Piłkarz Widzewa wściekł się na trenera. W efekcie złamał rękę

Said Hamulić doznał złamania kości śródręcza. Piłkarz Widzewa nabawił się tego urazu po tym, jak dowiedział się o decyzja trenera Daniela Myśliwca.




W niedzielę Widzew Łódź podejmował na własnym terenie Śląsk Wrocław. Spotkanie nie przyniosło zbyt wiele piłkarskich emocji. Obie drużyny podzieliły się punktami, remisując 0:0.

We wspomnianym spotkaniu nie zagrał Said Hamulić. O nieobecności piłkarza poinformował sam klub. Widzew w swoich mediach społecznościowych przekazał, że Hamulić złamał kość śródręcza.

Hamulić nabawił się tego urazu tuż po ogłoszeniu kadry Widzewa na to spotkanie. W niej Bośniak się nie znalazł. Jak informuje portal „meczyki.pl”, piłkarz był wściekły na decyzję trenera Daniela Myśliwca. Hamulić postanowił wyładować swoją złość na drzwiach, w które uderzył ręką. To uderzenie spowodowało u niego złamanie śródręcza.




Said Hamulić trafił do Widzewa w lipcu tego roku. Bośniak został wypożyczony na rok z francuskiej Tuluzy. Nie zdołał on jednak jeszcze zadebiutować w nowych barwach.


źródło: Meczyki

Michał Budzich