Zalewski zdradził kulisy słynnej sprzeczki z Zielińskim. „Tak chciałem powiedzieć, ale wyszło inaczej”

Na początku zeszłego roku doszło do słynnej sprzeczki między Nicolą Zalewskim a Piotrem Zielińskim. W przerwie meczu AS Romy z Napoli, obaj Polacy spięli się ze sobą w tunelu na stadionie. Podczas rozmowy z portalem meczyki.pl, 23-latek wrócił do tamtej sytuacji.

W styczniu 2023 roku Napoli wygrało z AS Romą 2-1. Emocji nie brakowało na boisko, ale również poza nim.

„Wyszło inaczej”

Dyskusja trwała tylko chwilę, ale piłkarz AS Romy skwitował ją, rzucając soczyste: „Zamknij pi*dę, ku*wa”. Kamery wychwyciły, jak w tunelu prowadzącym z murawy do szatni, spięli się ze sobą Nicola Zalewski i Piotr Zieliński.

Jak to przy takich sytuacjach bywa, w mediach pojawiły się różne spekulacje. Najczęściej dotyczyły one domniemanych złych relacji między wspomnianą dwójką. Zarówno Zieliński, jak i Zalewski szybko zdementowali jednak te plotki. Ponownie zrobili to na antenie portalu meczyki.pl.

– To nie tak, że mnie poniosło, tylko sytuacja była dziwna, bo przegrywaliśmy chyba 1:0, a Piotrek podszedł do mnie i mówi: „Dawaj, co jest?”. Ja na to: „Słuchaj, stary, przegrywamy, zostaw mnie w spokoju” – tak przynajmniej chciałem powiedzieć, ale ostatecznie wyszło inaczej – wyjaśnił Zalewski w rozmowie z Samuelem Szczygielskim.