Czesław Michniewicz przejął reprezentację Polski, z którą w marcu podejmie na Łużnikach Rosję. W poniedziałek selekcjoner wziął udział w swojej pierwszej konferencji prasowej. Podczas jej trwania chwalił Krystiana Bielika, który nie dawno wrócił do gry w Derby County po kontuzji.
W marcu reprezentacja Polski podejmie w Moskwie Rosję. Od wyniku tego meczu zależy, czy dalej będziemy się liczyć w walce o wyjazd na mistrzostwa świata. Czesław Michniewicz został zatrudniony po to, aby dać nam zwycięstwo. Powoli kompletuje sobie w głowie kadrę i niewykluczone, że ważną rolę odegra w niej Krystian Bielik.
Przyszły filar?
Młody pomocnik wrócił ostatnio do składu Derby County po ciężkiej kontuzji. 24-latek strzelił gola w zremisowanym meczu z Birmingham (2-2) w ostatniej akcji. Upadając uszkodził sobie jednak bark. Na razie nie wiadomo, czy uraz zawodnika jest poważny.
Powrót marzeń Krystiana Bielika! Polak z pięknym golem w ostatniej akcji meczu [WIDEO]
Póki co pozostaje mieć nadzieję, że zdrowie w końcu zacznie Bielikowi dopisywać. Czesław Michniewicz nie ukrywa, że w przyszłości może on zostać filarem i ważną częścią reprezentacji Polski.
– Cieszy mnie Krystian Bielik. Dziś wieczorem do niego zadzwonię. To zawodnik przyszłościowy. To może być w przyszłości filar reprezentacji, ma olbrzymi potencjał, ale też olbrzymi pech w ostatnich latach – przyznał selekcjoner.
– Gdy tylko był zdrowy, to był jeden z najlepszych piłkarzy młodego pokolenia w Europie. Pech go nie opuszcza, ale liczę, że to się skończy – dodał.