Zawodniczka Lechii sama zbierała pieniądze na operację. Kompromitacja gdańskiego klubu

Zuzanna Łachinowicz w jednym z ostatnich spotkań zerwała więzadło krzyżowe w prawym kolanie. Ubezpieczenie zawodniczki Lechii Gdańsk nie jest w stanie pokryć wszystkich kosztów związanych z operacją, więc 20-latka postanowiła własnymi siłami zebrać brakującą kwotę. Pomóc postanowił również sam klub, który… udostępnił link do zbiórki w swoich social mediach.

Długa rehabilitacja

W meczu 16. kolejki trzeciej ligi żeńskiej Zuzanna Łachinowicz nie była w stanie opuścić boiska o własnych siłach. Zawodniczka doznała kontuzji po strzelonej bramce. Badania lekarskie wykazały, że 20-latka zerwała więzadło krzyżowe i musi przejść operację. Ubezpieczenie Łachinowicz nie pokrywa całej kwoty zabiegu, więc zawodniczka utworzyła zbiórkę pieniężną na portalu zrzutka.pl.

Lechia Gdańsk postanowiła pomóc swojej najbardziej bramkostrzelnej zawodniczce i… udostępniła link do zbiórki w social mediach. Pod postem zebrała się fala negatywnych komentarzy, a wielu użytkowników zwróciło uwagę na ogromne sumy, które wydawane są w klubie na chociażby premie dla zawodników.

Biało-zieloni wyłączyli komentarze pod postem ze zrzutką, który po czasie usunęli. Jakby tego było mało, kilka godzin po całej sytuacji Lechia Gdańsk udostępniła wiadomość o naborze do żeńskiej drużyny.

Całe szczęście Zuzanna mogła liczyć na wsparcie koleżanek z drużyny i kibiców z całej Polski. Całą akcję nagłośnił kibicowski portal Lechia.net. a potrzebna kwota została zebrana w 24 godziny. W najbliższym czasie 20-latka przejdzie zabieg rekonstrukcji więzadeł, po którym czeka ją długotrwała rehabilitacja. Napastniczka najszybciej wróci do treningów na początku przyszłego roku.

– Jestem bardzo mile zaskoczona, że w tak krótkim czasie udało się zebrać wymaganą kwotę i że kibice drużyny z Gdańska i nie tylko, mnie nie zawiedli. Naprawdę nie spodziewałam się, że w 24h uzbiera się całość. Dziękuję wszystkim, którzy wsparli mnie chociażby najmniejsza kwotą –  powiedziała Zuzanna Łachinowicz dla Lechia.net.

 

Kacper Polaczyk