Nagelsmann odniósł się do afery z „Lewym” po meczu z Węgrami. „Nie dostanie wiele czasu na odpoczynek”

Zbliża się zakończenie fazy grupowej Ligi Mistrzów. We wtorek rozegra się piąta kolejka zmagań elitarnych europejskich rozgrywek. W niej między innymi zagrają Bayern Monachium i Dynamo Kijów. Przed tym spotkaniem Julian Nagelsmann odniósł się do ostatniej nieobecności Roberta Lewandowskiego w meczu z Węgrami. 

Przypomnijmy, że 15 listopada w Warszawie Polacy kończyli eliminacje do mistrzostw świata. Na „do wiedzenia” podopieczni Paulo Sousy przegrali z Węgrami (1-2). Jeszcze przed spotkaniem ogłoszono, że z „Madziarami” nie zagra Robert Lewandowski.

„Dobrze, że miał przerwę”

To wywołało masę niezadowolenia i spekulacji. Do mediów zaczęły wypływać kolejne doniesienia o powodach absencji kapitana „Białol-Czerwonych”. Do sprawy odniósł się także Julian Nagelsmann, który uważa, że przerwa dobrze zrobiła 33-latkowi.

– Omówiono to z drużyną narodową. Kontrola obciążeń jest ważna również dla „Lewego”. Eric Choupo-Moting przebywa na kwarantannie i Robert nie dostanie teraz zbyt wielu czasu na odpoczynek. Dobrze, że miał przerwę na kadrze – stwierdził szkoleniowiec, zapytany na konferencji przed meczem z Dynamem.