Manchester City wygrał wczoraj Klubowe Mistrzostwa Świata. Po zakończeniu meczu z Fluminense doszło jednak do awantury. Jeden z piłkarzy brazylijskiego klubu rzucił się na przeciwnika.
„Obywatele” zdominowali rywali na murawie rywali i wygrali finał KMŚ aż 4-0. Dublet ustrzelił Julian Alvarez, a trafienie dołożył także Phil Foden. Samobójcze trafienie dopisał również Nino.
Szarpanina
To nie był jednak koniec emocji. Po ostatnim gwizdku doszło do awantury z udziałem Felipe Melo. 40-latek rzucił się na Kyle’a Walkera, co zaowocowało konfliktem reszty piłkarzy. Wszyscy momentalnie doskoczyli do siebie, a interweniować starał się nawet Szymon Marciniak, który sędziował mecz finałowy.
40-years-old una pic.twitter.com/6EVnwoVIOq
— City Xtra (@City_Xtra) December 22, 2023
Przypomnijmy, że Melo jest bardzo doświadczonym graczem, który w swojej karierze zwiedził kilka uznanych klubów. Grał między innymi w Fiorentinie czy Juventusie. W czerwcu obchodził 40. urodziny.
I was overjoyed to discover this website on Bing; it was just what I was looking for, and I have also bookmarked it to my favorites collection.