Lukas Podolski udzielił wywiadu Super Expressowi. Mistrz świata z 2014 roku przedłużył niedawno kontrakt z Górnikiem Zabrze. Niemiec opowiedział o swoich planach na przyszłość.
Podolski zostaje w Górniku
Mistrz świata z 2014 roku przedłużył kontrakt z KSG do końca następnego sezonu. Piłkarz udzielił wywiadu Super Expressowi. 36-letni atakujący stwierdził, że ma jeszcze uśmiech na twarzy, kiedy wchodzi na boisko. Na razie nie wie jednak, kim zostanie po karierze.
– Kontrakt z Górnikiem mi się kończył, mogłem podjąć dowolną decyzję. „Słuchaj, wracamy do domu w Kolonii” – mogłem powiedzieć synowi. Albo: „Jedziemy do Turcji”. Ale uznałem, że księga pod tytułem „Górnik” jeszcze w moim życiu nie jest zamknięta, przynajmniej na najbliższy rok – powiedział Lukas Podolski.
– Może będę prezesem? Albo współwłaścicielem? A może trenerem? Na razie wciąż czuję w sobie ogień, chcę i mogę jeszcze grać. Uśmiecham się, kiedy wychodzę na boisko, na treningi. A że nie jesteśmy klubem, który może powiedzieć: „gramy o puchary”? No nie gramy. Może za parę lat. Na razie nie, to fakt – dodał.
Źródło: Super Express, Weszło