Związek Zawodowy Fryzjerów w Niemczech napisał otwarty list do DFB. Fryzjerzy zwracają do Niemieckiej Federacji Piłkarskiej z niezadowoleniem, że piłkarze mimo zamknięcia salonów ze względu na Covid nadal są strzyżeni. Żądają ukrócenia tego precedensu, ponieważ jest to praca „na czarno”.
Zaniepokojenie sytuacją
Z dużym zdziwieniem stwierdziliśmy w ostatnich dniach, że większość piłkarzy prezentowała się na boiskach ze świeżo ściętymi włosami (…). Mieli fryzury, które mogą wykonać tylko profesjonalne fryzjerki i fryzjerzy z odpowiednim wyposażeniem – piszą.
Rośnie niezadowolenie w związku z nieskazitelnymi fryzurami piłkarzy, bo klienci wydzwaniają i również domagają się wystąpienia przeciwko panującym obostrzeniom i pracy na czarno – dodają w liście do Fritza Kellera.
Mistrz kraju liderem tabeli
Mimo obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa Bundesliga gra dalej. Po piętnastu kolejkach w tabeli lideruje Bayern Monachium, który ma na swoim koncie 33 punkty. Za jego plecami znajduje się RB Lipsk, który traci 2 oczka do mistrzów Niemiec.
- Łukasz Skorupski o transferze Wojciecha Szczęsnego. „Barcelonie się nie odmawia” [WIDEO] - 3 października 2024
- Kapitalny mecz Świderskiego przeciwko Chicago Fire. Dwa gole i asysta Polaka [WIDEO] - 3 października 2024
- Goncalo Feio: „Jeszcze będziemy mistrzami Polski” [WIDEO] - 2 października 2024