Wielce prawdopodobne, że w ciągu najbliższych kilku tygodni dojdzie do zmiany na stanowisku trenera Legii Warszawa. Władze stołecznego klubu mają swojego kandydata, którym jest Marek Papszun. Na przeszkodzie stoi jednak Raków Częstochowa, który musi wyrazić zgodę, by transfer doszedł do skutku.
Sezon 2021/2022 w wykonaniu Legii Warszawa jest istną sinusoidą. Co prawda warszawiacy radzą sobie całkiem nieźle w europejskich pucharach, w których wciąż mają szanse na wyjście ze swojej grupy Ligi Europy. Z drugiej strony jest jednak Ekstraklasa, w której Legioniści zajmują obecnie przedostatnie miejsce. Za słabe wyniki w rodzimych rozgrywkach zwolnieniem przypłacił już Czesław Michniewicz, a najprawdopodobniej w najbliższych tygodniach z pierwszym zespołem pożegna się także Marek Gołębiewski.
W niedzielę Legia Warszawa mierzyła się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze i wielu sympatyków stołecznego klubu miało nadzieję na przełamanie. Ostatecznie okazało się, że przełamał się jedynie Lukas Podolski, który zdobył swoją pierwszą bramkę dla Górnika. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 3:2. Dla Legii była to już 7. (!) porażka z rzędu w Ekstraklasie, w związku z czym Legioniści okupują dopiero 17. lokatę w lidze.
Po zakończonym spotkaniu portal „WP Sportowe Fakty” przekazał, że włodarze Legii są już zdecydowani na zmianę trenera. Dariusz Mioduski i spółka mają swojego faworyta w roli Marka Papszuna. Na przeszkodzie stoi jednak kontrakt trenera z Rakowem Częstochowa, który obowiązuje do końca tego sezonu.
– Wiadomo, że właściciel Legii, Dariusz Mioduski, bardzo ceni Papszuna i od lat myśli o tym, żeby go pozyskać. Papszun wahał się nad ofertą, ponieważ w Rakowie nie tylko jest najlepiej zarabiającym trenerem w lidze, ale też ma niemalże 100-procentową decyzyjność – czytamy na „WP Sportowe Fakty”.
– Ale teraz, jak słyszymy w Częstochowie, jest bliżej porozumienia niż kiedykolwiek. Strony rozmawiają od miesiąca i podobno uzgodniły już warunki umowy, do transferu potrzebna jest tylko zgoda właściciela Rakowa Michała Świerczewskiego. Jak słyszymy na Łazienkowskiej, bez względu na to, czy Papszun się zdecyduje, Legia zmieni trenera – czytamy dalej.
Skoro już przytoczyliśmy wypowiedź dotyczącą Michała Świerczewskiego, to musimy Wam przekazać stanowisko właściciela Rakowa. Poniżej ostatni tweet Pana Świerczewskiego.
Spokojnie, tutaj naprawdę nic o nas bez nas 😉
— Michał Świerczewski (@MichalS1978) November 21, 2021
źródło: wp sportowe fakty