Ostra krytyka po meczu Southampton. Bednarek oberwał od byłego napastnika

Jan Bednarek zaliczył jeden z najgorszych występów w tym sezonie. Polski obrońca miał udział przy wszystkich trzech golach Bournemouth, a Southampton przegrało 1:3. Krytyka spadła na niego ze wszystkich stron, a najbardziej dosadnie wypowiedział się były napastnik Watfordu, Troy Deeney.

Koszmar Bednarka w starciu z Bournemouth

Jeszcze niedawno Bednarek był bohaterem Southampton, gdy zdobył gola w meczu z Newcastle. Wówczas dał zespołowi cenne zwycięstwo 2:1. Tym razem jednak został jednym z głównych winowajców porażki.

Już w 14. minucie Polak popełnił pierwszy błąd, łamiąc linię spalonego przy dośrodkowaniu Ryana Christie. Pozwoliło to Dango Ouattarze otworzyć wynik spotkania. W kolejnych minutach jego niepewna gra przyczyniła się do utraty kolejnych bramek.

Troy Deeney, obecnie ekspert talkSPORT nie gryzł się w język podczas oceniania Bednarka i całego Southampton.

– Oni są naprawdę, naprawdę słabi. Siedziałem na trybunach z żoną i synem. Po meczu zapytałem pięciolatka, co myśli o Southampton, a on odpowiedział: „Są śmieciowi, tato'” – powiedział bez ogródek.

– Bednarek? Trzy lata temu biegałem wokół niego. Od roku nie trenuję, ale założyłbym się, że wciąż bym go objechał. Mówię całkowicie serio. To nie chodzi o to, by się wywyższać, po prostu tak to wygląda – dodał.

Drużyna prowadzona przez Russella Martina znajduje się na dnie tabeli Premier League. Święci mają tylko 9 punktów i tracą aż 11 „oczek” do bezpiecznej lokaty. Na osiem ostatnich meczów wygrali tylko jeden.

Jeśli defensywa Southampton nie poprawi swojej gry, szanse na utrzymanie będą tylko iluzoryczne.

Źródło: talkSPORT, Przegląd Sportowy Onet