Protest w Pogoni Szczecin! Piłkarze opóźnili trening o 1,5 godziny. Pojawili się na boisku na… minutę

Pogoń Szczecin miała rozegrać 4 stycznia swój pierwszy trening w 2025 roku. Piłkarze najpierw przez półtorej godziny nie chcieli wyjść z szatni, a następnie zeszli z boiska po ledwie minucie. To pokłosie ostatnich wydarzeń w klubie.




Końcówka 2024 roku minęła w Szczecinie pod znakiem negocjacji z niedoszłym kupcem Pogoni. „Portowcy” mieli zostać sprzedani Alexowi Haditaghiemu. Finalnie jednak nie doszło do porozumienia z biznesmenem.

Protest

Na tym nie kończą się natomiast problemy Pogoni. W sobotę „Portowcy” mieli wznowić treningi po przerwie świątecznej. Zajęcia zaplanowano na godzinę 16:00, ale piłkarze się na nim nie stawili.

Jak przekazał Dominik Markiewicz – zawodnicy przez półtorej godziny siedzieli w szatni. Na boisko jednak wyszli, ale tylko na chwilę. Zrobili jedno kółko na murawie, po czym skierowali się z powrotem do szatni.




Czy wpływ na protest piłkarzy miały ostatnie wydarzenia? Nie można tego wykluczyć. Żaden z zawodników jednak tego nie potwierdził. Według Roberta Juszczyka drużyna nie chciała rozmawiać o powodach swojego zachowania.