Romelu Lukaku kilka tygodni temu wrócił do Chelsea. Belg w rozmowie z HLN zdradził kulisy transferu.
Robota zrobiona
Ostatnie 2 sezonu Lukaku spędził w barwach Interu Mediolan. W tym czasie wystąpił w 95 spotkaniach, strzelił 64 gole i 16 razy asystował. Belg pomógł również Nerazzurrim wrócić na tron Serie A po jedenastu latach przerwy.
W letnim okienku transferowym Chelsea szukało napastnika, który byłby bardziej skuteczny w polu karnym, niż Timo Werner. Wybór padł na Romelu, który 8 lat temu opuścił Stamford Bridge. Belg chętnie wrócił na stare śmieci, a The Blues nie oszczędzali na nim. Kwota transferu wyniosła 115 milionów euro!
– Moim pragnieniem był powrót do Chelsea, od dawna o tym myślałem. Świetnie się czułem w Interze. Dorosłem tam jako mężczyzna i piłkarz. Kiedy przyszła trzecia propozycja od „The Blues”, zdałem sobie sprawę, że to poważna sprawa. Moja głowa była już w Londynie – powiedział Lukaku w rozmowie dla HLN.
– Chelsea zaoferowała 110 milionów euro plus Zappacostę, ale Inter odmówił. Wtedy poszedłem do Inzaghiego, by go przekonać. Powiedziałem: „Inter wyciągnął mnie z g***na, ale chcę odejść do Chelsea” – zdradził.
– Muszę powiedzieć, że Inzaghi od razu mnie zrozumiał, powiedział, że mogę odejść, jeśli takie mam życzenie. Chelsea podniosła stawkę i działacze się zgodzili. Inter dał mi dużo i zawsze będzie to w moim sercu – zakończył.