Ronaldinho przebywa obecnie w Paragwaju, gdzie trwa jego areszt domowy. Prawnicy Brazylijczyka chcieli, by gwiazdor wrócił do Brazylii, lecz paragwajski sąd pozostał nieugięty.
Ronaldinho wraz ze swoim bratem trafili do paragwajskiego więzienia 6 marca. Powodem zatrzymania było posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Obrońcy braci de Assis Moreira utrzymują, że bracia nie byli świadomi tego, że ich dokumenty są fałszywe.
https://twitter.com/FutbolBible/status/1237742268930494464
Po 32 dniach pobytu w areszcie sąd zezwolił na opuszczenie więzienia, dzięki wpłaceniu kaucji w wysokości 1.6 miliona dolarów. Opuszczenie więzienia nie było równoznaczne z zakończeniem aresztu. Bracia nadal muszą kontynuować osadzenie w jednym z hoteli, gdzie są pod nadzorem policjantów.
Prawnicy 40-latka chcieli, by piłkarz wraz z bratem opuścili areszt w Paragwaju i udali się do ojczyzny. Sąd w Asuncion nie przystał na taką propozycję i odrzucił wniosek.
Jak poinformowała agencja AFP, w tej sprawie zatrzymano już 18 osób. Większość z nich to funkcjonariusze służb imigracyjnych oraz policjanci. Wszystko ma być powiązane z grupą przestępczą, która zajmowała się m.in. praniem brudnych pieniędzy, fałszowaniem dokumentów oraz handlem narkotykami.