Sebastian Mila dołączył do sztabu Michała Probierza w reprezentacji Polski. Były reprezentant Polski swoją nominację i wielki powrót do kadry w nowym stylu skomentował na antenie „Meczyków” na YouTube.
W środę oficjalnie poznaliśmy nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Już z samego rana o swojej decyzji poinformował Cezary Kulesza. Konferencja prasowa była zatem tylko formalnością, na której dziennikarze zadawali szkoleniowcowi pytania. 50-latek przy okazji przedstawił swój sztab w pełnym składzie.
Wielki powrót
Jednym z asystentów Probierza jako selekcjonera będzie Sebastian Mila. Były reprezentant Polski nie ukrywa, że nominacja od trenera to dla niego wielki zaszczyt oraz spełnienie marzeń. Szerzej o swoich odczuciach opowiedział w programie meczyki.pl na ich kanale na YouTube.
– To spełnienie moich marzeń i ogromny zaszczyt. Zawsze przy reprezentacji towarzyszyły mi emocje – przyznał były reprezentant.
– Mam wielki szacunek do trenera, że się odważył i chciał mnie w swoim sztabie. To dla mnie coś niewiarygodnego. W ostatnich latach dużo czasu poświęcałem na szkolenia. Ciągła nauka spowodowała, że dziś jestem w innym miejscu – kontynuował Mila.
– Czytałem komentarze nt. trenera i sztabu, to w 95 proc. nie mamy dużych szans na to, że ta misja się powiedzie. To mnie bardzo motywuje. Uwielbiam takie sytuacje – podsumował.
Mila po zakończeniu kariery udzielał się w mediach. W ostatnim czasie występował na kanale „Meczyków” w roli eksperta.