Jarosław Królewski poinformował, że Wisła Kraków może zagrać przeciwko Miedzi Legnica w rezerwowym składzie. Powód? Niewpuszczenie kibiców Białej Gwiazdy na stadion Miedzi.
W piątek Miedź Legnica poinformowała o odmowie przyjęcia kibiców Wisły Kraków na ich najbliższy mecz ligowy. Gospodarz tego spotkania swoją decyzję argumentuje „napływającymi niepokojącymi informacjami o mogącym wystąpić poważnym zagrożeniu bezpieczeństwa, ładu i porządku publicznego”. Władze Miedzi poinformowały władze Wisły o swojej decyzji drogą oficjalną.
Do decyzji Miedzi Legnica odniósł się Jarosław Królewski. Prezesowi Wisły nie spodobała się ta informacja. W związku z tym niejako zapowiedział zbojkotowanie meczu. Królewski przekazał za pomocą Twittera, że zlecił działowi sportu zgłoszenie do rozgrywek I Ligi zawodników z drużyny rezerw. Decyzja o składzie Wisły na ten mecz ma zapaść w ciągu tygodnia. Królewski nie wyklucza, że Wisła zagra zawodnikami z drugiego zespołu.
Poleciłem działowi sportu uprawnienie nowych 10-15 zawodników rezerw do gry w @_1liga_ . Na mecz do Legnicy mimo decyzji @MiedzLegnica o nie wpuszczaniu naszych kibiców pojedziemy jako drużyna. W ciągu tygodnia przyszłego podejmiemy decyzję jakim składem zagramy w Legnicy – być… https://t.co/VufQk5LwRu
— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) March 7, 2025
Do meczu Miedzi z Wisłą ma dojść w przyszłym tygodniu. Spotkanie zostało zaplanowane na 14 marca. Obie drużyny znajdują się w czołówce tabeli I Ligi. Miedź jest obecnie trzecia, a Wisła siódma. Wynik tego meczu może mieć zatem kluczowe znaczenie o awansie na koniec sezonu.