Kacper Łopata udzielił wywiadu portalowi sport.tvp.pl. Środkowy obrońca Sheffield United opowiedział o swoim minimalistycznym podejściu do życia i wyrzeczeniach w dążeniu do upragnionego celu.
Zawziętość polskiego piłkarza
Kacper Łopata wyjechał do Anglii w bardzo młodym wieku. 19-letni piłkarz przyznaje, że było to 9 albo 10 lat temu. Od tego czasu zdążył reprezentować młodzieżowe barwy Bristol City, Brighton & Hove Albion, Whitehawk FC oraz Sheffield United. Polak niedawno zadebiutował w pierwszej drużynie The Blades.
Polak pokonał wiele przeszkód na swojej drodze do pierwszej drużyny Sheffield United. Kacper Łopata otworzył się w rozmowie z Przemysławem Chlebickim i zdradził kulisy swojego dążenia do celu.
– Jestem ambitny, ale jeszcze bardziej zawzięty. Gdy zakładam sobie cel, staram się go osiągnąć ciężką pracą, pomimo przeszkód. Pamiętam jak w szkole w Anglii nauczyciel hiszpańskiego powiedział mi, że nie zdam. Nie cierpiałem wtedy hiszpańskiego, ale chciałem mu udowodnić, jak bardzo się myli. I zdałem. Tak już mam – gdy ktoś mi mówi, że czegoś nie zrobię, pokazuję iż nie miał racji – przyznał 19-latek na łamach TVP Sport.
– W wieku kilkunastu lat ludzie zaczynają imprezować i pić. A ja odmawiałem i często mi się za to obrywało od kolegów. Mówili mi, że jestem głupi i złośliwie pytali, po co tak trenuję, skoro nie idę nigdzie dalej. Czułem się wtedy niezrozumiany, ale wyszło mi to na dobre – dodał.
Jak trafił do Sheffield i dlaczego nie wybrał Leicester?
Kacper Łopata w 2020 roku trafił na wypożyczenie do Zagłębia Sosnowiec. Tam spotkał się jednak z niewłaściwym podejściem zarządu. W klubie wprost powiedziano mu, że albo podpisze 3-letni kontrakt, albo nie będzie grał. Po półrocznym epizodzie w Sosnowcu przyszedł czas na kolejny krok.
– Skończył mi się kontrakt z Brighton i zostałem jeszcze na moment w Polsce, przebywając u babci. Pojawiło się zainteresowanie z kilku klubów. Między innymi z Leicester City oraz paru zespołów Premier League i Championship. Wróciłem do Anglii i trafiłem na testy do Sheffield United – powiedział Łopata.
– Nie zawsze we wszystkim chodzi o pieniądze. Żyję minimalistycznie i wiele nie potrzebuję do szczęścia – mam dom, psa, auto. Bardziej liczy się dla mnie, że w Sheffield będę bliżej pierwszej drużyny i wierzę że tutaj stanę się lepszym piłkarzem. Bardzo się cieszę z tej decyzji – każdego dnia nie mogę się doczekać kolejnego treningu – zakończył.
Źródło: TVP Sport