Niebezpieczna sytuacja podczas derbów Glasgow. Na boisku znaleziono szkło

W niedzielnych derbach Glasgow Celtic wygrał z Rangersami 2:1. Mecz nie obył się bez incydentów. Druga połowa została opóźniona, ponieważ w polu karnym gości znaleziono kawałki szła.

Derby rządzą się swoimi prawami, mają dodatkowe emocje. Nie inaczej było podczas dzisiejszego starcia w Glasgow. Stawką spotkania było nie tylko pokonanie odwiecznego rywala, ale także 3 punkty ważne w końcowym rozrachunku. Do niedzielnego meczu Celtic, lider Premiership, podchodził z trzypunktową przewagą nad Rengersami, którą ostatecznie powiększył do sześciu oczek.

Wynik spotkania Rangersi otworzyli już w trzeciej minucie. Do bramki rywala trafił Aaron Ramsey.

https://twitter.com/_GoalFootball_/status/1510586518892601345?s=20&t=8GeSLrVbj0FwJv_czOu-EQ

Mimo mocnego początku, górą ostatecznie była drużyna gości, która po czterech minutach odpowiedziała na trafienie rywali.

Drugiego gola dla Celticu jeszcze przed przerwą zdobył Cameron Carter-Vickers. Była to ostatnia bramka w tym meczu.

Druga połowa nieco się opóźniła. Joe Hart, golkiper Celticu, znalazł w swoim polu karnym rozbitą butelkę, o czym od razu poinformował służby. Stewardzi usunęli kawałki szkła z murawy i po chwili gra została wznowiona.