Tomasz Hajto pod wrażeniem występu Fabiańskiego w meczu z Rosją: „Z całym szacunkiem do Szczęsnego, ale…”

W ostatnim wydaniu programu „Cafe Futbol” na antenie Polsatu Sport Tomasz Hajto odniósł się do rywalizacji bramkarzy w reprezentacji Polski. Były piłkarz m.in. Schalke 04 pochwalił za mecz z Rosją Łukasza Fabiańskiego.

Za kadencji Jerzego Brzęczka w drużynie narodowej naprzemiennie grali Wojciech Szczęsny oraz Łukasz Fabiański. Wówczas w mediach pojawiało się wiele skrajnych opinii – jedni byli zadowoleni, że obaj bramkarza dostają szanse na grę, a drudzy uważali, iż selekcjoner powinien podjąć decyzję o tym, komu należy się bluza z numerem jeden.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Arsene Wenger wierzy w sukces Polski na EURO! „Mają najlepszego piłkarza na świecie”

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jakie szanse na Euro 2020 ma Polska? Analitycy ocenili nas wyżej od grupowych rywali

Hajto chwali Fabiańskiego!

Zgoła inaczej przedstawia się sytuacja u Paulo Sousy. Portugalski szkoleniowiec od początku swojej pracy z reprezentacją Polski postawił na Wojciecha Szczęsnego. No i ponownie eksperci oraz kibice podzielili się w tej kwestii. Tomaszowi Hajcie w spotkaniu z Rosją szczególnie podobał się Łukasz Fabiański, który przykuł uwagę byłego reprezentanta Polski swoją grą nogami.

– Moją uwagę przykuł Łukasz Fabiański, który kapitalnie grał nogami, przyjmował przed linią bramkową bardzo trudne piłki i kapitalnie rozprowadzał je do kolegów. Z całym szacunkiem do Wojciecha Szczęsnego, ale „Fabian” jest w tym aspekcie gry od niego dużo lepszy – ocenił Tomasz Hajto.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szczęsny o przygotowaniach do EURO: „To najlepsze zgrupowanie, jakie miałem w kadrze”

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Fabiański powinien być „jedynką” reprezentacji? „Szczęsny żadnej z dużych imprez nie może zaliczyć do udanych”

Hajto krytykuje Sousę

Tomasz Hajto w „Cafe Futbol” skrytykował również decyzje Paulo Sousy. Ekspert Polsatu Sport uważa, że w meczu z Rosją Portugalczyk za bardzo przemeblował nasze wyjściowe ustawienie.

– Szczerze mówiąc po obejrzeniu meczu ze „Sborną” zacząłem zastanawiać się, jaki jest plan Paulo Sousy przed Euro 2020… Weszliśmy w takie detale pozycji i wyborów personalnych, że szczerze mówiąc nie wiem, jak Portugalczyk zamierza zgrać naszą reprezentację przed tak ważną imprezą. Selekcjonerzy często tłumaczą się, że nie mieli czasu zgrać drużyny, a w meczu z Rosją mieliśmy do czynienia z rotacjami na niemal każdej pozycji. Robert Lewandowski jest zmęczony długim i trudnym sezonem? W porządku, w takim razie zostawiam go na ławce i szukam zastępcy, ale nie muszę przecież od razu wymieniać całego składu i ogrywać debiutantów. Wolałbym, by w 90 procentach byli to jednak piłkarze, których zobaczymy na murawie w meczu ze Słowacją – skrytykował Hajto.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Grzegorz Lato podziela zdanie Tomasza Hajty. „Nie sięgałbym po ten argument”

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tomasz Hajto typuje spotkania Polaków na EURO. „Musimy uszanować ich tiki-takę. Nie pękajmy przed Szwecją”

źródło: Polsat Sport

Paweł Cibicki uniewinniony, ale… nadal zawieszony. Kuriozalna sytuacja 27-latka

Paweł Cibicki został uniewinniony z postawionych mu jakiś czas temu zarzutów. 27-latka oskarżano o wzięcie łapówki oraz oszustwa w sporcie. 

W maju 2019 roku, kiedy napastnik reprezentował barwy szwedzkiego IF Elsborg doszło do całego wydarzenia. Podczas spotkania z Kalmar FF Cibicki wykopał piłkę poza boisko, za co otrzymał żółtą kartkę. Sytuacja zainteresowała odpowiednie służby, które ustaliły, iż za swoje zachowanie piłkarz dostał 300 tysięcy koron.

Już kilka tygodni temu snajpera zawiesił Szwedzki Związek Piłki Nożnej. On sam natomiast nie przyznawał się do zarzucanych mu oskarżeń.

Uniewinnienie

Piotr Piotrowicz, pasjonat ligi szwedzkiej oraz trener napisał na Twitterze, że Cibicki został oczyszczony z zarzutów. Sąd uniewinnił go zarówno z przyjęcia łapówki, jak i oszustwa w sporcie.

https://twitter.com/Piotrowicz17/status/1401829042224041985

– Nie ma wystarczającej pewności, aby przypisać wskazane czyny oskarżonemu. Pozostali oskarżeni zostali uznani za winnych. Decydujące były treści wymienianych SMSów – dodał Piotrowicz, cytując tłumaczenie sądu.

Zawieszenie podtrzymane

Decyzja władzy nie zmienia jednak zawieszenia, jakie Cibicki otrzymał od szwedzkiego związku. 27-latek polskiego pochodzenia nie może grać aż przez 4,5 roku.

– W obecnej sytuacji dowody są wystarczające i nie ma powodu, by zmieniać nasze postanowienia. Tak czy inaczej, usiądziemy i przeanalizujemy decyzję sądu I podejmiemy decyzję w sprawie ewentualnej apelacji – tłumaczył się związek, cytowany kolejny raz przez Piotrowicza.

Były podopieczny Carlo Ancelottiego trafi do Realu Madryt? To może być pierwszy transfer Włocha

Carlo Ancelotti stoi przed niełatwym zadaniem. Po objęciu Realu Madryt Florentino Perez postawił przed nim za najważniejszy cel przebudowę kadrową. W tym celu Włoch rozpoczął już działania i znalazł pierwszego zawodnika, którego chciałby ściągnąć do swojej drużyny.

W nowy sezon Real Madryt wejdzie w okrojonym składzie. Stolicę Hiszpanii prawdopodobnie opuści Sergio Ramos oraz Raphael Varane. Co prawda klub wzmocniony już został uniwersalnym graczem w postaci Davida Alaby. Na tym jednak ruchy transferowe Pereza się nie skończą.

Meksykanin na ratunek?

„Tuttosport” przeanalizowało prawdopodobne transfery, których będzie chciał dokonać Ancelotti. Według Włochów na Santiago Bernabeu może trafić Hirving Lozano, którego ściągnął do Napoli, gdy był tam jeszcze trenerem.

Aurelio De Laurentiis nie będzie stwarzać problemów w odejściu Meksykanina. Szef neapolitańczyków chce zapewnić komfort pracy nowego szkoleniowcowi, którym został Luciano Spalletti.

Na tę chwilę problematyczną wydaje się zatem wyłącznie cena, jaką Napoli oczekuje za piłkarza. Ta może bowiem sięgnąć nawet 50 mln euro. „Tuttosport” dodaje, że w obliczu tak dużych pieniędzy potrzebnych na ściągnięcie Lozano koniecznie będzie „pozbycie się” z klubu Isco, Luki Jovicia czy wspomnianego Raphael’a Varane’a.

Skrzydłowy w tym sezonie może pochwalić się 15 golami i pięcioma asystami zdobytymi w barwach Napoli. 25-latka wycenia się na 45 mln euro.

Dante Stipica opuści Pogoń Szczecin? „Pojawiają się różne oferty i zapytania”

Dante Stipica udzielił wywiadu portalowi Interia Sport. Niewykluczone, iż najlepszy bramkarz minionego sezonu Ekstraklasy opuści Pogoń Szczecin.

Najlepszy golkiper

Dante Stipica został wybrany najlepszym bramkarzem Ekstraklasy w sezonie 2020/2021. Chorwat w rozmowie z Interią Sport zdradził, że interesuje się nim kilka klubów. Golkiper Portowców nie chce jednak opuszczać Szczecina bez konsultowania tego z władzami Pogoni.

– Jestem piłkarzem Pogoni i nie chcę mówić o plotkach transferowych. To byłoby nieeleganckie. To normalne, że fani nie chcą, aby najlepsi piłkarze odchodzili, tak jest zawsze i wszędzie – przyznał chorwacki bramkarz Pogoni Szczecin.

– Z drugiej jednak strony, kiedy zawodnik wyróżnia się w lidze, to naturalnym jest, że pojawiają się różne oferty i zapytania. To pokazuje, że Pogoń wykonuje dobrą pracę. Nie chcę przewidywać, co się wydarzy. Zżyłem się z Pogonią i chcę dla niej jak najlepiej. Kontrakt z klubem mam ważny aż do czerwca 2024 roku – podsumował Stipica.

Źródło: Interia Sport

Andrzej Juskowiak o Piotrze Zielińskim: Mógłby grać w reprezentacji Hiszpanii albo Portugalii

Andrzej Juskowiak udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Według byłego reprezentanta Polski Piotr Zieliński ze spokojem mógłby grać w kadrze Hiszpanii czy Portugalii.

Dałby radę w reprezentacji Hiszpanii?

Juskowiak w rozmowie z Przeglądem Sportowym przedstawił swoją opinię na temat Piotra Zielińskiego. Zdaniem skauta Lecha Poznań „Zielu” ma ogromny talent, który mógłby zaprezentować w mocniejszych reprezentacjach od Polski.

– O Piotrku Zielińskim moglibyśmy rozmawiać kilka godzin – ma takie umiejętności i swobodę, że mógłby grać w reprezentacji Hiszpanii albo Portugalii – przyznał Andrzej Juskowiak.

Ma pewne ograniczenia

Według 50-letniego eksperta Zieliński ma jednak swoje mankamenty. Były reprezentant Polski przedstawił swoją opinię na temat ustawienia piłkarza Napoli w kadrze biało-czerwonych.

– Brakuje mu determinacji i pazerności na gole oraz asysty. Zadowala się jednym, drugim zagraniem i się wyłącza. Może jemu przychodzi to za łatwo?

– Moim zdaniem powinien grać bliżej Roberta Lewandowskiego, a jest za daleko. Wiem, że trener Sousa rozmawiał z „Zielkiem” i wierzy w niego – zakończył.

Źródło: Przegląd Sportowy

Grzegorz Lato podziela zdanie Tomasza Hajty. „Nie sięgałbym po ten argument”

Nie przestaje brakować opinii w temacie wyjazdu Piotra Zielińskiego ze zgrupowania reprezentacji Polski. Do zdań Tomasza Hajty przychyla się były prezes PZPN, Grzegorz Lato. Według 71-letniego działacza wszystko dało się pogodzić.

Według Hajty to niezrozumiałe

Piotr Zieliński opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski na kilka dni, by towarzyszyć małżonce przy narodzinach dziecka. To nie spodobało się Tomaszowi Hajcie, który w programie Cafe Futbol na antenie Polsatu skrytykował zachowanie pomocnika Napoli.

– Jesteśmy w pracy. Trzydniowe zwalnianie z reprezentacji mnie nie interesuje. Dla mnie to jest coś niezrozumiałego – powiedział 62-krotny reprezentant Polski.

„Wszystko dało się pogodzić”

Grzegorz Lato zgadza się ze słowami byłego piłkarza Schalke 04 Gelsenkirchen. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zabrał głos w sprawie wyjazdu Zielińskiego na łamach Przeglądu Sportowego.

– Kiedy mu się urodził? Trzy dni przed meczem? Było dużo czasu, by wrócić do drużyny i zagrać z Rosją. W życiu są oczywiście nieporównywalnie ważniejsze sprawy od piłki, ale tutaj nie sięgałbym po ten argument, bo wszystko dało się pogodzić – skomentował 71-latek.

Zobacz również: Hiszpanie biją na alarm. Gwiazda zarażona koronawirusem! Co dalej z rywalami Polaków?

Źródło: Przegląd Sportowy, WP Sportowe Fakty

fot. Super Express

Szef Paris Saint-Germain o rozmowach z Lionelem Messim. „Mamy do tego prawo. Powiedziałem o tym Laporcie”

Nasser Al Khelaifi udzielił wywiadu gazecie L’Equipe. Szef Paris Saint-Germain w rozmowie poruszył temat Lionela Messiego w kontekście transferu do stolicy Francji.

Według doniesień mediów Leo Messi jest coraz bliżej przedłużenia kontraktu z FC Barceloną. Nadal wszystko pozostaje w rękach doświadczonego Argentyńczyka. Jego umowa z Blaugraną wygasa wraz z końcem czerwca bieżącego roku.

Poinformował prezesa Barcelony

Od kilku miesięcy opinia publiczna dyskutuje na temat potencjalnego transferu Messiego do PSG. Głos w tej sprawie zabrał Nasser Al Khelaifi.

– Mamy prawo rozmawiać z Leo Messim, bo kończy mu się kontrakt. Powiedziałem o tym Joanowi Laporcie. Wszyscy wielcy piłkarze chcą przyjść do naszego klubu – tajemniczo powiedział szef paryżan.

Chcieli powrotu Neymara

Zarządzający klubem z Parc des Princes odniósł się także do przedłużenia kontraktu Neymara. Według jego informacji Katalończycy chcieli sprowadzić Brazylijczyka z powrotem do siebie.

– „Barca” chciała odzyskać Neymara, ale on o tym nie myślał. Bez problemu porozumieliśmy się ws. nowej umowy. Sprawa się przeciągała z uwagi na pandemię koronawirusa – zakończył.

Źródło: L’Equipe, Meczyki.pl

Hiszpanie biją na alarm. Gwiazda zarażona koronawirusem! Co dalej z rywalami Polaków?

Duży kłopot reprezentacji Hiszpanii przed Euro! Na kilka dni przed inauguracją imprezy Sergio Busquets zakaził się koronawirusem. Filar pomocy i kapitan „La Roja” przebywa obecnie w izolacji. 

14 czerwca Polacy rozpoczną mistrzostwa Europy od meczu ze Słowacją. Następnie rywalem „Biało-Czerwonych” będzie właśnie Hiszpania. Z faworytem naszej grupy zmierzymy się pięć dni później w Sewilli.

Kłopoty, kłopoty Enrique

Z obozu Hiszpanów dobiegają jednak niepokojące wieści. Kapitan kadry, Sergio Busquets otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, co znacząco krzyżuje plany przygotowawcze Luisa Enrique. Pomocnik FC Barcelony najprawdopodobniej nie będzie mógł wziąć udziału w mistrzostwach Europy!

To natomiast nie koniec problemów. Izolacji poddano bowiem wszystkich piłkarzy oraz członków sztabu trenerskiego „La Roja”, którzy mieli kontakt z zakażonym. Z informacji podanych przez media wynika, że w obozie Enrique zapanuje spory reżim. Zawodnicy będą zmuszeni do treningów indywidualnych, lub wyłącznie w niewielkich grupach. Sam Busquest wraca natomiast samochodem do Barcelony.

Warto jednak zaznaczyć, że zasady UEFA uwzględniają takie przypadki. W ich myśl Hiszpanie mogą dowołać piłkarza w miejsce piłkarza z pozytywnym wynikiem testu.

Z MLS do Ligi Mistrzów? Czas na kolejny krok w karierze Adama Buksy!

Adam Buksa już wkrótce może zasilić szeregi klubu, który w przyszłym sezonie zagra w Lidze Mistrzów – takie informacje przekazuje Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl. Dla 24-letniego napastnika byłby to powrót do Europy po półtorarocznej przerwie.

Wraz z końcem 2019 roku Adam Buksa pożegnał się z Pogonią Szczecin. Rosły napastnik podpisał wówczas kontrakt z amerykańskim New England Revolution. Obecny kontrakt polskiego piłkarza obowiązuje do końca 2022 roku.

Dobra forma Adama Buksy!

Starszy brata Aleksandra, o którym ostatnio również było głośno, zaliczył znakomity start nowego sezonu MLS. Po ośmiu rozegranych kolejkach New England Revolution jest liderem konferencji wschodniej. Duża w tym zasługa wspomnianego Adama, który zdołał strzelić już 4 bramki. Obecnie trwa jego seria zdobytych bramek w kolejnych meczach z rzędu – Polak pokonywał bramkarza rywali w trzech ostatnich spotkaniach. Kolejna szansa na podtrzymanie i poprawienie serii już 20 czerwca.

Czas na zmianę barw?

Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl podaje, iż ostatnia dobra dyspozycja Adama Buksy wzbudziła zainteresowanie jednego z klubów, który zagra w Lidze Mistrzów. Mowa w tym przypadku o Monaco, które w niedawno zakończonym sezonie Ligue 1 zajęło 3. miejsce.

źródło: meczyki.pl

I cyk, do gablotki! Lech Poznań w czołówce rankingu dotyczącym Euro 2020

Wielkimi krokami zbliżamy się do rozpoczęcia piłkarskich mistrzostw Europy 2020. To z kolei sprawia, że w internecie ukazuje się wiele ciekawostek związanych z turniejem. CIES Football Observatory skomponowało ranking klubów, które mogą pochwalić się największą liczbą wychowanków w reprezentacjach, uczestniczących w imprezie. Okazuje się, że w czołówce znajduje się także… Lech Poznań!

Polacy Euro rozpoczną od meczu ze Słowacją, zaś następnie podejmę Hiszpanię. W ostatniej kolejce fazy grupowej naszymi rywalami będą Szwedzi. Większość ekspertów oraz analityków uważa, że to „Biało-Czerwoni” mają spore szanse na wyjście z grupy, a nawet na odniesienie większego sukcesu.

Ekipę Paulo Sousy oceniono wyżej, między innymi od dwójki naszych grupowych rywali. Więcej przeczytacie o tym TUTAJ.

Lech Poznań w czołówce

Pewnego rodzaju sukces polski futbol odniósł jeszcze przed rozpoczęciem turnieju. Portal CIES Football Observatory opublikował ranking klubów z największą liczbą wychowanków na Euro 2020. Choć niepodważalnie w najlepszej sytuacji znajduje się Ajax (14), to nie zabrakło w nim także rodzimego akcentu.

Mowa o Lechu Poznań, który w sumie może się pochwalić ośmioma wychowankami w kadrze „Biało-Czerwonych”. Jeśli chodzi o nazwiska, są to: Karol Linetty, Bartosz Bereszyński, Dawid Kownacki, Jakub Moder, Tymoteusz Puchacz, Tomasz Kędziora, Jan Bednarek oraz Kamil Jóźwiak. Taki wynik uplasował „Kolejorza” na 5. miejscu ex aequo z RB Salzburg, HJK Helsinki, Manchestere City oraz MSK Żyliną.

Podium poza Ajaxem zajmuje jeszcze Dynamo Kijów (11 wychowanków), a zamyka je Dynamo Zagrzeb wraz z macedońskim FK Rabotniczki (9). Warto odnotować, że Lech posiada więcej wychowanków powołanych na Euro niż, chociażby Arsenal.

Brak opisu.

Szczęsny o przygotowaniach do EURO: „To najlepsze zgrupowanie, jakie miałem w kadrze”

W niedzielnej konferencji prasowej udział wziął Wojciech Szczęsny. Bramkarz Juventusu Turyn oraz reprezentacji Polski opowiedział m.in. o przygotowaniach do EURO.

Budowanie relacji

Reprezentacja Polski od poniedziałku, 24 maja przygotowuje się w Opalenicy do tegorocznych mistrzostw Europy. Wojciech Szczęsny uważa, że obecne zgrupowanie jest najlepsze w całej jego historii gry dla reprezentacji.

– Obecne zgrupowanie wydaje mi się najlepszym, jakie miałem do tej pory w kadrze. Zarówno pod względem pracy na boisku, jak i pracy poza nim – ocenił Wojciech Szczęsny.

– Ta drużyna jest dużo bardziej drużyną, niż kiedykolwiek była. W tym jest duża zasługa zarówno sztabu, jak i organizacji tego zgrupowania. Również naszych rodzin, które bardzo w tym pomogły. To tworzy bardzo fajną atmosferę, bo dużo lepiej się gra z przyjaciółmi niż tylko z kolegami z zespołu – powiedział 31-latek.

Ciężka praca

Wojtek Szczęsny powiedział, że jest to najlepsze zgrupowanie, w jakim bierze udział zarówno pod względem piłkarskim, jak i w kontekście budowania relacji. Bramkarz Biało-Czerwonych wyjaśnił, na czym polegają różnice w przygotowaniu czysto piłkarskim.

– Jak dobrze pamiętacie, w poprzednich latach pierwszy tydzień zgrupowań w Juracie był takim tygodniem wprowadzającym. Tutaj od pierwszego dnia ruszyliśmy z pracą – zdradził bramkarz Juventusu.

– Przyznam się, że zadzwoniłem do trenera w przeddzień do trenera i spytałem, czy mogę przyjechać we wtorek rano, ponieważ w niedzielę miałem mecz. Trener powiedział, że wszyscy mają być w poniedziałek na treningu. Powiedziałem: „Trenerze, grałem wczoraj mecz, więc i tak pewnie na treningu mnie nie ma”. On powiedział, że w poniedziałek wszyscy mają być na treningu. I to wcale nie był rozruch. Także ta intensywność pracy jest naprawdę wysoka, ale każdy to zaakceptował – opowiedział Szczęsny.

Arsene Wenger wierzy w sukces Polski na EURO! „Mają najlepszego piłkarza na świecie”

Arsene Wenger w wywiadzie dla beIN Sports wypowiedział się niezwykle pochlebnie w stosunku do reprezentacji Polski. Francuski szkoleniowiec jest pod wrażeniem ostatnich osiągnieć Roberta Lewandowski i uważa, że piłkarz Bayernu jest w stanie doprowadzić reprezentację do sukcesu.

Wielkimi krokami zbliżają się mistrzostwa Europy. Turniej rozpocznie się 11 czerwca i potrwa do 11 lipca, kiedy zostanie rozegrany finał. W turnieju wezmą udział 24 drużyny, które zostały podzielone na sześć czterozespołowych grup. Awans do 1/8 finału uzyskają czołowe dwie ekipy z każdej z grup oraz najlepsze 4 z 6 zespołów, które zajmą 3. miejsce w swoich grupach.

Kiedy zagra Polska na EURO?

Reprezentacja Polski rozpocznie rywalizację na EURO 2020(1) w grupie „E”. Rywalami Biało-Czerwonych w tej fazie będą kolejno: Słowacy, Hiszpanie oraz Szwedzi. Pierwszy mecz Lewandowski i spółka zagrają już 14 czerwca.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niedzielny trening reprezentacji Polski bez dwóch napastników! Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach

Jak zagra na EURO?

W sukces zespołu Paulo Sousy na EURO wierzy Arsene Wenger! Francuz w studiu stacji beIN Sports powiedział, że Polska jest jedną z tych drużyn, która może sprawić niespodziankę.

– Jedną z drużyn, która może zaskoczyć, jest Polska. Mają w swoich szeregach wyjątkowego zawodnika, Piłkarza Roku FIFA, najlepszego piłkarza na świecie – ocenił Arsene Wenger.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Czy Robert Lewandowski ma szanse na tytuł króla strzelców EURO 2020? Brytyjscy dziennikarze wytypowali faworytów

Bramkarze kluczem do sukcesu?

Francuski szkoleniowiec w czasie swojej przygody w Arsenalu miał okazję pracować z Łukaszem Fabiańskim oraz Wojciechem Szczęsnym. 71-latek przyznał, że Polska ma w swoich szeregach naprawdę dobrych bramkarzy.

– Mają dobrych bramkarzy. Mają Fabiańskiego, Wojciecha Szczęsnego, czyli byłych piłkarzy Arsenalu, którzy mają znakomitą okazję, by pokazać swoją jakość. Nie można ich więc całkowicie wykluczyć – skomentował francuski trener.

Niedzielny trening reprezentacji Polski bez dwóch napastników! Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach

Zakończył się poranny trening reprezentacji Polski w ośrodku treningowym w Opalenicy. Nie wzięło w nim udziału dwóch naszych napastników. O ich wyjeździe na EURO zadecydują najbliższe dni.

Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl podaje, iż w niedzielnym treningu reprezentacji Polski nie wzięło udziału dwóch piłkarzy. Są to Arkadiusz Milik oraz Dawid Kownacki. Obaj narzekali w ostatnich dniach na urazy.

Milik pojedzie na EURO?

Arkadiusz Milik zmaga się z lekkim urazem od samego początku zgrupowania. Piłkarz Olympique Marsylia nie zagrał w towarzyskim meczu z Rosją, a o jego wyjeździe na EURO ma zadecydować wtorkowy sparing. W spotkaniu z Islandią 27-letni napastnik ma zagrać 20-30 minut i wówczas sztab Sousy zadecyduje o tym, czy Arek zagra na ME.

Jak dodaje Dawid Szymczak z portalu sport.pl, Arek Milik gościł dziś u fizjoterapeuty.

Problemy Kownackiego

Z kolei o problemach zdrowotnych Dawida Kownackiego dowiedzieliśmy się kilkadziesiąt godzin temu. Piłkarzowi Fortuny Düsseldorf doskwiera rwa kulszowa, która może wyeliminować go z gry na EURO. O wszystkim zadecydują zapewne najbliższe dni.

źródło: meczyki.pl

Antonio Conte obejmie klub spoza Europy? Wskazał, dokąd chciałby wyjechać

Antonio Conte, po wygraniu Serie A odszedł z Interu Mediolan. Włoch wykonał świetną robotę za sterami „Nerazzurrich”, czym zwrócił na siebie uwagę kolejnych wielkich marek. Szkoleniowiec zabrał jednak samodzielnie głos w sprawie swojej przyszłości i zdradził, gdzie chciałby kontynuować karierę.

Ostatnio pojawiły się informacje, według których Conte miał negocjować warunki umowy z Tottenhamem. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, za on sam pozostaje bez pracy. Także wakat w Realu Madryt jest już zajęty, notabene przez jego rodaka, a więc Carlo Ancelottiego.

Kierunek: Stany?

Do tej pory 51-latek prowadził głównie włoskie drużyny. W latach 2016-2018 zdecydował się objąć Chelsea, jednak był to jedynie wyjątek od reguły. Gdzie natomiast Conte trafi po rozstaniu z Interem? W rozmowie z „DAZN” przyznał, że marzy mu się wyjazd do Ameryki.

– Chciałbym mieć zagraniczne doświadczenia. W przyszłości mógłbym pojechać do Stanów Zjednoczonych – stwierdził Włoch.

– Jestem osobą, która nie jest zadowolona z „komfortowych” sytuacji. Zawsze wybierałem najtrudniejsze opcje – dodał.

Conte podsumował również swój pobyt w Interze. Zdobycie mistrzostwa Włoch było dla niego celem długoterminowym, jednak udało mu się wykonać zadanie znacznie wcześniej.

– Kiedy podpisałem kontrakt z Interem, celem był trzyletni projekt przywrócenia klubu do walki o najwyższe laury. Możliwość zdobycia tytułu już po dwóch latach jest świetną rzeczą. Bycie trenerem z pewnością nie jest łatwe, zwłaszcza jeśli chcesz to robić na wysokim poziomie – ocenił.

– W każdej pracy presja, oczekiwania i stres są naprawdę duże. Musisz być dobry w radzeniu sobie z pewnymi sytuacjami, wiedząc, że jesteś przy tym całkiem sam – zakończył Conte.

 

Paul Pogba o swoim faworycie do zdobycia Złotej Piłki. „Powiedziałem już dawno temu…”

Paul Pogba w rozmowie z Eurosportem zdradził swojego faworyta do wygrania Złotej Piłki. Francuski pomocnik Manchesteru United wskazał na N’Golo Kante.

Kto otrzyma Złotą Piłkę?

Bukmacherzy wskazują, że największe szanse na zdobycie nagrody najlepszego piłkarza sezonu mają Robert Lewandowski, Kylian Mbappe i N’Golo Kante. Według Paula Pogby to ostatni z wymienionych powinien zostać wyróżniony Złotą Piłką.

Opinia Paula Pogby

– Chciałbym powiedzieć całemu światu, że N’Golo Kante, którego widzieliśmy w ostatnich miesiącach, zawsze był taki sam. Dużo mówimy o jego występach, ale on zawsze był tak dobry, jaki jest teraz – przyznał 28-latek.

– Nie jestem zaskoczony tym, co on robi. Jestem jednak zaskoczony tym, że nadal to robi. Zawsze tak grał – dodał.

– W półfinałach Ligi Mistrzów nie było ani Cristiano Ronaldo, ani Leo Messiego. Dobrze jest widzieć również występy pomocników, a nawet obrońców. Powiedziałem już dawno temu, że jeśli Chelsea wygra, to byłoby to właściwe, gdyby Kante wygrał Złotą Piłkę. Byłoby to też zasłużone – zakończył.

Kluczowy w rozstrzygnięciu Złotej Piłki może być turniej EURO 2020. Pierwsze spotkanie mistrzostw Europy odbędzie się 11 czerwca.

Zobacz również: Czy Robert Lewandowski ma szanse na tytuł króla strzelców EURO 2020? Brytyjscy dziennikarze wytypowali faworytów

Źródło: Sport.pl, Eurosport