Nadal nie do końca wiadomo, jaka przyszłość czeka Roberta Lewandowskiego. Niemal codziennie pojawiają się nowe informacje odnośnie sytuacji Polaka w Bayernie Monachium. Okazuje się, że ta przestaje być tak sielankowa, jak przedtem. Christian Falk, renomowany w Niemczech dziennikarz dowiedział się, że 32-latka irytują już plotki o Erlingu Haalandzie.
O Lewandowskim powstało ostatnio bardzo dużo plotek. Większość z nich sugerowała, że snajper Bawarczyków opuści niebawem Monachium. Chętnych na jego sprowadzenie z kolei nie brakuje. Według wielu źródeł zainteresowanie wykazywali działacze Chelsea oraz obu Manchesterów.
Wieści o ewentualnym odejściu 32-latka pociągnęły za sobą powstanie innych domysłów. Te natomiast dotyczyły jego następcy w Bayernie, którego upatruje się głównie w Erlingu Haaladzie. Właśnie to ma irytować Lewandowskiego.
Warunek
Christian Falk, ceniony w Niemczech dziennikarz uważa, że Polak jest zmęczony ciągłymi doniesieniami o Haalandzie. Snajperowi nie podoba się, że żaden z działaczy Bayernu nie dał mu pewności co do jego pozycji w zespole w przyszłości.
– Z tego co wiem, Bayern nie puści Lewandowskiego tego lata. W 2022 roku, gdy do końca kontraktu pozostanie tylko jeden sezon, temat będzie inny – pisze dziennikarz.
– Ciągłe plotki o Haalandzie denerwują Roberta Lewandowskiego. Dotychczas żaden działacz Bayernu nie powiedział: „nie pozyskamy Haalanda w żadnym wypadku” – dodał.
– Lewandowski prawdopodobnie życzyłby sobie, żeby ktoś z władz powiedział: „budujemy przyszłość z Robertem” – podsumował Falk.
Dziennikarz uważa także, że gdyby Lewandowski dostał takie zapewnienie, to chciałby zostać w Monachium na kolejne lata. Na ten moment Polak jednak oczekuje publicznego wsparcia od klubu.
- Wielka chwila dla Paula Pogby! Francuz może niedługo wrócić do gry po aferze dopingowej - 4 października 2024
- Kulesza odpowiedział Papszunowi w kwestii wyboru selekcjonera! Trener oskarżony o kłamstwo - 4 października 2024
- Wraca temat transferu Jakuba Kiwiora. Polak na ratunek wielkiemu klubowi? - 4 października 2024