Jan Urban pracuje nad pierwszymi powołaniami jako selekcjoner reprezentacji Polski. Według doniesień Przeglądu Sportowego Onet, kibice mogą spodziewać się kilku zaskakujących nazwisk. Najwięcej mówi się o powrocie Kamila Grabary, który za kadencji Michała Probierza był systematycznie pomijany.
Nowe rozdanie i nowa hierarchia bramkarzy?
Jan Urban objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski trzy tygodnie temu i od tego czasu intensywnie pracuje ze swoim sztabem nad zestawieniem kadry na wrześniowe mecze eliminacji mistrzostw świata 2026. Przed „Biało-Czerwonymi” starcia z Holandią (4 września) i Finlandią (7 września), które zadecydują o wejściu w nowy etap walki o mundial w USA, Kanadzie i Meksyku.
Jak donoszą dziennikarze Przeglądu Sportowego Onet, pierwsze powołania mogą zawierać kilka niespodzianek. Najgłośniejszym nazwiskiem w tym kontekście jest Kamil Grabara, bramkarz Wolfsburga, który od dłuższego czasu był poza radarami kadry, mimo dobrej formy klubowej.
– Jak się dowiedzieliśmy, Jan Urban planuje namieszać w hierarchii bramkarzy. Nadzieje Grabary na to, że wreszcie wróci do reprezentacji, na nowo więc odżyły – informuje portal.
26-letni golkiper ma na koncie tylko jeden występ w seniorskiej kadrze. W czerwcu 2022 roku przeciwko Walii w Lidze Narodów. Selekcjonerem był wówczas Czesław Michniewicz. Grabara był też trzecim bramkarzem na mundialu w Katarze, jednak za kadencji Michała Probierza nie otrzymał ani jednego powołania. Sam były selekcjoner nie tłumaczył tej decyzji szczegółowo, zasłaniając się ustaloną hierarchią.
Po zakończeniu reprezentacyjnej kariery przez Wojciecha Szczęsnego numerem jeden został Łukasz Skorupski, a jego zmiennikiem Marcin Bułka. Ten ostatni niedawno zdecydował się na kontrowersyjny transfer do saudyjskiego Neom SC, co niekoniecznie jest najlepszą decyzją w kontekście gry w kadrze.
Powrót Skórasia?
Ale Grabara to nie jedyny możliwy „come-back”. Według Przeglądu Sportowego Onet, kolejnym graczem, który ma duże szanse na powrót do kadry, jest Michał Skóraś. Skrzydłowy FC Brugge ostatni raz zagrał w reprezentacji podczas Euro 2024. Po słabszych występach klubowych został pominięty w kolejnych powołaniach, ale teraz może ponownie zyskać szansę.
W ostatnim czasie Jacek Magiera oglądał jego mecz na żywo z trybun. Jak wynika z doniesień, Skóraś zaprezentował się na tyle dobrze, że może trafić na wrześniową listę powołanych.
Oczywiście najwięcej emocji wzbudza pytanie o przyszłość Roberta Lewandowskiego w kadrze. Napastnik FC Barcelony zakończył reprezentacyjną karierę po odebraniu mu opaski kapitańskiej przez Michała Probierza. Jan Urban w kilku wywiadach przyznał, że zamierza porozmawiać z Lewandowskim na temat możliwego powrotu. Jednak na razie nie padły żadne konkrety.
Wybór zawodników na wrześniowe zgrupowanie może rzucić pierwsze światło na to, jakim selekcjonerem będzie Urban.
Źródło: Przegląd Sportowy Onet