Wojciech Szczęsny komentuje odejście z Juventusu: „Żalu nie mam”

Wojciech Szczęsny rozstał się z Juventusem Turyn. Umowa między stronami została rozwiązana za obopólnym porozumieniem. Polski bramkarz skomentował zaistniałą sytuację w wywiadzie na łamach „Eleven Sports”.




Po siedmiu latach Wojciech Szczęsny opuścił Juventus Turyn. Władze klubu postanowiły nie stawiać dalej na polskiego bramkarza, który wciąż miał ważny kontrakt do końca przyszłego sezonu. Obie strony doszło do wzajemnego porozumienia odnośnie wcześniejszego wygaśnięcia umowy.

Wojciech Szczęsny udzielił wywiadu Mateuszowi Święcickiemu z „Eleven Sports”. 34-latek podsumował rozstanie z Juventusem.

 Zadzwonił do mnie dyrektor sportowy. Powiedział, że narodziła mu się córeczka i jeśli chcę, to mogę zostać w Polsce. Wyślą mi trenera i do końca sierpnia będzie do mojej dyspozycji. Ja byłem zadowolony z tego. Wydaje mi się, że po takim okresie spędzonym w klubie nie zasługiwałem na to, żeby pojechać do klubu i trenować sobie z boku, gdy wszyscy trenują w grupie – ujawnił Wojciech Szczęsny.

– Uważam, że to nie jest mądra decyzja ze strony klubu, ale ja absolutnie żalu nie mam. Z punktu widzenia sportowego uważam, że ta decyzja się nie obroni. Ale mam nadzieję, że jestem w błędzie – dodał.




Co jeśli Szczęsny nie zgodziłby się na rozwiązanie umowy? Czekałby go tzw. „Klub Kokosa”. To znaczy, że Wojtek dostawałby swoją wypłatę, jednak byłby odsunięty od pierwszego zespołu i nie miałby szans na grę.

– Ja już wiedziałem, że w tym roku nawet na ławce nie będę siedział. Więc po prostu straciłbym rok na siedzenie na trybunach i na zarabianie pieniędzy – powiedział Szczęsny.

Dodaj komentarz