Kylian Mbappe miał być jedną z kluczowych postaci El Clasico i stanowić fundament ofensywy Realu Madryt. Jego pierwszy występ w tym prestiżowym spotkaniu na Santiago Bernabeu zakończył się jednak dla niego wyjątkowo pechowo. Mbappe aż osiem razy znalazł się na pozycji spalonej. Hiszpańskie media ostro skomentowały nie tylko jego grę, ale także wpływ na zespół.
Krytyczne opinie
Hiszpańska prasa nie pozostawiła suchej nitki na występie Mbappe. Według katalońskiego „Sportu” Francuz „zrobił z siebie historycznego głupca”. Źródło uważa, że nieudana współpraca napastnika z kolegami z drużyny była widoczna przez całe spotkanie.
Dziennik „AS” uznał występ Francuza za „indywidualny kataklizm”. Według tego źródła wciąż brakuje mu zrozumienia z resztą zespołu. Natomiast „Marca” zauważyła, że Mbappe „nie wydaje się tak groźny i zdecydowany jak w poprzednich latach”.
Niedopasowany do zespołu?
Carlo Ancelotti planował stworzyć ofensywny tercet złożony z Mbappe, Viniciusa Juniora i Jude’a Bellinghama. Jednak współpraca tej trójki okazuje się mało efektywna – wspólnie zdobyli tylko 11 bramek w La Liga. Warto porównać to do Roberta Lewandowskiego, który sam w lidze strzelił już 14 goli.
Przyjście Mbappe do Realu Madryt miało wzmocnić drużynę i podnieść jej poziom, jednak początkowe mecze pokazują, że Francuz nie spełnia oczekiwań. Zaledwie sześć bramek, z czego połowa z rzutów karnych, to wynik daleki od oczekiwań.
Źródło: Interia Sport, AS, MARCA, Sport