W nocy z soboty na niedzielę Chicago Fire przegrało na własnym stadionie z New York Red Bulls 1:2. Oba gole dla „Byków” zdobył Patryk Klimala, natomiast w bramce gospodarzy stał Gabriel Slonina. Jedno z trafień Polaka padło po strzale z rzutu karnego. Golkiper „La Maquina Roja” po ostatnim gwizdku sędziego podszedł do swojego „oprawcy” i nieco wulgarnie skomentował wydarzenia na boisku.
Man of the hour 👏👏👏👏 pic.twitter.com/run8RAxV5F
— New York Red Bulls (@NewYorkRedBulls) May 1, 2022