Wojciech Szczęsny nie wytrwał na murawie do końca meczu z Realem Madryt po czerwonej kartce za faul na Kylianie Mbappé. Polski bramkarz przerwał milczenie w mediach społecznościowych, gdzie podzielił się refleksjami na temat tego zdarzenia.
Zwycięstwo „Dumy Katalonii” w spektakularnym stylu
FC Barcelona znacząco poprawiła nastroje po końcówce ubiegłego roku. W finale Superpucharu Hiszpanii pewnie pokonała Real Madryt. Mecz zakończył się wynikiem 5:2. To już drugie imponujące zwycięstwo Barcelony nad „Królewskimi” w tym sezonie. W październiku, w ligowym El Clasico, „Blaugrana” triumfowała 4:0.
Wojciech Szczęsny i jego czerwona kartka
Wojciech Szczęsny rozpoczął mecz w podstawowym składzie, jednak jego udział zakończył się w 56. minucie. Po analizie VAR otrzymał czerwoną kartkę za faul na Kylianie Mbappé. Po zejściu Szczęsnego między słupkami stanął Iñaki Peña. Mimo starań młodego golkipera, Real Madryt zdołał zdobyć bramkę z rzutu wolnego.
W wyniku czerwonej kartki Szczęsny został zawieszony na jeden mecz. Nie weźmie udziału w zaplanowanym na środę starciu Barcelony z Realem Betis w ramach pucharu kraju. Polski bramkarz odniósł się do całej sytuacji na swoim Instagramie.
„Tak, podjąłem złą decyzję i zostałem wyrzucony z boiska w moim pierwszym El Clasico! Tak, to nie jest szczególnie przyjemne uczucie. Ale doświadczenie pozwala mi spojrzeć na rzeczy z innej perspektywy.
We wrześniu zakończyłem karierę piłkarską i cieszyłem się życiem na plażach i polach golfowych Marbelli. 4 miesiące później mogłem zagrać w grę, którą wcześniej mogłem oglądać tylko w telewizji lub grać w FIFA. I nigdy nie zamierzałem się ukrywać i grać w tę grę, bojąc się podejmowania trudnych decyzji i podejmowania ryzyka.
Można by pomyśleć, że to właśnie ta postawa spowodowała moją czerwoną kartkę. Wolę myśleć, że to właśnie ta postawa doprowadziła mnie do tego miejsca, w którym jestem teraz, i to dzięki mojej czasami nieuzasadnionej odwadze mogę teraz cieszyć się swoim pierwszym trofeum jako piłkarz Barcelony!
Życie bez strachu może czasami sprawić, że poczujesz się zraniony, ale uwierz mi, w zamian otrzymasz niesamowitą przygodę! Uwielbiam tę grę!”
Czerwona kartka nie przesłoniła Szczęsnemu radości z pierwszego trofeum zdobytego w barwach Barcelony. Nie wiadomo jednak, jaka będzie sytuacja Polaka po odbyciu kary.
Źródło: Instagram