PZPN niezadowolony ze słów Gianniego Infantino. „Można powiedzieć, że z jego ust nie usłyszeliśmy nic”

FIFA wciąż nie podjęła żadnych działań w sprawie ataku Rosji na Ukrainę. Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN, zdradził, że to, co władze polskiej federacji usłyszały od prezydenta FIFA, jest niewystarczające.

W związku z atakiem Rosji na Ukrainę federacje piłkarskie z Polski, Czech oraz Szwecji wystosowały pismo do FIFA. Reprezentacje z wymienionych krajów w marcu mogą zmierzyć się z Rosją na ich terenie w ramach baraży do Mistrzostw Świata 2022. Żadna z nich nie zamierza wyjeżdżać do Rosji, by tam rozgrywać mecz.

Światowa federacja FIFA wciąż pozostaje bierna w sprawie aktualnych wydarzeń na wschodzie Europy. Wczoraj na stronie FIFA opublikowano oświadczenie, jednak z niego tak naprawdę nic nie wynika. Władze światowej organizacji napisały tylko tyle, że będą obserwować obecną sytuację i potępiają wszelkie ataki. Mimo to nie podjęto żadnych kroków prawnych względem Rosjan.

Niezadowolone z dotychczasowych działań, a w zasadzie ich braku, są także władze Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jakub Kwiatkowski przekazał w imieniu polskiej federacji, że wciąż czekają na konkretne decyzje podjęte przez FIFA.

Czekamy na stanowisko światowej federacji, aczkolwiek powiem szczerze, że to, co usłyszeliśmy od Gianniego Infantino na pewno nie spełnia naszych oczekiwań. Można powiedzieć, że z jego ust nie usłyszeliśmy nic. Cały czas uważamy, że to FIFA jako organizator mistrzostw świata ma wszelkie argumenty i narzędzia, aby podejmować decyzje o lokalizacji czy fakcie samego rozegrania meczu – przekazał Jakub Kwiatkowski w rozmowie z „TVP Sport”.


źródło: tvp sport