Lech Poznań przegrał z Legią Warszawa (1:2) w niedzielnym meczu PKO BP Ekstraklasy. Kolejorz strzelił w tym spotkaniu dwa samobóje. Jednym ze strzelców „swojaka” był Bartosz Salamon, który po spotkaniu przeprosił kibiców ze stolicy Wielkopolski.
Przeprosiny Salamona
To nie był dobry mecz Lecha Poznań. Legia Warszawa prowadziła grę przez większość spotkania. Mimo to sama nie potrafiła strzelić bramki. Pomógł jej w tym Lech, którego obrońcy dwukrotnie strzelili gola samobójczego.
Porażka z Wojskowymi przekreśliła szanse poznaniaków na mistrzostwo Polski. Mało tego, teraz klub Piotra Rutkowskiego może mieć spore problemy, aby załapać się do pierwszej trójki i zagrać w eliminacjach do europejskich pucharów.
Nastroje w Poznaniu po niedzielnym meczu były bardzo burzliwe. Strzelec jednego z goli samobójczych i wychowanek Lecha, Bartosz Salamon przeprosił kibiców za występ w meczu przeciwko Legii Warszawa.
– Jest mi wstyd. Trzy lata czekałem, żeby zagrać Lech – Legia w Poznaniu. Wiem, co ten mecz znaczy dla poznaniaków i wiem, jaki zawód i złość teraz czujecie. Nie oczekuję zrozumienia, od liderów drużyny w takich meczach wymaga się, aby stanęli na wysokości zadania, a ja niestety swoim golem samobójczym przyczyniłem się w wielkim stopniu do tej porażki. Czuję, że was zawiodłem, ale zawiodłem przede wszystkim samego siebie. (…) Na pewno Lech nie może tak wyglądać i ja też jestem za to odpowiedzialny – napisał na Instagramie obrońca Kolejorza.
Bartosz Salamon o porażce z Legią. pic.twitter.com/TKr2tUNrtn
— Dawid Dobrasz (@dobraszd) May 12, 2024
Źródło: Instagram