„Może pożegnam się z piłką w Cracovii?” Klich o planach na przyszłość

 

Mateusz Klich udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Pomocnik Leeds United poruszył temat swojej przyszłości. 32-latek rozważyłby zakończenie kariery w Ekstraklasie, a konkretnie w Cracovii.

Dobra forma reprezentanta Polski

Mateusz Klich niedawno skończył 32 lata. Piłkarz w rozmowie z Przeglądem Sportowym przyznał jednak, że czuje się zdecydowanie młodziej. Pomocnik Leeds United zamierza jak najdłużej grać w piłkę.

– Odpukać, omijały mnie ciężkie kontuzje. Jestem nieco zmęczony, bo w ostatnich trzech latach zagrałem w niemal wszystkich meczach Leeds. Mój organizm to odczuł, lecz nie poniósł żadnego stałego uszczerbku. Kocham grać w piłkę i dopóki nogi niosą, będę to robił – powiedział Mateusz Klich.

Były agent Roberta Lewandowskiego ujawnia fakty. „Od zawsze planował transfer do innej ligi” [CZYTAJ]

Co po Leeds?

Umowa 32-latka z Pawiami obowiązuje do końca czerwca 2024 roku. Klich ma kilka pomysłów na kolejny krok w swojej piłkarskiej karierze.

– Nie można wykluczyć, że za dwa lata Leeds będzie chciało mnie zatrzymać. Mam jakieś pomysły. Może Stany Zjednoczone, może inny interesujący kierunek? Tak, by pograć, ale i pożyć z rodziną w interesującym, może nawet w egzotycznym miejscu – dodał 40-krotny reprezentant Polski.

Neymar bliski przedłużenia kontraktu z PSG. „Jest podekscytowany nowym projektem” [CZYTAJ]

– Może pożegnam się z piłką w barwach Cracovii, z której ruszyłem w świat? Tym bardziej że z Magdą zdecydowaliśmy się zamieszkać w Krakowie, więc tak czy inaczej, wrócę do tego miasta. Już dziś wiem, że będzie mi brakowało szatni, dlatego na koniec grania spróbuję wdrożyć hasło „Teraz Polska”. Mam nadzieję, że kiedy wrócę, pojawią się opcje – zakończył.

Źródło: Przegląd Sportowy