Ouma zaginął w Kenii. Nie wrócił do Polski i nie wiadomo, kiedy to zrobi

Timothy Ouma nie wrócił do Lecha po przerwie reprezentacyjnej. KKSLech.com informuje, że piłkarz ma w Kenii do załatwienia „swoje sprawy” i „nie ma gwarancji”, kiedy wróci do Polski.




Piłkarz tydzień temu zakończyli zgrupowania reprezentacyjne. Powinni już wrócić do swoich klubów, które w miniony weekend rozgrywały kolejne mecze ligowe.

Zaginiony w Kenii

W poprzedniej kolejce Lech rozbił 4-1 Radomiaka. Do kadry meczowej nie został wpisany Timothy Ouma, który jeszcze niedawno był podstawowym zawodnikiem „Kolejorza”. Portal KKSLech.com podał przyczyny absencji Kenijczyka.




Jak się okazało, nie wrócił on jeszcze ze swojego kraju. Na ten moment nie wiadomo nawet, kiedy się na to zdecyduje. Ouma ma mieć do załatwienia w Kenii „swoje sprawy”.

Niels Frederiksen ma odbyć z zawodnikiem prywatną rozmowę, po jego powrocie. Szkoleniowiec Lecha chciał ponoć postawić na Oumę w meczu z Radomiakiem od pierwszych minut.

Źródło: KKSLech.com | Fot. Screen – TikTok/mozzartsportke

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.