Nemanja Nikolić był zawodnikiem Legii przez półtora roku. Węgier sięgnął w Ekstraklasie dwukrotnie po mistrzostwo Polski oraz jeden raz – po Puchar Polski. W sezonie 2015/16 był także królem strzelców Ekstraklasy. Jak się okazuje, napastnik wciąż pamięta swoją przygodę z Warszawą. Dał temu przykład w zakulisowej relacji ostatniego meczu Węgry – Polska.
Przypomnijmy, że w czwartek w Budapeszcie „Biało-Czerwoni” zremisowali po szalonym meczu ze swoimi bratankami (3-3). Polacy dwukrotnie musieli gonić wynik, jednak udało im się wywieźć ze stolicy rywali jeden punkt. Na kanale „Łączy nas Piłka” pojawiła się relacja z tamtego spotkania.
„Nie mów, że Lechowi”
Zza kulisowego materiału mieliśmy okazję obejrzeć odprawę przedmeczową Paulo Sousy, reakcja na trafienia oraz… pewną rozmowę. Mianowicie chodzi o moment, w którym piłkarze schodzili już z boiska. Wówczas obok siebie szli Bartosz Bereszyński, wraz z Nemanją Nikoliciem. Wtem podszedł do nich kamerzysta, a następnie zbił „żółwika” z 31-letnim napastnikiem.
– Nadal kocha Warszawę – zaśmiał się Bereszyński.
– Nadal, bardzo – podkreślił Nikolić, po czym dodał – I zawsze będę kibicował Legii.
– Pamiętam Cię z Ekstraklasy – powiedział autor nagrania.
– Jakiemu klubowi kibicujesz? – spytał z kolei Nikolić.
– Tylko nie mówi mi, że Lechowi, jak on – zaśmiał się Węgier wskazując na obrońcę reprezentacji Polski.
Nikolić w naszym kraju nie tylko zdobył kilka trofeów. W barwach Legii łącznie strzelił 55 bramek, a także dołożył 11 asyst. Co więcej, został wybrany piłkarzem roku 2016 w Ekstraklasie.