Niemieccy fryzjerzy niezadowoleni z fryzur piłkarzy. Żądają ukrócenia pracy na czarno

Związek Zawodowy Fryzjerów w Niemczech napisał otwarty list do DFB. Fryzjerzy zwracają do Niemieckiej Federacji Piłkarskiej z niezadowoleniem, że piłkarze mimo zamknięcia salonów ze względu na Covid nadal są strzyżeni. Żądają ukrócenia tego precedensu, ponieważ jest to praca „na czarno”.

Zaniepokojenie sytuacją

Z dużym zdziwieniem stwierdziliśmy w ostatnich dniach, że większość piłkarzy prezentowała się na boiskach ze świeżo ściętymi włosami (…). Mieli fryzury, które mogą wykonać tylko profesjonalne fryzjerki i fryzjerzy z odpowiednim wyposażeniem – piszą.

Rośnie niezadowolenie w związku z nieskazitelnymi fryzurami piłkarzy, bo klienci wydzwaniają i również domagają się wystąpienia przeciwko panującym obostrzeniom i pracy na czarno – dodają w liście do Fritza Kellera.

Mistrz kraju liderem tabeli

Mimo obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa Bundesliga gra dalej. Po piętnastu kolejkach w tabeli lideruje Bayern Monachium, który ma na swoim koncie 33 punkty. Za jego plecami znajduje się RB Lipsk, który traci 2 oczka do mistrzów Niemiec.