Władze Besiktasu wezwały Fernando Santosa na dywanik. To skutki porażki z walczącym o utrzymanie Gaziantep FK.
Musi się wytłumaczyć
Fernando Santos niedługo po odejściu z reprezentacji Polski podjął pracę w Turcji. Doświadczony szkoleniowiec objął stambulski Besiktas.
Według doniesień portalu “Hurriyet” Portugalczyk został wezwany na dywanik do zarządu po dwóch ligowych porażkach z rzędu. Dyrektorzy chcą uzyskać wyjaśnienia, dlaczego Vincent Aboubakar i Rachid Ghezzal zaczynają spotkania na ławce rezerwowych.
Były selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie z władzami klubu będzie musiał również wytłumaczyć formę zawodników sprowadzonych zimą. Piłkarze, którzy dołączyli w minionym okienku do Besiktasu nie spełniają oczekiwań kibiców i zarządu.
Fernando Santos w przeszłości trenował reprezentację Polski, Grecji i Portugalii. Był również szkoleniowcem takich klubów, jak PAOK-u Saloniki, AEK-u Ateny, Panathinaikosu, Sportingu CP czy Benfiki.
Źródło: Hurriyet