Tyle miały kosztować bilety na PGE Narodowy! „Podniesienie cen o 150%”

Tomasz Włodarczyk w poniedziałek poinformował, że reprezentacja Polski najbliższe domowe mecze o punkty będzie rozgrywać na Stadionie Śląskim. Do tematu podłączył się także Mateusz Borek. Współwłaściciel Kanału Sportowego zdradził kolejne szczegóły w sporze między PZPN a operatorem PGE Narodowego.




Poniedziałek 13 stycznia 2025 roku przejdzie do historii polskiej piłki. Tego dnia pojawiła się informacja o zmianie domowego stadionu reprezentacji Polski pierwszy raz od 2012 roku.

Tomasz Włodarczyk poinformował, że PZPN nie dogadał się w kwestii wynajmu PGE Narodowego na kolejny rok. W związku z tym zdecydowano o wyprowadzce ze stołecznego obiektu i przenosinach na Stadion Śląski. Oficjalne potwierdzenie decyzji ma się ukazać we wtorek.

Bilety droższe o 150 proc.

Kolejnej części szczegółów w tej sprawie udzielił Mateusz Borek. Potwierdził, że kością niezgody między federacją, a operatorem stadionu, były kwestie finansowe. Zarząd Narodowego miał oczekiwać dużo większych pieniędzy, niż poprzednio.




Współwłaściciel Kanału Sportowego twierdzi, że przy zachowaniu podobnego zarobku, ceny na domowe mecze reprezentacji Polski wzrosłyby niebotycznie. Mowa nawet o wzroście o 150 proc. Oferta była dla PZPN nie do przyjęcia, wobec czego zdecydowano się na przeprowadzkę na Stadion Śląski.

@superbetpl Reprezentacja Polski wyprowadza się ze STADIONU NARODOWEGO 🏟️ Tyle mogłyby kosztować bilety na mecz 😮 #piłkanożna ♬ Will to Live – Jacob Yoffee