Nowe fakty po pobiciu tureckiego sędziego. Prezes klubu aresztowany, rozgrywki zawieszone

Od wczorajszego wieczoru pojawiło się kilka nowych faktów w sprawie pobicia tureckiego sędziego. Jak donoszą zagraniczne media, prezes Ankaragucu, który zaatakował sędziego, został zatrzymany przez policję.




Wczorajszego wieczoru w Turcji doszło do ogromnego skandalu. Tuż po zakończeniu meczu Ankaragucu-Rizespor doszło do dużego zamieszania na boisku. Na murawę wtargnął prezes Ankaragucu, który zaatakował sędziego prowadzącego wspomniany mecz. Do bójki przyłączyło się także kilka innych osób.




Kilkadziesiąt minut po tym wydarzeniu w mediach pojawiła się informacja o tym, że turecki związek sędziów podjął decyzję o nie prowadzeniu meczów w tym tygodniu. Dziś od samego rana pojawiają się nowe wieści w tej sprawie. Turecki Związek Piłki Nożnej poinformował, że wszystkie krajowe ligi piłkarskie zostały zawieszone na czas nieokreślony.




To jednak nie wszystko. Jak donoszą tureckie media, prezes Ankaragucu oraz inne osoby, które zaatakowały sędziego, zostały aresztowane. Za powód podano spowodowanie uszczerbku na zdrowiu funkcjonariusza publicznego na boisku sportowym podczas wykonywania swoich obowiązków.




Głos w tej sprawie zabrała także FIFA. Prezydent tej organizacji, Gianni Infantino, w kilku zdaniach skomentował to, co wydarzyło się w Turcji.

„Nie ma absolutnie miejsca na przemoc w piłce nożnej, zarówno na boisku jak i poza nim. Wydarzenia wokół meczu ligi tureckiej pomiędzy Ankaragucu a Rizesporem są w pełni nieakceptowalne i nie ma dla nich miejsca w naszym sporcie i społeczności”

„Bez sędziów nie ma piłki nożnej. Sędziowie, zawodnicy, fani i personel muszą być bezpieczni, by móc cieszyć się grą. Apeluję do odpowiednich służb, aby to zaimplementować i szanować na wszystkich poziomach.

Michał Budzich