Radosław Majewski był gościem programu Cafe Futbol na antenie Polsatu Sport. Pomocnik Wieczystej Kraków wrócił myślami do czasów z gry w Ekstraklasie.
Zimny Szczecin
34-latek zdradził, gdzie niechętnie przyjeżdżał na mecz. Jego słowa mogą dziwić, ponieważ pomocnik przez jakiś czas rozgrywał na tym stadionie mecze domowe.
– Nigdy nie lubiłem jeździć na Pogoń. Otwarty stadion, zawsze było zimno, wiało. Ale były bardzo dobre kiełbaski – zażartował pomocnik Wieczystej Kraków.
Kulisy zajęć
Radosław Majewski reprezentował barwy Portowców w sezonie 18/19. Na antenie programu emitowanego w Polsacie Sport zdradził kulisy z treningów w Szczecinie.
– Zawsze na treningu zwracaliśmy uwagę na grę z piłką od tyłu, wyprowadzanie akcji. Wymienialiśmy mnóstwo podań, raz w meczu z Legią ponad 500. To się aż chciało oglądać – cytuje 34-latka portal meczyki.pl.
Źródło: Polsat Sport, Meczyki.pl
fot. Wieczysta Kraków
- Polanski odpowiada na słowa Kroosa. „Czy w Polsce jest bezpieczniej niż 10 lat temu?” - 14 lipca 2024
- Lewandowski bliski upragnionego wyróżnienia. Wszystko zależy od Sergiego Roberto - 14 lipca 2024
- Szkoci jednogłośnie wskazali, komu kibicują w finale EURO. „Hiszpańska krew płynie w naszych żyłach”[WIDEO] - 14 lipca 2024