W Barcelonie są pod wrażeniem Wojciecha Szczęsnego. To on miał najbardziej motywować zespół w przerwie meczu z Benfiką

Wojciech Szczęsny miał wywrzeć pozytywne wrażenie na sztabie oraz zawodnikach FC Barcelony. Zdaniem Javiera Miguela to właśnie polski bramkarz miał najbardziej zmotywować zespół w przerwie meczu z Benfiką. Jak czytamy, pozycja Polaka po meczu z Benfiką została wzmocniona.

W mijającym tygodniu byliśmy świadkami absolutnie zwariowanego meczu z udziałem FC Barcelony. We wtorek Barca mierzyła się na wyjeździe w Lidze Mistrzów z Benfiką Lizbona. Po pełnym dramaturgii meczu Blaugrana wygrała 5:4.

Jedną z głównych postaci wspomnianego pojedynku był Wojciech Szczęsny. Niestety nie do końca w pozytywnym tego stwierdzenia sensie. Polak zawalił przy dwóch bramkach dla Benfiki. Najpierw popełnił błąd przy wyjściu do piłki poza swoje pole karne, a następnie – już w polu karnym – sfaulował rywala, tym samym podarowując Benfice „jedenastkę”. Na szczęście w drugiej połowie Polak częściowo zmazał plamę i uratował swój zespół, broniąc strzał Angela Di Marii w sytuacji sam na sam.




Jeszcze w trakcie meczu z Benfiką na Szczęsnego wylała się ogromna fala krytyki w polskich i zagranicznych mediach. W obronę swojego podopiecznego wziął Hansi Flick. Niemiecki szkoleniowiec stwierdził, że błędy zdarzają się każdemu.

Błędy Szczęsnego mogą jednak nie mieć długoterminowych konsekwencji. Zdaniem Javiera Miguela cytowanego przez „fcbarca.com” Polak ma nadal bronić w rozgrywkach Ligi Mistrzów oraz Pucharze Króla. Co ciekawe, według informacji hiszpańskiego dziennikarza pozycja Szczęsnego po meczu z Benfiką została wzmocniona.

Javiera Miguel ujawnił także kulisy meczu z Barcy z Benfiką. Według informacji, które Miguel uzyskał w klubie, to właśnie Szczęsny miał najbardziej motywować zespół przed drugą połową meczu w Lizbonie. Miał tym wywrzeć pozytywne wrażenie na kolegach z zespołu, a także na sztabie Hansiego Flicka.





źródło: AS, fcbarca.com