie i argentyńskie media informowały, że skrzydłowy podpisze nowy kontrakt po zakończeniu Copa America. Od tego czasu minęło już jednak sporo czasu, a podpisu jak nie było, tak nie ma.

Nigdy nie było wątpliwości

Teraz natomiast wszystko zaczyna układać się tak, jak powinno. Fabrizio Romano podał w środę, że odnowienie kontraktu Messiego jest kwestią kilku godzin. Włoch zaznaczył przy tym jednak, że renowacja umowy nie nastąpi w środę.

Można zatem przypuszczać, że klub oraz zawodnik doszli do porozumienia, zaś oficjalnego potwierdzenia powinniśmy spodziewać się w czwartek. Romano dodaje, że nowa umowa obowiązywać będzie do 2026 roku, a więc przez kolejne pięć lat.

Przypomnijmy, że 34-latek ma za sobą świetny okres. Wraz z reprezentacją Argentyny udało mu się zdobyć pierwsze trofeum na arenie międzynarodowej, prowadząc ją do zwycięstwa w Copa America.

 

Reprezentant Polski broni Paulo Sousę. „Widać, że ma pojęcie o futbolu”

Przemysław Frankowski udzielił wywiadu tygodnikowi Piłka Nożna. Skrzydłowy podsumował swój występ na EURO 2020 oraz wstawił się za Paulo Sousą.

„Ani razu nie zagrałem na swojej normalnej pozycji”

Selekcjoner reprezentacji Polski dość niespodziewanie powołał Przemysława Frankowskiego na tegoroczne mistrzostwa Europy. Piłkarz Chicago Fire zagrał we wszystkich meczach biało-czerwonych na turnieju. Frankowski przyznał jednak, że występował na boisku w innych rolach niż dotychczas.

– Ani razu nie zagrałem na swojej normalnej pozycji, czyli na prawym skrzydle. Trener miał dla mnie inne zadania na boisku, musiałem się podporządkować. Pewnie liczył na moją wszechstronność. Jestem od tego, aby wykonywać zalecenia selekcjonera. Zawsze będę grał tam, gdzie mnie wystawi mnie trener – powiedział Przemysław Frankowski w rozmowie z Piłką Nożną.

Zobacz również: Reprezentant Polski może dołączyć do klubu z Ligue 1. Odejdzie z MLS?

„Sousa ma pojęcie o futbolu”

Skrzydłowy ocenił występ całej kadry na turnieju. Dodał także, że selekcjoner Paulo Sousa jest specjalistą od piłki nożnej.

– Nie graliśmy źle. Byliśmy lepsi od Słowacji, przegraliśmy pechowo. Awans z grupy był w naszym zasięgu. Był taki moment w meczu ze Szwecją, gdy naprawdę wierzyłem, że za chwilę wciśniemy trzeciego gola i wygramy. Atakowaliśmy, zamknęliśmy rywali w polu karnym. Jesteśmy bardzo rozczarowani. Zabrakło trochę szczęścia i konsekwencji w tym wszystkim – przyznał.

– Widać, że trener Sousa ma pojęcie o futbolu. Ma też duże doświadczenie – jako piłkarz występował w największych europejskich klubach – zakończył.

Reprezentacja Polski zakończyła swój udział w EURO 2020 po trzech grupowych meczach. Biało-czerwoni przegrali ze Słowacją i zremisowali z Hiszpanią. W meczu o wszystko ulegli Szwedom.

Źródło: Piłka Nożna