Raków w końcu zagra na własnym stadionie? Klub czeka na opinię Komisji Licencyjnej z PZPN

Raków Częstochowa może wrócić na swój domowy obiekt szybciej, niż się spodziewano. Jeśli Komisja Licencyjna z PZPN potwierdzi gotowość obiektu do rozgrywania meczów, to podopieczni Marka Papszuna zagrają w Częstochowie już w najbliższej kolejce.

Sezon 2020/2021 jest dla Rakowa drugą kampanią z rzędu w Ekstraklasie, od czasu ich powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej w 2019 roku. Od czasu awansu do Ekstraklasy Raków nie rozegrał żadnego spotkania w Częstochowie, gdyż ich stadion nie spełniał wymogów licencyjnych PZPN. Do tej pory „Medaliki” rozgrywały „domowe” mecze na stadionie w Bełchatowie.

Od samego początku przeciwnikiem takiego rozwiązania, by rozgrywać „domowe”  mecze w innym mieście, jest Zbigniew Boniek. W styczniu 2020 roku prezes PZPN mówił, że jeśli Raków nie odda stadionu do użytku w lipcu 2020 roku, to nie otrzyma licencji na grę w Ekstraklasie. Jak się okazało, prezes Boniek straszył, straszył, a ostatecznie nic z tego nie wynikło.

– Spotkałem się z władzami Rakowa. Jeśli Raków nie będzie gotowy do gry na swoim stadionie w lipcu albo gdy ten stadion nie będzie na ukończeniu, to nie zagra w ekstraklasie – mówił w styczniu 2020 roku Boniek.

Kiedy Raków zagra na własnym stadionie?

Wojciech Cygan, prezes Zarządu Rakowa Częstochowa, wziął udział w konferencji prasowej przed meczami z Cracovią oraz z Lechem. Prezes kluby z Częstochowy poinformował zainteresowanych o postępach w remoncie stadionu.

– Termin zakończenia prac wyznaczono na lipiec, do tego czasu wiele rzeczy na stadionie i wokół niego się zmieni. Poza tym pracujemy nad tym, aby poprawić infrastrukturę treningową dla pierwszej drużyny i akademii. Akademia zyska w najbliższych tygodniach nowe zaplecze socjalne – poinformował prezes Rakowa.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to piłkarze Rakowa wrócą na domowy obiekt w sobotę. Wówczas częstochowianie zmierzą się z Lechem Poznań.

– W chwili obecnej ciężko pracujemy, by mecz z Lechem został rozegrany w Częstochowie. W środę przewidujemy inspekcję z Komisji Licencyjnej z PZPN. To deadline, do którego powinniśmy dążyć, głównie chodzi prace związane z zapleczem. Nie ma jeszcze wiążącej decyzji. […] Jeśli nie z Lechem, to na pewno kolejny mecz ze Śląskiem na pewno odbędzie się w Częstochowie – zapewnił Wojciech Cygan.