Arek Reca z tygodnia na tydzień rozkręca się w rozgrywkach Serie A. Wczoraj rozegrał znakomity mecz i wraz ze swoimi kolegami z drużyny powstrzymał wielki Juventus Turyn.
Jeszcze kilka dni temu 25-letni obrońca rozgrywał mecz w barwach reprezentacji Polski przeciwko Bośni i Hercegowinie. Arek był jednym z największych beneficjentów czerwonej kartki dla jednego z graczy drużyny przeciwnej, ponieważ do wspomnianej sytuacji, Polak miał ogromne problemy w defensywie. Koniec końców 25-latek nie miał zbyt dużo roboty, jednak nie ustrzegł się on błędów indywidualnych.
Kilka dni po powrocie ze zgrupowania reprezentacji, Arkowi przyszło zmierzyć się z mistrzem Włoch – Juventusem. Co prawda Stara Dama wyszła w pół-rezerwowym składzie bez, chociażby Cristiano Ronaldo, Wojtka Szczęsnego, Paulo Dybali, czy Matthijsa de Ligta. Mimo to piłkarze Mistrza Włoch byli faworytami tej potyczki, na których stawiało wielu kibiców.
Koniec końców spotkanie zakończyło się podziałem punktów. A dla Juve mogło się to skończyć jeszcze gorzej, gdyż w 60. minucie przy wyniku 1:1 czerwoną kartę otrzymał n0wy nabytek Starej Damy – Federico Chiesa. Gracze Crotone nie wykorzystali gry w przewadze, by wygrać to spotkanie, lecz remis w spotkaniu z mistrzem Włoch z pewnością jest dla nich wielkim sukcesem.
Jednym z kluczowych graczy do końcowego sukcesu okazał się Arek Reca, który zdołał wywalczyć dla swojej drużyny rzut karny. 25-latek w letnim oknie transferowym został ponownie wypożyczony z Atalanty, tym razem do Crotone.
Portal SofaScore ocenił występ Polaka na 7.2, co było drugim najlepszym wynikiem w jego drużynie. Lepiej oceniony został tylko Simy, który zdołał strzelić jedyną bramkę dla Pitagorici. W przeciwnej drużynie lepsze noty otrzymali tylko Morata oraz Bentancur.
Polaka chwalą również włoskie media. Dla przykładu Calciomercato wystawiło Arkowi notę „7”. Spośród obu drużyn nikt nie został oceniony lepiej.