NEWSY I WIDEO

Jarosław Niezgoda z kolejną bramką w MLS! Drużyna Polaka rozgromiła rywali [WIDEO]

Jarosław Niezgoda minionej nocy zdobył kolejną bramkę w MLS. Polak na boisko wszedł dopiero w 82. minucie spotkania, a mimo to zdołał pokonać bramkarza rywali.

Były piłkarz Legii Warszawa cały czas musi walczyć o bezpieczne miejsce w wyjściowej jedenastce Portland Timbers. 25-latek za ocean przeniósł się w styczniu tego roku. Minęło już ponad pół roku, a jego pozycja w klubie wciąż nie jest pewna. W nowych barwach rozegrał 13 spotkań, jednak większość z nich była po wejściu z ławki rezerwowych.

Wczoraj Polak otrzymał kolejną szansę, ponownie po wejściu z ławki rezerwowych. 8 minut na boisku pozwoliło napastnikowi Portland Timbers na zdobycie bramki, o którą w tym meczu wcale nie było tak ciężko. Drużyna Polaka rozgromiła rywali aż 6-1, a główny rywal Polaka o miejsce w składzie – Jeremy Ebobisse – również zdobył bramkę.

Polacy dumnie reprezentują nas na świecie! Co ciekawego działo się na europejskich boiskach?

Duma nas rozpiera, gdy widzimy coraz więcej polskich nazwisk na zagranicznych boiskach. Dzisiaj kilku z nich pokazało się z naprawdę dobrej strony. Zapraszamy na podsumowanie występów naszych rodaków!

Mateusz Klich

Klich udowodnił, że w Premier League czuje się, jak ryba w wodzie. W zeszłym tygodniu pomocnikowi udało się strzelić bramkę na Anfield, a dzisiaj bezbłędnie wykorzystał rzut karny i asystował przy golu Bamforda. Aż strach pomyśleć, czym Klich zaskoczy nas w następnej kolejce!

Świetny występ Klicha! Bramka i asysta [WIDEO]

Mateusz Klich w swoim drugim spotkaniu w Premier League zanotował bramkę i asystę. Jego Leeds wygrało z Fulham 4:3.

Zobacz gola reprezentanta Polski:

Zobacz piękną asystę Klicha:

Robert Lewandowski z kolejnym rekordem. Jest bezlitosny dla rywali!

Robert Lewandowski w pierwszym spotkaniu Bundesligi zdobył bramkę oraz zanotował dwie asysty. Bayern ostatecznie pokonał Schalke aż 8:0. Polak dzięki swojemu trafieniu ustanowił kolejny rekord ligi niemieckiej.

Bramka Roberta Lewandowskiego w inaugurującym spotkaniu Bundesligi oznacza, że przedłużył on swoją niesamowitą serię. Piątkowy mecz z Schalke był dziesiątym z rzędu, w którym Lewy strzelił minimum jedną bramkę. Do tej pory nikt w historii Bundesligi nie nie dokonał czegoś takiego!

Serię rozpoczął w 30. kolejce sezonu 2015/2016, kiedy to strzelił w wygranym przez Bayern meczu (3:0). W każdym kolejnym starciu z Schalke zdobywał po jednym golu. Wyjątkiem było spotkanie z drugiej kolejki ubiegłego sezonu kiedy to do siatki ekipy z Gelsenkirchen wpakował trzy bramki. Bilans Roberta Lewandowskiego w starciach z Schalke to 20 spotkań, 20 bramek i 7 asyst.

Po wczorajszym spotkaniu Bayernu Monachium z Schalke 04 Gelsenkirchen w ekipie gospodarzy tylko trzech zawodników nie otrzymało od Kickera najwyższej noty. Byli nimi Manuel Neuer, Lucas Hernandez i Benjamin Pavard. Polak znalazł się wśród najlepszych zawodników i otrzymał od dziennikarzy notę „1”, która oznacza klasę światową.

W następnym spotkaniu Bayern Monachium zmierzy się z Sevillą. Mecz w ramach Superpucharu Europy odbędzie się 24 września o godzinie 21:00 w Budapeszcie.

Piłkarz ekstraklasy zapłaci za błędy młodości? To może być jego koniec w Cracovii

Jak podaje Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl, David Jablonsky z Cracovii został zdyskwalifikowany za dawne działania korupcyjne. 28-latek miał otrzymać zakaz gry w piłkę na 1.5 roku, co wiązałoby się z niemal pewnym końcem jego przygody w krakowskim klubie.

Powodem takiej kary jest działalność korupcyjna Jablonsky’ego w 2012 roku, której dopuścił się w Czechach. Wówczas jako piłkarz FK Teplice miał dopuścić się ustawienia pięciu meczów. Jednego w Pucharze Czech, dwóch w III lidze i dwóch w lidze młodzieżowej.

Śledztwo trwało kilka lat, a pierwszy wyrok padł na jesieni 2018 roku, kiedy był już piłkarzem Levskiego Sofia. Wtedy na Czecha została nałożona kara 1.5 roku zakazu gry w zawieszeniu + 20 tysięcy koron grzywny. Piłkarz złożył odwołanie i mógł kontynuować grę w piłkę. Teraz skończy się to o wiele gorzej.

The Guardian: „Liverpool sprowadzi kolejnego zawodnika, będzie nim…”

Według najnowszych doniesień The Guardian, Liverpool sprowadzi do siebie jeszcze jednego zawodnika. Wspomniane źródło informuje o tym, że mistrzowie Anglii kupią Diogo Jotę z Wolverhampton Wanderers za około 40 milionów funtów.

Przypomnijmy, że w piątek Liverpool zakontraktował Thiago Alcantarę z Bayernu Monachium. Były zawodnik Barcelony przeszedł z Monachium na Anfield za około 30 milionów euro.

Wcześniej mistrzowie Anglii zakupili Kostasa Tsimikasa z Olympiakosu Pireus. Wygląda na to, ze to nie koniec transferów ekipy Jurgena Kloppa. The Guardian donosi, że na celowniku Liverpoolu znalazł się Diogo Jota. Portugalczyk jest już podobno bardzo blisko przejścia na Anfield Road.

Wkrótce zostanie piłkarzem Liverpoolu po tym, jak klub zawarł porozumienie z Wolves w sprawie podpisania z nim kontraktu za 41 milionów funtów – piszą dziennikarze Guardiana.

Jak donosi brytyjskie źródło, Portugalczyk zwiąże się z Liverpoolem 5-letnią umową po ustaleniu indywidualnych warunków. Wcześniej 23-latek przejdzie jednak testy medyczne, Jota podobno zakomunikował już swojemu trenerowi, że odchodzi z zespołu.

Portugalski atakujący w poprzednim sezonie wystąpił 48 razy. W tym czasie do siatki rywali trafił 16-krotnie oraz zanotował 6 asyst. W Wolverhampton występuje od 2017 roku.

Wiele wskazuje na to, że do Wolverhampton w zamian powędruje zawodnik mistrzów Anglii. 18-letni środkowy obrońca z Holandii Ki-Jana Hoever ma przejść do Wolves za około 14 milionów funtów.

Znamy 20 najsilniejszych piłkarzy w FIFA 21! Reprezentant Ekstraklasy w czołówce

Najnowsza edycja gry piłkarskiej od studia EA Sports tuż za rogiem! Twórcy gry, jak to już mają w zwyczaju, przed premierą sukcesywnie odsłaniają karty. Do tej pory poznaliśmy 100 najlepszych piłkarzy, a teraz regularnie publikowane są najlepsze karty piłkarzy w danych dziedzinach. My przedstawimy Wam 20 najsilniejszych piłkarzy w grze. Od razu zdradzimy, że wśród tych zawodników jest piłkarz z polskiej ekstraklasy.

Zestawienie rozpoczynamy od piątki obrońców. Jak wiemy, fizyczność jest ważna przede wszystkim w obronie, więc większość zawodników na tej liście, będzie właśnie z tej formacji.

20. Mateo Pavlović – 93 pkt siły

19. Abdoulaye Seck – 93 pkt siły

18. Willy Boly – 93 pkt siły

17. Niklas Süle – 93 pkt siły

16. Issa Marega – 93 pkt siły

Trener Derby zachwycony Jóźwiakiem: „Ma świetną…”

Kamil Jóźwiak niedawno dołączył do drużyny Derby County. Trener Baranów, Philipp Cocu przyznał na konferencji prasowej, że wychowanek Lecha jest świetnym zawodnikiem.

– Bierzemy go pod uwagę przy wyborze składu na sobotę. Mam nadzieję, że będzie mógł zagrać tak szybko, jak to tylko możliwe. Nie mam wątpliwości co do jego atutów.  Jesteśmy zadowoleni, że Kamil Jóźwiak w końcu się u nas pojawił.

– Co prawda, trenuje od niedawna i ma za sobą tylko jedną sesję z kolegami z drużyny, ale już widać, że świetnie gra na obu skrzydłach, swobodnie czuje się z piłką przy nodze, jest szybki i ma świetną etykę pracy – mówił szkoleniowiec Derby przed sobotnim spotkaniem z Luton Town.

Mecz drugiej kolejki Championship z Luton odbędzie się o godzinie 16:00. Barany zagrają na wyjeździe. Przypomnijmy, że w pierwszej kolejce zaplecza Premier League, Derby County przegrało u siebie z Reading (0:2).

Kamil Jóźwiak w angielskiej ekipie spotka swojego kolegę z akademii Lecha Poznań, Krystiana Bielika. Skrzydłowy przyznał w jednym z wywiadów, że to właśnie on przekonywał go do transferu na Pride Park Stadium.

W barwach Lecha Poznań 22-latek wystąpił 122 razy. W niebiesko-białych barwach zadebiutował w 2016 roku. Od tego czasu dla Kolejorza zdobył 17 bramek oraz zanotował 15 asyst.

Kucharski pozwał Lewandowskiego! Chodzi o naprawdę duże pieniądze

Kilka dni temu były agent Roberta Lewandowskiego, Cezary Kucharski, złożył pozew w Sądzie Okręgowym w Warszawie przeciwko RL Managment. Były doradca napastnika domaga się aż 39 milionów złotych odszkodowania!

W zeszły piątek Cezary Kucharski złożył do sądu wniosek przeciwko Robertowi Lewandowskiemu. Najpoważniejszym zarzutem jest to, że polski napastnik miał przelewać pieniądze z niemieckich kont na polskie, a niemiecki urząd skarbowy nic o tym nie wiedział. Do tego firma RL Managment miała pożyczyć Annie Lewandowskiej 2.5 miliona euro, których nigdy nie oddała.

Kucharski stawia swojemu byłemu klientowi poważne zarzuty. Chodzi między innymi o to, że miał nielegalnie wyprowadzać ze swojej firmy marketingowej kilka milionów euro. Podobnie jak jego żona. Za luksusowe podróże, zakup nieruchomości i modnych mebli Lewandowscy mieli płacić z firmowego konta – pisze Der Spiegel

Całą sprawą najprawdopodobniej zainteresuje się także niemiecka skarbówka. Ponadto, według zeznań Kucharskiego, o wszystkich nieprawidłowościach finansowych miał wiedzieć Kamil Gorzelnik, prawnik Lewandowskiego, który miał powiedzieć:

Jest ryzyko, ale trzeba zaryzykować, żeby zarobić

Lewandowski twierdzi, że wszystkie oskarżenia są bezpodstawne, a Kucharski nie może pogodzić się z tym, że napastnik zakończył z nim współpracę. W całej historii jest jednak ziarnko prawdy. Der Spiegel dysponuje dokumentami, które potwierdzają, że napastnik płacił firmowymi pieniędzmi za wynajęcie odrzutowca, a potem tłumaczył, że leciał w sprawach biznesowych. Niemiecki dziennik sprawdził, że daty z dokumentów pokrywają się ze zdjęciem na Istagramie, gdzie Lewandowski chwalił się wylotem na wakacje.

Rzecznika Roberta Lewandowskiego, Monika Bondarowicz, wydała specjalne oświadczenie w tej sprawie.

Wszelkie rozliczenia podatkowe zarówno osobiste jak i spółek Roberta Lewandowskiego prowadzone są zawsze zgodnie z prawem. Prawidłowością rozliczeń w Niemczech zajmuje się licencjonowany, niemiecki doradca podatkowy, który dba o to, aby wszelkie wymagane dokumenty były zawsze przedstawione organom podatkowym w Niemczech, a podatek prawidłowo rozliczony i zapłacony w terminie.

Ponieważ pan Cezary Kucharski poinformował Państwa, że skierował sprawę do sądu, uprzejmie informujemy, że wszelką dokumentację księgową i podatkową przedstawimy sądowi. Pan Cezary Kucharski próbuje wymusić na Robercie Lewandowskim zapłatę nienależnych mu środków. Ustosunkowywanie się do ewentualnych zarzutów na łamach mediów traktujemy jako próbę wywierania nacisku na nas poprzez szkalowanie reputacji Roberta Lewandowskiego i tworzenie fikcyjnego wyobrażenia o sprawie co miałoby w przyszłości wpływać na postrzeganie tejże sprawy przez sąd. W tym miejscu warto ponownie przypomnieć, że der Spiegel w ramach opisu sprawy przesłał nam informację, że pozew został złożony, co według naszej wiedzy nie jest prawdą.

Jeśli jednak jest założona sprawa sądowa, to wszelką dokumentację przekażemy do sądu. Prawdziwą ocenę i wnioski można wyciągnąć tylko i wyłącznie na podstawie pełnej dokumentacji i wszystkich informacji związanych z rozliczeniem. Pojedyncze wątki zaburzają prawdziwy obraz sprawy i całej sytuacji.


TROLLNEWSY I MEMY